Unai Emery o Suarezie

02.02.2019, 20:00, Bartek Romanowski 11 komentarzy

Denis Suarez po raz drugi będzie mógł pracować pod okiem Unaia Emery’ego. Klubowy reporter zadał wiele pytań dotyczących nowego nabytku Arsenalu, oto co główny trener Kanonierów miał do powiedzienia:

Unai, kiedy pierwszy raz dowiedziałeś się o Denisie Suarezie?

Kiedy byłem w Sevilli, Monchi – dyrektor sportowy – powiedział, że jest szansa sprowadzenia do nas Denisa Suareza. Zaczynał grać w Celcie Vigo, w Hiszpanii, ale będąc bardzo młodym przeszedł do Manchesteru City. Grał u nich w akademii, wtedy jeszcze go nie znałem. Monchi opowiedział mi o nim, o jego umiejętnościach, potencjale i możliwości zrobienia kolejnego kroku w Sevilli. Ostatecznie przeszedł do nas i rozegrał wiele meczów w jednym sezonie. Bardzo nam pomógł swoją jakością. Później przeszedł dla drużyny Villarrealu, aby kontynuować swój rozwój. Następnie wrócił do Barcelony i grał tam aż do teraz.

Jak bardzo Denis rozwinął się od czasu, kiedy sprowadziłeś go do Sevilli?

Po przygodzie w Sevilli był zawodnikiem Villarrealu, zagrał w półfinale Ligi Europy przeciwko Liverpoolowi, który drużyna Suareza wygrała dzięki jego asyście w końcówce. Odchodząc z Barcelony, próbował swoimi występami pokazać, że zasługuje na grę w tym klubie. Bardzo ciężko jest wywalczyć sobie tam miejsce w podstawowej jedenastce. Występował tam rzadziej, niż by tego chciał. Pomógł Barcelonie wygrać ligę hiszpańską oraz grał wiele w Lidze Mistrzów. Ma więc odpowiednie doświadczenie i jakość, które chcemy wykorzystać tu, w Arsenalu. To spore wyzwanie dla niego, żeby tu grać i kontynuować swój rozwój.

Luis Enrique powiedział, że koledzy z zespołu uwielbiają grać z Denisem dzięki jego grze bez piłki. Zgadzasz sięz tym?

Codziennie ciężko trenuje, ma dużą ambicję, żeby stawać się lepszym. On kocha piłkę nożną. Często rozmawia o futbolu, kiedy był w Hiszpanii, powiedział nam to, co można było przeczytać w gazetach, że oglądał mecze Kanonierów za czasów Thierry’ego Henry’ego i całej reszty „Invincibles”. Przyszedł tu, bo uważa, że Arsenal to wielki klub.

Wielu porównywało Denisa do Andresa Iniesty. W czym są podobni?

Uważam, że porównania między piłkarzami nie są dobre. Denis ma swoją własną osobowość i sądzę, że niepotrzebne jest nakładanie na niego presji, szukaniem takich podobieństw.

Co możesz nam powiedzieć o osobowości Denisa poza boiskiem?

Jest bardzo dobrym człowiekiem, prostą i uczciwą osobą. Moje relacje z zawodnikami nie kończą się na tych profesjonalnych, związanych ze sprawami piłkarskimi, ale dotyczą również ich życia poza futbolem.