Trzeźwym okiem: Czy Walcott zasługuje na nową umowę?
16.07.2012, 19:28, Sebastian Czarnecki 2912 komentarzy
Ostatnio w internecie coraz łatwiej jest dostrzec dyskusje na temat przyszłości Theo Walcotta w Arsenalu. W komentarzach w serwisie Kanonierzy.com, na Facebooku, na Twitterze – dosłownie wszędzie czytam o wygasającym kontrakcie młodego Anglika oraz o jego sytuacji w klubie. Zdania internautów są podzielone: jedni domagają się, żeby niezwłocznie zaoferowano skrzydłowemu nowy kontrakt, jednocześnie mają nadzieję, że ten go przedłuży, a inni twierdzą, że nadszedł już czas pożegnania z piłkarzem, który prochu już przecież nie wymyśli. Jakie jest moje stanowisko w zaistniałej sytuacji? Na pewno sceptyczne. Do tej pory starałem się unikać komentarzy na ten temat, nie wychylałem głowy ponad szereg i podchodziłem do wszystkiego z rezerwą. Teraz jednak, kiedy głosów jest coraz więcej, postanowiłem jasno przedstawić wszystkie za i przeciw oraz jasno się do tego ustosunkować. Na wstępie jednak zaznaczę, że po części należę do obu grup: jestem zarówno zwolennikiem, jak i przeciwnikiem Theo Walcotta. Z jednej strony chciałbym się z nim pożegnać, ale z drugiej ciężko byłoby mi pogodzić się z faktem, że jeden z niewielu Brytyjczyków w Arsenalu niebawem opuści zespół.
Zdania są podzielone między innymi dlatego, że Anglik jest bardzo specyficznym zawodnikiem, który niczym nie wyróżnia się na tle innych graczy występujących na jego pozycji. W zasadzie jedynym jego atrybutem, który sprawia, że jest pożądany przez inne europejskie kluby, jest jego znakomita szybkość. Na pewno większość osób czytających ten tekst zgodzi się, że wychowanek Southampton jest w tym momencie najszybszym zawodnikiem Premier League, a nawet jeśli nie, to znajduje się w ścisłej czołówce. Szybkość jednak nie jest jednak głównym atrybutem, który jest brany pod uwagę przy ocenianiu klasy piłkarskiej prezentowanej przez zawodnika, bo gdyby tak było, to już najbogatsze kluby starałyby się pozyskać Usaina Bolta – aktualnie najszybszego człowieka na świecie. Oczywiście z szybkości można zrobić wiele użytecznego, bo wielu zawodników wykorzystuje ją do umiejętnego zachowywania się na boisku. Tacy Cristiano Ronaldo czy Leo Messi na przykład znakomicie wykorzystują swój atut do dryblingów, mijaniu kolejnych rywali i wypracowywaniu sytuacji sobie, czy to kolegom z zespołu. Walcott jednak nie do końca potrafi zrobić użytek z tego, co potrafi najlepiej. Nie od dziś wiadomo, że Theo nie należy do wybitnych dryblerów. Ba, jego jedynym „zwodem” jest wypuszczenie futbolówki przed siebie, a następnie minięcie przeciwnika na obieg, co jest coraz częściej czytane przez bocznych obrońców biegających w angielskiej Premiership.
Na pewno większość osób z oburzeniem patrzy teraz na powyższe zdanie i wypowiada teraz coś, co brzmi mniej więcej: „Hola, przecież Walcott w minionym sezonie był naszą kluczową postacią, strzelił kilka ważnych bramek i zanotował wiele asyst!” – zgoda. Nie zapominajmy jednak, że Theo grał strasznie nierówno. Pamiętacie mecz z Tottenhamem na Emirates, w którym wspomniany zawodnik zdobył dwa gole i pogrążył naszych odwiecznych rywali? To było niesamowite, prawda? Dwukrotnie znalazł się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie i dwa razy ośmieszył obronę Kogutów, następnie pokonując doświadczonego Brada Friedela. Wszystko fajnie, pięknie. Czy ktoś jednak pamięta, ilu z was krytykowało Walcotta przed owym pojedynkiem i domagało się odsunięcia Anglika na ławkę rezerwowych? Nie każdy już pamięta, że przed derbami z Tottenhamem nasz sprinter zaliczył około pięciu-sześciu spotkań bardzo słabych, w których nie pokazał nic, prócz bezsilności i nieumiejętności wypracowywania sytuacji i strzelania bramek. To jednak nie jest nic dziwnego, bo jeżeli spojrzymy racjonalnie na liczbę asyst Theo, to ile z nich miało miejsce po górnym dośrodkowaniu – przykładowo – z linii końcowej boiska? Wysokie centry Walcotta to jego pięta achillesowa, najsłabsza strona – Anglik po prostu nie umie tego robić i w ogóle nie zanosi się na to, żeby kiedykolwiek w przyszłości miał zamiar poznać tę tajemną sztukę „celnego dośrodkowywania w pole karne”. No, chyba że mówimy o podaniach po ziemi, to akurat czasami mu wychodzi.
