Tym razem szczęście dopisało, Arsenal zagra z AS Monaco

O Romulo wypowiadał się nie będę, bo go za bardzo w akcji nie widziałem - jest wciąż młody i może się rozwinąć. Jeśli pozyskujemy go na stałe, to widać Wenger coś w nim widzi. Wydaje mi się jednak, iż moglibyśmy pozyskać kogoś lepszego.

@lays Ty wolisz, żeby Chelsea miała tytuł a nie City? Bo jak tak to nie rozumiem:P

Kurcze... Oby City potracilo w lidze troche punktow ;/

Aguero,Jovetic, Dzeko - kontuzje
Kompany rowniez

Trequalista

Obejrzalem ten wyklad i troche zniszczyl mi on psychike :(

Tak, pewnie chodzi o Romulo. Nie wypowiadam się na jego temat, wiem tylko, że miał groźną kontuzję, która wykluczyła go z gry na długi okres. W Football Managerze miał kozackie umiejetności, ale to ma się nijak do rzeczywistości.

Inna opcja z ligi rosyjskiej to Witsel.

Ja nie ogarniam Wengera.

On zimą sam nie chce kupowac klasowych graczy :D Nawet jak jest mozliwosc, to i tak woli wypozyczyc jakiegos amatora po to by latem kgoos lepszego kupic na pozycje, ktorej wzmocnieni nie potrzebujemy :D

Nie rozumiem tego xDDD

Beka jakby Wenga znowu Kalsztrema wypozyczyl :D

TakKrzysiu
Mam jeszcze znajomego ktory pali do dzis i cale zycie morda usmiechnieta. Juz nawet w szkole byl tak uzalezniony ze jak przyniosl MP3 z glosnikami to na drugi dzien juz sprzedal dla kumpla z klasy taniej byle miec na ziolo. Nie wspomne juz ze na dlugich przerwach wychodzil z kumplem jarac. Niestety nic z tym nie zrobisz.

Kanonier@
Nie oceniam go, to dobrze że jest w tym świetny. Szkoda tylko że marnuje swój geniusz na używki. Zapewne Skłodowska-Curie boleje nad jego wyborem.

TakKrzysiu
Akurat moj cioteczny brat powinien pracowac jako farmaceuta lub chemik. Genialny jest z tym dwoch przedmiotow. Niestety mozna powiedziec ze jest takim jakby dillerem ktory kombinuje dla ludzi szczegolnie te krysztaly ktore sa ostatnio bardzo popularne ziolo i fete. Jego zobaczyc pijacego piwo uznaje za swieto. On woli walnac kreche czy tam jakies inne duperele brac niz wypic. Alkohol nu nie pasuje woli cos "konkretnego" zeby jazda byla. W dodatku fan Qlimaxa wiec sam widzisz.

Horse jest dobry jesli chodzi o transfery :) tez tak mysle ale Romulo to kolejny sredniak

James
Ja tam bardziej sobie cenię trzeźwość umysłu, niż chwilowe ogłupienie połączone z zastrzykiem endomorfin. Ale co kto lubi :P

Podobno jest opcja na wyp. Romulo ze Spartaka

Kanonier204@
Feta to kupa. Rozkupcza kości i rozmiękcza musk. Jakieś 8 lat temu miałem takich kolegów. Teraz nie są niczyimi kolegami. Poza tym to działa na zasadzie placebo, wmawiają sobie że bez tego będą głupi i zbyt mało błyskotliwi, dlatego tak ciężko im to ebnąć.

The Arsenal Horse @thearsenalhorse · 23m 23 minutes ago
We've been looking abroad.
The Arsenal Horse @thearsenalhorse · 4m 4 minutes ago
This is interesting. There was a bit of speculation in recent weeks about someone coming in from Russia to Arsenal. The story unfolds....

