Utrzeć nosa Walijczykom w FA Cup!
06.01.2013, 00:14, Sebastian Czarnecki 1447 komentarzy
Angielskie weekendy przyzwyczaiły nas do emocjonujących spotkań w ramach Premier League. W tym tygodniu jest jednak inaczej, ale nie oznacza to wcale, że zabraknie meczów z angielskimi zespołami, a wręcz przeciwnie! Tym razem czeka na nas wiele atrakcyjnych meczów w ramach Pucharu Anglii, gdzie zespoły ze wszystkich klas rozgrywkowych w tymże kraju rywalizują ze sobą na zasadzie play-off. Droga do finału na Wembley niewątpliwie będzie bardzo długa, ale nie oznacza to jednak, że musi być trudna; wszak przy odrobinie szczęścia przy losowaniu można dotrzeć na sam szczyt najmniejszym kosztem. Jednym z najbardziej atrakcyjnych spotkań dla kibiców będzie oczywiście to pomiędzy Swansea a Arsenalem, które odbędzie się już dzisiaj o godzinie 14:30 na Liberty Stadium.
Wydawało się, że Kanonierzy po sensacyjnym zwycięstwie 7:3 nad Newcastle w końcu znaleźli sposób na powrót do wielkiej formy. Czwarte zwycięstwo z rzędu mogło zwiastować, że drużyna dowodzona przez Arsene’a Wengera uporała się już ze wszystkimi problemami i teraz zacznie wspinać się po ligowej tabeli, by pod koniec sezonu znaleźć się jak najwyżej. Pierwszy mecz w roku 2013 nie okazał się jednak szczęśliwy dla stołecznego zespołu, który po tragicznej grze szczęśliwie zremisował z o wiele lepszym tego dnia Southamptonem. Tyle dobrze, że drużyna francuskiego trenera nie doznała porażki po tak dobrej sesji, dzięki czemu w dalszym ciągu nie została wytrącona z równowagi. Dopóki zespół nie przegra, dopóty jego wiara może pozostać niezachwiana.
Równie kiepsko w nowy rok weszli podopieczni Michaela Laudrupa, którzy dopiero w doliczonym czasie gry zapewnili sobie remis z beznadziejną w tym sezonie Aston Villą, która trzy spotkania wcześniej straciła 15 bramek nie strzelając przy tym ani jednej. Łabędzie nie powinny się jednak obawiać wyżej notowanego rywala, z którym przecież potrafi wygrywać. Zarówno menedżer Swansea, jak i piłkarze tego zespołu, zamierzają podejść to tego meczu bez żadnych kompleksów. Tyle tylko że przed starciem z Arsenalem dokładnie to samo mówił Alan Pardew, który również nie obawiał się Kanonierów, a poległ na całej linii. Pewne jest tylko to, że do wygrania tego pojedynku potrzebne będzie odpowiednie uszanowanie przeciwnika, bowiem obie ekipy mają w zanadrzu wiele do zaoferowania.
Historia spotkań między obiema drużynami nie jest szczególnie długa. Co prawda zaczęła się ona już w 1926 roku, ale od temu momentu zespoły te zmierzyły się ze sobą zaledwie 12 razy. Ostatnim zwycięzcą bezpośredniego starcia byli Walijczycy, którzy całkowicie zdominowali Arsenal na Emirates Stadium i pewnie wygrali 2:0, bramki zdobywając jednak dopiero w samej końcówce. W ostatnich latach to Łabędzie odnosili lepsze rezultaty niż Kanonierzy, gdyż pokonali ich 2 razy przy zaledwie jednej porażce, i to tylko 0-1. Nie ma jednak ścisłych reguł ani analogii co do meczów między tymi ekipami. W Pucharze Anglii zespoły te spotkały się wcześniej trzykrotnie, dwa razy wygrywał Arsenal, a Swansea raz. Nie można również poprzeć się zasadą gospodarza, gdyż ta jak dotąd była całkowicie losowa – boisko nie miało żadnego znaczenia, a wszystko zależało wyłącznie od formy obu drużyn.