Kolejnym punktem, nad którym warto się zastanowić, jest stosunek liczby strzałów oddanych przez Walcotta do ilości zdobytych goli. W minionej kampanii Anglik zdobył jedenaście bramek w czterdziestu sześciu występach, co nie jest wcale wybitnym rezultatem jeżeli spojrzymy na to, że jest on wysoko ustawionym skrzydłowym, który w każdym meczu po kilka-kilkanaście razy zbiega do środka boiska, gdzie stwarza jakieś zagrożenie pod bramką przeciwnika. „Skrajny snajper” – równie dobrze tak możemy go nazwać, bo w polu bramkowym przeciwnika przebywał równie często, co jedyny klasyczny napastnik w taktyce Wengera – Robin van Persie – a na pewno znacznie częściej niż jego vis-à-vis po przeciwległej flance – Gervinho. Wenger ustawiając w ten sposób Walcotta chciał mu pokazać, że wziął pod uwagę jego prośbę, którą wypowiadał przed sezonem. „Chciałbym grać jako wysunięty napastnik” – mówił wtedy Anglik. Menedżer Arsenalu tej prośby oczywiście nie mógł spełnić, gdyż nie chciał dla jednego zawodnika psuć systemu, który poprawiał i udoskonalał już od kilku lat. Mógł jednak zdecydować się na taki ruch, w którym jeden ze skrzydłowych w sytuacjach zaczepnych mógł grywać czasami jako snajper, co właśnie procentowało bramkami z jego strony. Jeżeli jednak spojrzymy na to z racjonalnego punktu widzenia to łatwo zauważymy, że... on przecież zmarnował od cholery sytuacji bramkowych i gdyby tylko chciał to mógłby spokojnie strzelić i 20 bramek w sezonie! Tak, to nie są wcale słowa na wyrost. Przypomnijcie sobie wszystkie mecze, wszystkie sytuacje, po których domagaliście się zdjęcia Theo z boiska, bo zmarnował kolejną z rzędu stuprocentową okazję strzelecką.
Żeby udowodnić wam jednak, że nie jestem tylko zwykłym gościem, który najzwyczajniej w świecie pieprzy o głupotach i potrafi jedynie krytykować, przedstawię również osobę Theo z dobrej strony. Bo to nie jest tak, że jestem hejterem, że nie lubię tego zawodnika i postanowiłem wylać jedynie brudy. Nie, Theo mimo wszystkich swoich wad potrafi z miejsca rozruszać zespół i jedną akcją sprawić, że wszystkim nagle gra się lepiej. Walcott z łatwością potrafi przedostać się w pole karne przeciwnika i nawet jeżeli tam coś spartoli to jednak samym takim zagraniem potrafi natchnąć resztę drużyny do dalszego atakowania. Spójrzmy chociaż na niedawny mecz reprezentacji Anglii ze Szwedami na mistrzostwach Europy w Polsce i na Ukrainie, które dwa tygodnie temu dobiegły końca. Synowie Albionu przegrywali i Hodgson widział, że musi coś zmienić – wprowadzić na boisko dublera, który z miejsca będzie potrafił odmienić grę zespołu. Walcott wszedł na boisko przy stanie 2-1 dla Szwecji i od razu doprowadził do wyrównania, a kilka chwil później kapitalną asystą obsłużył Welbecka, który zdobył zwycięskiego gola dla Anglii. Taką właśnie rolę Anglik mógłby mieć w Arsenalu: rolę jokera, który wejdzie na boisko wtedy, kiedy drużynie najzwyczajniej w świecie nie idzie i swoimi szybkimi rajdami ożywić grę zespołu. Zwłaszcza w końcówkach, kiedy to większość zawodników oddycha już rękawami i nie każdy ma już siły, by gonić za tak świetnym sprinterem. No, ale nie za takie pieniądze...