The Arsenal Horse @thearsenalhorse · 2m 2 minutes ago
A player flew in from Russia to the UK to have talks with AFC last week. I wasn't given a name unfortunately, but it was a Def Mid. #AFC

TakKrzysiu
W dodatku mota fete i dla ludzi krysztaly. Bez niego zyc nie moga. Pamietam z 2 lata temu na sylwestra u kumpla poprosil mnie o dwie dychy to sie spytalem po co? no daj! ale po co? daj! no dobra masz. Oczywiscie wiadomo do noska i cyk poszlo. Ogolnie nie biore takich rzeczy ale specjalnie mowie do niego : Ty daj mi! ja nigdy nie probowalem a mam takiego brata co zamota wszystko no daj no! (oczywiscie specjalnie tak mowilem) i tylko slysze: Spier*alaj! ty nigdy nie dostaniesz! kazdemu moge to dac ale ty zapomnij rozumiesz!

trequrtista
dlatego nawet nie ma sencu tego ogladac:) jak mawial mój wykladowca, "wiadomo ze jakby czlowiek nie palil czy nigdy sie nie napil by zył dłużej, ale co by to bylo za zycie :) i jak ktos nei ma problemu z alko to nie ma co sobie za bardzo do glowy dobierac, a piwko w czasie meczu moze wypic z przyjemnoscia i to nie 1 :)

Trequartista@
Bardzo ciekawy ten filmik.

TakKrzysiu
Tego browarka podczas meczu raczej sobie odmówisz po obejrzeniu tego filmiku :P

Nie wiem, czy oglądaliście mecz Everton - QPR, ale to, co Besić zagrał, to poezja. Gość sam częściej jechał na dupie, niż cały Arsenal w meczu. Bez kitu, tym występem udowodnił, że defensywny pomocnik wcale nie musi mieć niesamowitych gabarytów, żeby być mega walczakiem, który tak uprzykrza życie, że się śni po nocach. A dziś nieraz zalazł za skórę... Bartonowi, szacun!

Kanonier204@
lol

James@
Ja moge wszystko, ale jestem zwolennikiem samokontroli. Po ziółku nie byłem sobą, ktoś powie że złe źródło - dobre, serio. Po prostu mam kiepski organizm na takie rzeczy. Palić, pić trzeba też umieć a nie być jak ten ze strasznego filmu (nie pamiętam jak on miał, szorti?)
Kredens@
No nie wiem czy dojdzie. Ma 2 dzieciaków a robi z siebie idiote na fejsie i jara na potęge. Ale obyś miał racje bo mam do niego sentyment.

takkrzysiu
doklanie o to chodzi o rozum podczas dawkowania czegokolwiek, ja mysle ze wszystko jest dla ludzi (z wyjatkiem twardych narkotyków) ale wszystko jest dla ludzi madrych, którzy znaja umiar w czymkolwiek :)

mrsomebody, Czajnik@
Mam dosyć podobne zdanie, jednak rozumiem ludzi którzy to lubią (mimo że w zasadzie sam tego nie używam).

Kredens@
Tak, dodatkowo na każdego różnie to działa. Ja uważam że spróbować trzeba (niemal) wszystkiego, próbowałem raz i wystarczy. Wole browarka podczas meczu Arsenalu, ale to kwestia gustu. Aha - i rozumu podczas dawkowania czegokolwiek.

Feta a jazz to już w ogóle inna bajka. To pierwsze niszczy juz wszystko co się da.

a Ci wszyscy co są pewni ze nie maja zadnego problemu a pala jak tylko maja dostep sa totalnie otępiałymi ludzmi :)

@ TakKrzysiu

Sam kliedyś do tego dojdzie, bo łatwiej wpaść na to i rzucić zioło niż fajki, a jak nie, to znaczy, ze ma predyspozycje do tego i raczej źle mu z tym nie jest. Ale rozumiem o co ci chodzi, po prostu ciężko ci tak na kumpla patrzeć. Ale radzę ci cieszyć się jego szczęściem

takkrzysiu
no i wlasnie to jest problem, ja mialem znajomego na studiach który palil nalogowo i stal sie strasznie nieogarniety ale na szczescie sam to dostrzegał (problemu z nauka na najprostsze kolokwium itp itd) sam mi mówil podczas palenia ze musi to ograniczyc bo jest z nim bardzo zle, i o dziwo teraz lubi zapalic ale juz nie codziennie a np 2 razy w miesiacu a czesem wogole, i bardzo ogarnia pracuje w firmie gdzie sprzedaje mieszkania, codziennie kmini rozmowy i spotkania z ludzmi i zarabia bardzo dobrze i sam przyznaje ze jakby dalej palil tyle co palil w zyciu by do tego nie doszedl.