Przejdźmy teraz do najsmutniejszej i najmniej przyjemnej części futbolu, czyli do kontuzji. Michael Laudrup nie ma jednak prawda do narzekania, gdyż wszyscy jego kluczowi zawodnicy są w pełni gotowi do gry. Zabraknie jedynie podstawowego lewego obrońcy z poprzedniej kampanii, jakim jest Neil Taylor. Anglik wypadł jednak z gry jeszcze przed sezonem i menedżer Łabędzi już dawno rozwiązał ten problem. W równie dobrej sytuacji znajduje się również Arsene Wenger, który także nie musi obawiać się o dyspozycję swoich podopiecznych. W jego drużynie zabraknie jedynie Fabiańskiego, Santosa i Diaby’ego, który wznowił już lekkie treningi. Niedawno z chorobą zmagał się Vito Mannone i nie wiadomo czy będzie gotowy, by zasiąść dzisiaj na ławce rezerwowych, ale to nie powinno szczególnie zaprzątać głowy francuskiego trenera.
Niemniej, spotkanie zapowiada się niezwykle emocjonująco, gdyż obu ekipom będzie zależało, by osiągnąć jak najwięcej w Pucharze Anglii. Szczególnie zdeterminowani powinni być podopieczni Arsene’a Wengera, którzy powinni być szczególnie zdeterminowani, by udowodnić Swansea, że ich zwycięstwo na Emirates Stadium było jedynie czystym przypadkiem. Łabędzie zaś muszą potwierdzić, że to zwycięstwo wcale przypadkiem nie było. Nikt w szeregach walijskiego kopciuszka nie obawia się już londyńskiego Arsenalu i każdy liczy na awans. Kluczem powinien być wzajemny szacunek, gdyż lekceważenie przeciwnika w meczu takim jak ten na pewno nie przyniesie nic dobrego.
Rozgrywki: 3. runda Pucharu Angli
Data: 6 stycznia 2013, godzina 14:30
Miejsce: Walia, Swansea, Liberty Stadium
Skład Kanonierzy.com: Szczęsny – Jenkinson, Koscielny, Vermaelen, Gibbs – Arteta, Wilshere – Walcott, Cazorla, Podolski – Giroud
Typ Kanonierzy.com: 1:2
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
a jak juz jestemy w tematach zachaczajacych Barce to ta druzyna naprawde ma powera bo dla mnie pedro i sanchez to nie poziom na barce a i tak ida jak czolg
Grochal, bez tempa nie ma zaskoczenia, wiec jego cofanie gowno da, tak jak daje cofanie się giroud. Musimy miec skrzydla zeby atak funkcjonowal
mimo ze jest dopiero i az 6stycznia to jakos od polowy dnia dusi mnie przeczucie ze nikogo nie kupimy... nie chce zrzedzic jak stara baba ale tak mi sie jakos wydaje, bo tych rumburakow mlodych nie chce nawet liczyc, a jak wyjdzie ze to mega talent to zwroce honor
facebook.com/photo.php?fbid=483896198329668&set=a.425191360866819.129765.424809347571687&type=1&theater
HAHAHAHAHAHAHAHA ;D
swoja droga to smerfy niedlugo beda hiszpania
torres mata romeu , azpi
@Marzag
Ale przecież Villa praktycznie odkąd przyszedł do Barcelony to gra na skrzydle.
----Arteta---Wilshere
--------Cazorla
AOC---Walcott---Villa
Wyglądało by to ładnie :)
Keep*
Marzag - chyba , ze Villa sam by gral na skrzydle ;) Poza tym Villa to taki typ napastnika, ktory potrafi sie cofnac i sam rozpoczac akcje
Ceep calm and win this shit! C'mon You Gunner!