Właśnie, to jest kolejny punkt, który należy wziąć pod uwagę przy ocenie Theo. Walcott zapowiedział, że może przedłużyć kontrakt, ale oczekuje znacznej podwyżki. Szacuje się, że jego nowa pensja miałaby wynosić około 100-110 tysięcy funtów tygodniowo! Tym samym Anglik stałby się jednym z najlepiej zarabiających zawodników w klubie, a na pewno nie należy ani do najlepszych, ani do najważniejszych zawodników Arsenalu, bo są o wiele ważniejsi zawodnicy w tej drużynie niż Walcott, chociażby Robin van Persie – który notabene zapowiedział już odejście – Mikel Arteta, Alex Song, Laurent Koscielny, Thomas Vermaelen, Jack Wilshere czy Bacary Sagna. Tak duża tygodniówka oznaczałaby jednocześnie to, jakoby Wenger miał przekazać do wiadomości, że to Anglik będzie postacią, na której budowany będzie zespół po odejściu van Persiego, a to niekoniecznie byłoby mądre rozwiązanie.
Zastanówmy się teraz, czy nie lepiej byłoby postawić w pierwszym składzie na młodziutkiego Oxlade-Chamberlaina, który potrzebuje regularnej gry? Chambo jest przecież o wiele bardziej wszechstronnym piłkarzem, który również jest szybki, ale potrafi posłać celną prostopadłą piłkę, udanie przedryblować, rozrzucić tempo gry na drugą stronę czy też huknąć z dystansu. Już teraz młodziutki piłkarz jest niewiele gorszy od Walcotta – na pewno jednak mniej doświadczonym i mniej ogranym – ale za 2-3 lata może być czołową postacią nie tylko The Gunners, ale i całej Premier League! Jeżeli Theo miałby być zawodnikiem do rozruszania gry i na zmęczonego rywala, to równie dobrze takim kimś mógłby być Ryo Miyaichi, który potwierdził swoją klasę w Boltonie, a przecież również potrzebuje regularnej gry. Arsenal posiada również w swoich szeregach takich ludzi jak Podolski, Gervinho czy nawet Andre Santos, który również z powodzeniem może grać na flance.
Jakie jest więc moje ostateczne stanowisko w tej sprawie? Jak już pisałem: dwojakie. Gdyby podwyżka Theo miała wynieść około 10 tysięcy funtów różnicy, to mógłby zostać w drużynie, bo zawsze warto jest mieć takiego nieobliczalnego piłkarza w zespole, nawet niekoniecznie trzeba trzymać go wtedy w wyjściowej jedenastce w każdym kolejnym spotkaniu. Gdyby jednak okazało się, że Walcott faktycznie oczekuje tygodniówki na poziomie stu tysięcy funtów, to nie widzę sensu trzymania go w zespole, bo za o wiele niższą pensję zgodziliby się grać zupełnie inni, a na pewno nie dużo gorsi, zawodnicy. Czy Walcott powinien więc zostać w Arsenalu? I tak, i nie. Obojętnie co się stanie, trzeba każdą jedną opcję wziąć pod uwagę, a trzeba zauważyć, że koniec jednego daje początek drugiemu, więc odejście Theo równie dobrze mogłoby otworzyć ogromną drogę do kariery Chamberlainowi lub Miyaichiemu.
PS Jeżeli podobał wam się mój autorski tekst, zapraszam na mojego bloga po więcej tego typu przemyśleń.