TakKrzysiu
Moj brat cioteczny sporo palil lecz teraz fete bierze. Swoja droga nie dosc ze jest zayebany w akcji jak do niego mowie to caly czas patrzy w telefon i z kims pisze. Taka z nim rozmowa ;p

Jaranie może zrobić z człowieka pierdołę życiową

TakKrzysiu
Imo niszzczy musk. Mam kilku znajomych, co są tego świetnym przykładem. Zmiany takie jak tu ją napisano.

@ TakKrzysiu

rozumiem o co ci chodzi, tak jak napisałeś do chickena...bywa, wiadomo że zioło w dużej ilości otumania, zamula, niszczy mózg, każdy nazywa jak chce. Raczej ci co palą po prostu unikają rozmowy z tymi co nie palą. Ale też kwestia charakterów. Znam ludzi co palą i zawsze parę słów z imi można zamienić. A ten twój ziomek, po tym co przeczytałem, to po prostu zachowuje sięjak gówniarz, który chciałby czymś zaszpanować. Ale moze za stary jestem...nie wiem

Albo po prostu jest geniuszem słowa a my go nie rozumiem ;)

James@
Poleciłbym mu takie wyjście, ale mam przeświadczenie że nawet nie dopuściłby do siebie myśli że coś jest nie tak.

takkrzysiu
bo nalogowe palenie trawki tak wplywa na czlowieka, czlowiek staje sie totalnym nieogarem ma zaniki pamieci i srednio sie idzie z nim dogadac, jakby przestal palic za pol roku znowu moglby byc normalny.

Qpr honorowy! brawo ;d

Trequartista@
Interesuje sie wpływem substancji oraz poszczególnych emocji na człowieka, sporo wiem, ale kiedy w gre wchodzi kumpel z dzieciństwa to szeroko otwierasz oczy. Niesamowite jak wielki może być to wpływ. Szkoda że nie bierze przykładu z kolegów jarających z umiarem. Inna sprawa jeśli takowych nie posiada.

TakKrzysiu
Myślę, że gdyby odłożył na dobre, to po roku, może dwóch wrócił do stanu normalnej świadomości. Tak długo się utrzymuje THC we krwi nałogowego palacza.
Jeśli interesujesz się szkodliwością używek, to polecam youtube.com/watch?v=d-CARkS0zKY#! na początku trochę żartobliwie, ale potem jest już naprawdę konkretnie i na dodatek przystępnie zobrazowane.

koczan@
Zmiany? Z tego co widze to to zmienia mózg. Albo złe miejsce, albo przegięta ilość.

Chicken@
Bywa
Kredens@
Nie oceniam bo nie obchodzi mnie co robią inni, ale połowa dzieciństwa z gościem a teraz nawet słowa nie da sie zamienić. Cytat:"Chociaż probsy pogubiłem, i tak własnym floo Nie zadymiłem oto chodzi By koleszka pogubił swą głowę i zatroszczył sie swoim wrogiem;)" i tak na tablicy nagle i z wielkim sensem. Można sie zmartwić a typ jara jak dziki dzik.

@danielosik
Haha, tego się nie bierze tylko pali.

Krzys
Codzienne jaranie na pewno powoduje zmiany w mózgu, ale jest to widoczne dopiero po kilku latach. Co nie zmienia faktu, że jest mniej szkodliwe od alko.

@ TakKrzysiu

Oj tam od razu niszczy musk, po prostu przy większej oilości człowiek staje się trochę zamotany

danielosik
no masakra,dobrze że teraz święta to się wyśpie.W Weekendy planuje sie wyspać,ale to jakieś balety czy coś i jeszcze bardziej nie wyspany w tygodniu jestem...

TakKrzysiu
znam też typka co jara po kilka razy dziennie,gośćiu tak czasem nie ogarnia że to jakaś masakra.

Ej Waszym zdaniem zioło nie niszczy musku? Od strony medycznej nie pytam bo mam wyrobione zdanie, ale mam znajomego który nagminnie jara i to co sie z tym człowiekiem stało to makabra. Normalny chłop był a teraz na feju na tablicy uprawia słowami jakąś nielegalną miłość myśląc że jest raperem. Jeszcze 4 lata temu był człowiek na poziomie. Nikomu nie życze takiego braku świadomości.

Howard co brodę zapuścił, Mikołaj jeden :D