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 22 | 16 | 5 | 1 | 53 |
2. Arsenal | 23 | 13 | 8 | 2 | 47 |
3. Nottingham Forest | 23 | 13 | 5 | 5 | 44 |
4. Manchester City | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
5. Newcastle | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
6. Chelsea | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
7. Bournemouth | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
8. Aston Villa | 23 | 10 | 7 | 6 | 37 |
9. Brighton | 23 | 8 | 10 | 5 | 34 |
10. Fulham | 23 | 8 | 9 | 6 | 33 |
11. Brentford | 23 | 9 | 4 | 10 | 31 |
12. Manchester United | 23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
13. Crystal Palace | 23 | 6 | 9 | 8 | 27 |
14. West Ham | 23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
15. Tottenham | 23 | 7 | 3 | 13 | 24 |
16. Everton | 22 | 5 | 8 | 9 | 23 |
17. Leicester | 23 | 4 | 5 | 14 | 17 |
18. Wolves | 23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
19. Ipswich | 23 | 3 | 7 | 13 | 16 |
20. Southampton | 23 | 1 | 3 | 19 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 17 | 1 |
A. Isak | 15 | 5 |
C. Palmer | 14 | 6 |
C. Wood | 14 | 2 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
Y. Wissa | 11 | 2 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
O. Watkins | 10 | 4 |
J. Kluivert | 10 | 3 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
wyliczem z tych zawodnikow co podalem to 26mln..
No ale przeciez United nie wydaje. :) Widzocznie za krotko sie pilka interesujesz.. bo wejsc na strone i dac Copy to kazdy potrafi :)
hanzo88h jeśli średniakiem dla Ciebie jest Arteta to ok ... ;>
Sorka jesz blad.. Carrick 27mln,
a Rooney mialbyc 37 mln.
Gdzie jest Boss czemu nie sprzedajemy i nie kupujemy , obawiam się powtórki z poprzedniego sezonu rvp odejdzie a my kupimy jakiś średniaków w ost dniu okienka;( nie wiem co się musi stać żeby się wzięli w końcu do roboty
Wajdos,
a Anderson za 35 mln, Rooney za 36? gdzie sa te transfery
David de Gea 20.000.000 €
Phil Jones 19.300.000 €
Ashley Young 18.000.000 €
Valencia 18.900.000 €
Dimitar Berbatov 38.000.000 €
Anderson 31.500.000 €
Nani 25.500.000 €
Owen Hargreaves 25.000.000 €
Michael Carrick 37.000.000 €
chcesz prosze licz..
Wajdos@
Info>?
miki,
winie Wengera za te jego glupie podejscie.. 'moge, ale nie zmienia podejscia transferowego i nie bede wydawal bajonskich sum na trasfery' .. nie musi wydawac bajonskich sum.. ale chociaz nie klucilby sie o te 3-4 miliony.. i kupowal zawodnikow w granicach 20-25 mln.
malyglod,
niestety od razu rzuca sie przyklad.. Barcelona.
Bebe to już typowa pomyłka :D
OFICJALNIE: Ledley King odchodzi na emeryture.
Manchester United transfery:
2008 - Dimitar Berbatov za 33,5 miliona - 'niewypal'
2008 - Zoran Tosic - 6 milionow
2009 - ANtonio Valencia - 16,5 milionow
2009 - Gabriel Obertan - 6,5 milionow
2009 - Mame Diouf - 4 miliony
2010 - Lindeegard - 4,5 miliona
2010 - Bebe - 7,5 miliona
2010 - Chris Smalling - 7 milionow
2010 - Chicharito - 6,5 miliona
2011 - De Gea - 17,5 Miliona
2011 - Phil Jones - 17 milionow
2011 - Ashley Young - 16 milionow
2012 - Kagawa - 12 milionow
2012 - Nick Powell - 6,5 miliona
Z Transfermarkt.
WIEC o jakiej sredniej cenie mowisz?
jarts,
ta.. niech wroci do zdrowia.. kto wie czy nie bedzie z nim tak jak z Ramseyem.. albo nie bedzie zadnych powiklan..
no wlasnie skoro mamy najlepszych obroncow w BPL a tracimy tyle bramek co sredniak, to jest cos nie tak.. Nie mowie o wymianie Koscielnego i Vermy.. ale o Gibbsa i Jenkinsona, Sagna pol sezonu nie gral.. dopiero jak wrocil to zaczelismy cos grac.. a tak to zmiennik w postaci Jenkinsona to prawie jakby grac w 10..
to samo Ramsey, niestety ale ten zawodnik dostal za duzo szans .. kiedy Ramsey gral od poczatku to tak jakbysmy grali o 1 zawodnika mniej..
Clyne to talent z fify i Fm :D
Chociaż jak widziałem go w spotkaniu z United to całkiem,całkiem :D Może za 2/3 lata jako zastępca Sagny?
kwiatinho->
pozwól, że się wtrącę i się nie zgodzę z twoją opinią.
Wrażenie, że stajemy się coraz słabsi jest tylko wrażeniem. Część kibiców odnosi je dlatego, że Arsenal jest prowadzony w inny sposób niż reszta mocnych klubów.
U nas zamiast przeprowadzać wielkie transfery, wydawać duże pieniądze ( co wg niektórych oznacza wzmocnienia ) wprowadza się do drużyny obiecujących młodych graczy z rezerw.
Gdy ma się "dziurę" w składzie można:
a) kupić zawodnika
b) dać szansę komuś z młodych będących w zespole.
My korzystamy z tego drugiego sposobu. Jest to oczywiście mniej spektakularne niż duży transfer co okienko.
Naprawdę niewiele jest zespołów z czołówki lig światowych, które w ten sposób czynią. Dają szansę młodym, kreują gwiazdy. Na tak wielką skalę chyba tylko my to robimy. Nie chcę się rozpisywać, bo sam to wiesz, ale w ostatnim czasie to właśnie dzięki takiej polityce wyrosło mnóstwo gwiazd w piłce.
Problemem jest ich zatrzymanie u nas, a nie kupowanie nowych graczy. To jest prawdziwy problem, że nie możemy z różnych powodów, utrzymać składu.
Co do ostatniego sezonu. tak czy siak po 38 kolejkach mamy 3. miejsce i to się liczy. Zapominasz też, że pół sezonu nie grał Sagna, Gibbs, Santos, Per, długą kontuzję miał m.in. Verma. Przez cały rok nie grali Jack i Diaby. Trzeba o tym pamiętać, że przez kilka miesięcy nie mieliśmy w ogóle bocznych obrońców. Kto to miał przewidzieć? Że na raz 4 bocznych obrońców przestanie grać? Jak już oceniasz, to całościowo. Pamiętaj, że w pewnym momencie sezonu wypadło 4-5 graczy podstawowego składu i tyle samo rezerwowych!
Nie rozumiem czemu winisz Wengera ;) Pewnie gdyby nie pazerność zarządu, to on by sobie ściągał graczy, których by chciał ;) On swoje dostaje na rok, więc po co miałby jeszcze zbierać w kieszeń po transferach (a raczej braku ich i sprzedaży naszych gwiazd).
kwiatinho to według Ciebie trzeba sprzedać Songa Koscielnego i całą resztę ? Ja mam nadzieje, że Steve Bould uporządkuje grę w defensywie i obejdzie się bez wymiany połowy drużyny .
Wajdos,
sa rozne wyjscia.. aby cos takiego zmienic.
Wziasc kredyt 300 mln i go splacac co sezon po 30mln.
Duzo klubow wlasnie tak robi. A dlaczego my nie mozemy? oczywiscie, bo zarzad i trener na tym nic nie zyskaja.
kwiatinho,
jedyny wie o co chodzi..
dobrze powiedziane, blizej nam do 6 miejsca niz do 1 :)
clyn jak o wszystko dobrze pójdzie za 2-3 lata będzie grał w united, chelsea lub city
@Hans- dokładnie tak tylko cholera niech Wilshere już wróci i gra.
Arsenalfcfan widzisz Chelsea ma Hazarda który błyszczał w Ligue1 ale np w Lidze Mistrzów absolutnie nic nie pokazał, a my mamy Wilsherea który ogrywał graczy Barcelony(ponoć najlepszego klubu na świecie) jak tylko chciał i w Lidze też jest nieoceniony .
Southampton sprowadzili Nathaniela Clyne'a o.O
A chciałem go u nas zamiast Dżenkisia w zeszłym roku..
Tyle straconych bramek to w dużej mierze zasługa Songa. Kolo lata do przodu, ok ,świetnie asystuje, ale pozostawia taka lukę w środku ze obrońcy nie są w stanie zatrzymać takiej nawałnicy.
peciakk, nie pisalem, ze Wengera na AVB...
ale byc moze przydalby sie nam trener, ktory odswiezyl by to wszystko
Wajdos
transfery UTD? srednia ok. 20-25mln.
a Ty nie chcialbys byc klubem jak Barcelona czy Real? Barcelona nie wydaje co sezon 100 mln na transfery.. a jednak dalej sa glownymi faworytami do LM i LL.
Wlasnie mi takich transferow jak w Barcelonie brakuje, po 2 rocznie, ale gwiazdy po 25-35mln.
w takiej sytuacje nie chcieliby nas najlepsi opuszczac i co sezon bysmy o wszystko walczyli.
vantastic byl na meczu z Kogutami.. i byc moze byl Kogutow ogladac a nie nas :)
jarts, widzialem pare, bo czasami ogladalem ich mecze w kadrach, ze wzgledu na to jak Hazard sie prezentuje, take w UEFIE, i ciekawsze mecze w lidze holenderskiej.
miki,
ale Gibbs, Santos i Jenkinson to zawodnicy o poziom nizej.. a tylko majac zawodnikow z najwyzszej polki mozna powalczyc o najwyzsze cele.
Vantastic
Mamy najlepszą parę stoperów genialnego Sagne i Szczęsnego absolutna czołówka w PL i Alexa niby DMa... To skąd taka strata bramek 38 meczów 48 wpuszczonych goli?!
Trzeba głośno o tym mówić. Bez rewolucji w składzie nie mamy szans na trofea. Znowu walka tylko o Top4... Do tego najlepsi nie zamierzają wiązać sie z klubem na dłużej
Nie rozumiem jak mozna tyle plakac na faktami:
1. Tak Chelsea ma wiekszy budzet transferowy - lecz nie jest bogatszym klubem. TAK beda kupowac drogich super zawodnikow.
2. City ma jeszcze wiekszy budzet transferowy (choc niekoniecznie w tym sezonie). TAK buduja zespol najlepszy na swiecie.
To o czym rozmowa? Jak nie podoba Ci sie to ze NIE MAMY w budzecie transferowym tyle kasy to polecam punkt 1 i 2.
NAWET jak grasz w FM to masz 40 milionow, a kupujac Hazarda na Starcie nie masz w ogole kasy. Nie mozemy sobie pozwolic na pusty kase, bo nigdy nic nie wiadomo.
To lipton, musi mi wystarczyć Sporting z Charlton o 21.
nie
Mecze lecha/legii/ruchu są pokazywane dzisiaj na tvp?
@Arsenalfcfan
Wyluzuj.
Kurde zaraz szału dostanę!!!
Lewy przycisk myszy mi się zje*ał i teraz działa na dotyk, a nie przyciśnięcie :P
A to jest mega wku*wiające :|
@Arsenalfcfan - powoli stajesz się dla mnie większym fenomenem tej strony niż rafal1987 i te jego durne plotki transferowe.
Arsenalfcfan@
Proszę wyjdź z tej strony i zamelduj się na stronie Chelsea/PSG/Malagi/City ;]
Vantastic
Nie mogę tego czytać... I co z tego że zajęliśmy 3 miejsce jak do końca musieliśmy liczyć że przeciwnicy się potkną?! Tottenham był w pewnym momencie 11 pkt przed nami i tylko szczęście dało nam podium bo grali byśmy w LE. Newcastle też było groźne. Straciliśmy prawie 50 goli mając bardzo dobrą pare stoperów i Szczęsnego w bramce. Przegraliśmy kilka meczów ze słabiakami. A do tego Chelsea dkupiła się tylko na LM. Mówisz że zanotowaliśmy progress względem poprzedniego sezonu?! A ja twierdze że tylko i wyłącznie na papierze i że z sezonu na sezon jest coraz większa przewaga czołówki nad Aersenalem i że coraz bardziej upodobniamy się do średniaków a poziom ligi jest coraz wyższy... City United i Chelsea na tę chwilę są poza zasięgiem Tottenham się zbroi Newcastle dokonuje korekt a i tak mają bardzo dobry skład i trenera Liverpool będzie próbował podnieść się z kolan po kilku sezonach. Na dzień dzisiejszy bliżej nam do 6 miejsca niż do 1
vantastic.. to po co takich zawodnikow zatrudniac..
ta sytuacja z Parkiem byla dosc smieszna.. a teraz Wenger sobie w twarz pluje, ze go kupowal..
Porownanie Hazada - Giroud,
Hazard pomocnik, 1 gol mniej od Giroud. Mlodszy, uznawany za najwiekszy talent w Europie. 2 sezony pod rzad najlepszy w Ligue 1.
Giroud - napastnik, wyroznil sie tym, ze zdobyl krola stezelcow w Ligue 1. Pierwszy udany sezon.
niestety transferow Hazarda i Giroud nie mozna porownywac.
Akurat transfer Podolskiego na Marinem to nam sie udal..
Ale pamietajmy, ze do nich doszedl Oscar..
A do nas kto? no nikt..
Do tego oni wygrali w tym sezonie PFA i LM.
To ja bym wolal byc 6 w lidze i wygrac te 2 trofea.. niz miec 3 miejsce w lidze.. i sie cieszyc, ze grasz w LM.
A kto procz Mourinho sie w Chelsea sprawdzil? smieszne jest pisac takie rzeczy, ze jest slaby..
koxiarz14,
pokazuje to ze jest slaby i stara sie cos z tym zrobic. :)
@Arsenalfcfan
Teraz o Twoim nieodżałowanym Vertonghenie.Był na Emirates,oglądał mecz i klubowy ośrodek.Może dostał ofertę z AFC,ale ją odrzucł ? Prawdopodobnie bał się rywalizacji z najlepszą parą stoperów w Premier League.A z kim musi się bić o miejsce u spudsów? Z łamiącymi się Dawsonem i Kingiem,starym Gallasem,albo Kaboulem?
@Arsenalfcfan - lepiej powiedz ile widziałeś meczów z udziałem Jana Vertonghena skoro jesteś nim tak strasznie podekscytowany
Przepraszam, bo w koncu juz nie rozumiem. Arsenalfcfan - Ty placzesz ze nie jestesmy tak zajebisci jak Real i Barcelona? Polecam City lub Chelsea - oni zajebiscie wydaja kase.
Przypomnij mi ile srednio kosztuja transfery Manchestru United?
Arsenalfcfan @ Widzę, że strasznie boli Cię fakt, że nie pozyskaliśmy Jana... Lubisz go? Twój idol? Czy jak? Bo nie rozumiem. Nie jest nam potrzebny, mamy Kościelnego, Verme, Sagne, Gibbsa, Santosa, Jekinsona. Nie widzę, żadnej potrzeby, aby przychodził do nas jeszcze Jan. Nawet gdyby zawitał, pewnie nie przebiłby się do podstawy... Sagna, Kościelny, Verma i Gibbs, są nie do ruszenia.
Arsenalfcfan@
A może te nasze "zainteresowanie" to były tylko plotki mediów.
Myślenie nie boli -.-
Wymienić Wengera na AVB!?
Naprawdę koniec imprezy dla tego pana,dzwonimy po Twoją mamę.
jarts,
ale badz pewny, ze jesli dostalby oferte z Barcelony czy Realu to zapewne by tam poszedl i walczyl o sklad..
jesli Wenger by ruszyl w pore to napewno by zakupil Vertonghena.. a jestem pewny, ze za zawodnika z rocznym kontraktem i to 'az' 25 latka, Wenger nie da 12mln.. bo to nie jest w jego polityce.. bo przeciez on chce zbudowac zespol taki jak Ajax.. z 1995 bodajze roku.. ktory wygrywal LM.. ale on chyba nie widzi, ze wtedy wydajac 5-10mln to bylo duzo.. dzisiaj niestety wydawanie 15-20mln na zawodnika, nie stworzy sie zespol na miare sukcesu.. a przynajmniej nie w BPL..
jedynie w czym Arsenal upodobnil sie do Ajaxu, to ze jest dobra szkolka dla zespolow z czolowki..
@Arsenalfcfan
Jeszcze jedno: Co roku spadamy w dół ? Krótką masz pamięć najwyraźniej.Z Nasrim i Fabregasem w sezonie 10/11 zajęliśmy 4 miejsce.Teraz mimo poważnych osłabień skończyliśmy na podium.Mimo,że nie było trofeów,to statystycznie jest zauważalny progress.
problemem jest tygodniówka takich zajebistych asów jak Bendtner, Arszawin czy fenomenalny stoper Squillaci
@arsenalfcfan- vertonghen po prostu bał się rywalizacji z kosą i vermą. Sam to przyznał zaraz po dołączeniu do tottenhamu mówiąc że w arsenalu i milanie nie miałby tyle szans na grę. To pokazuje że tottenham jest słaby i tyle:)
@Arsenalfcfan
Myślisz,że to łatwo sprzedać 7,kupić 5 zawodników?Piszesz o pozbyciu się "szrotu",ale najpierw muszą się na nich znaleźć kupcy.Wenger nie wystawiając ich,daje jasny sygnał : "Są za słabi na Arsenal".A skoro są za słabi na AFC,to w żadnym innym czołowym klubie też się nie przebiją.Z kolei biedniejsze kluby nie mają możliwości finansowych żeby ich zatrudnić.Te pensje kosztują kilka/kilkanaście milionów w skali roku.Nie ma takiej możliwości,żeby wszystkich Parków sprzedać w dwa dni,to dlugofalowy proces.Nie znamy kulisów transferu M'Vili.Może Rennes zarządało zbyt dużej kwoty ? Może Wenger upatrzył sobie zawodnika,który ma zupelnie inny styl od Yanna?Zachwycasz się Chelsea,ale nie widzisz,że odszedł od nich największy cwaniak,który z pomocą Cecha wygrał im LM.W lidze pod wodzą Di Matteo spisali się gorzej niż za AVB,ale nikt nie zwraca na to uwagi,bo wygrali Champions League.Porównaj sobie wzmocnienia.Oba kluby (oficjalnie) zrobiły dwa poważne transfery.Giroud-Hazard,czyli król strzelców vs. najlepszy zawodnik L1.Podolski-Marin,czyli czlowiek,który zagrał w kadrze Niemiec ponad 100 spotkań,i w każdym sezonie strzela sporo goli vs. gość do niedawna leczący kontuzję,nie pokazujący niczego wielkiego.Nie wiem dlaczego starasz się przygotować na miejsce w ligowej tabeli za Chelsea.Spokojnie,niech obie drużyny zagrają kilka meczów o punkty,i wtedy będziemy oceniać pracę z okienka transferowego.
@Arsenalfcfan - Vertonghen poszedł do sp*rs,bo wiedział że w Arsenalu nie będzie miał pewnego miejsca w składzie.Proste. A nie, że sp*rs byli bardziej atrakcyjni
Arsenalfcfan @ Przestań pieprzyć głupoty... Bo co roku wszyscy wróżą nam spadek, brak europejskich pucharów, a jakoś co roku w nich jesteśmy. Zbieg okoliczności? Przypadek?
Tak naprawdę, gówno Tottenham zrobił... Zatrzymał Adebayora, kupił Sigurssona (bo miał niezły sezon w Swansea) i sprowadził Vertonghen'a (którego gra na Angielskich boiskach, nadal stoi pod znakiem zapytania...) A i bym zapomniał, przyszedł Andre. To ten trener, którego Chelsea wywaliła po zaledwie pół roku? Tak to chyba on...
Jak możesz pisać, że przydała by nam się zmiana trenera... Powiadam Ci zaniechaj, bo brednie piszesz.
Gole Chelsea beznadziejne :) Wszystko lewą stroną . Praktycznie kopie.
Hans,
trenera - co nam by sie przydalo
sigurdssona - ktorym sie interesowalismy
vertonghena - dobry obronca, ktorego rowniez chcielismy.. widocznie nie bylismy na tyle atrakcyjnie co Koguty.
jarts,
po prostu mowie, to co jest.. i to co sie dzieje.. moze ogladasz dopiero lige od 1-2 lat.. ale wlasnie tak samo sie dzialo z Live.. co roku malymi krokami spadali w dol..
@hans - dyskusja z nim nie ma najmniejszego sensu.
Arsenalfcfan Tottenham się potrafi wzmocnić ? a kogo oni takiego świetnego kupili ?
Nawet glupi Tottenham potrafi sie wzmocnic.. Od kilku lat robia male kroki w kierunku Arsenalu.. i w tym sezonie im minimalnie brakowalo... wiec kto wie co bedzie w nastepnym? Moze to bedzie ten sezon w ktorym niestety beda gorowac nad Arsenalem...
twitter.com/AFCAMDEN/status/225877461647376384/photo/1
odpowiedź wengera na zainteresowanie MU robinem:)