Aaron, daj spokoj jacek ma 173 cm...
karlo
arsenal.com/news/news-archive/46449/arsenal-train-ahead-of-newcastle-match
Grochal, fajnie to wyglada na papierze, w rzeczywistosci villa by podan nie dostawal w polu karnym bo z naszymi skrzydlami gramy jak ostatni frajerzy, wystarczy przypomniec sobie nasz mecz ze swietymi, ani jedna grozna akcja nie stworzona w calym meczu. Villa tu nie pomoze ;-)
Villa Kanonierem chciałbym bardzo przeczytać taki news,a co do ISCO jest fenomenalny 20lat a piłkarz myślący na boisku jak przejdzie do Chelsea to sie porządnie wkur...
@Nine Jack może grać jako DP ;) myślę, że by się dopasował ale zawsze może się z Mikelem zmieniać.
grochal14
o jakich knkretnie dresaxh mowisz?
Przyjscie jednego zawodnika (Villa) a jak wiele zmienia. Grajac z przodu Villa - Walcott - Ox na lawie zasiada wtedy Giroud i Podolski i jakos to juz zaczyna wygladac :)
Tak z innej paki. Wiecie czy mozna gdzies kupic takie spodnie dresowe jakie maja pilkarze Arsenalu na treningach, bo nie moge znalezc,
isco to i tak nie jest priorytetem tu sie rozgrywa teraz gra o SN i skrzydlowego
aaron
co jak co ale on by nam nastrzelał bramek bez liku
W zeszłym sezonie mówiona na nas, że jesteśmy one man teamem, a patrzcie teraz na United. W co drugim meczu RVP ratuje im dupe ;/
@grochal14
Powiem więcej. Mi się marzy taki projekt w Arsenalu na lata - Hiszpanie + Anglicy z własnej szkólki. Coś takiego co próbował zrobić Rafa Benitez w Liverpoolu. Oczywiście nie sprowadzamy jedynie Hiszpanów ale jednak koncentrujemy się na tamtym rynku w czasie okienka transferowego. Takie połączenie angielskej siły i serca do walki z hiszpańską finezją mogłoby przynieść niesamowity efekt. Niestety w transfer Villi nie wierze...
karlo zgadza się ;) strach pomyśleć co by było jakby było coś takiego
____________Arteta________Cazorla___________
__________________Villa_____________________
Bez wątpienia to będzie ciężki mecz. Swansea ma bardzo ciekawych piłkarzy i dobrego trenera. Ostatnio z nimi nam nie idzie, więc liczę na przełamanie ;p Musimy uważnie zagrać w defensywie oraz umiejętnie zarządzać piłką w środku pola. To powinien być klucz do sukcesu. Liczę także na to, że Rosa zagra od pierwszej minuty za Santiego, po którym widać zmęczenie. Jeśli chcemy wygrać coś w tym sezonie, to właśnie realnym celem wydaje się być FA Cup. Wierzę, że Kanonierzy zepną poślady i zrobią wszystko, żeby pokonać dzisiaj Swansea. Obstawiam optymistyczne 2-0 dla Arsenalu ;)
aaron
ja w sumie nie mialby tez nic przeciwko :)
co jak co ale w piłkę to on potrafi grać !
Witam w przyszlosci byc moze zamierzam isc na dziennikarstwo podobno z tym jak z pisaniem ksiazki albo piszesz i wiesz albo nie xd znasz sie ktos na dziennikarstwie to jest dobry kierunek na przyszlosc oczywiscie sportowe? jesli tak ktos poleca jakas dobra uczelnie w polsce to z gory dzieki
Chcialbym taki sklad zobaczyc, ale zapewne bedzie inny, i eisfelda bym chetnie zobaczyl
grochal, taka paka to marzenie :D
@karlo
mam taką nadzieję :)
Jak nie kupimy kogos podobnego do isco to moze byc lipa :-P
aaron
może i sie doczekasz...?
Sprowadzajac Ville, majac Artete i bylego kolege z Malagi - Cazorle jestem przekonany, ze Isco moglby grac dla Arsenalu. Tylko Arsenal musi tego chciec.
narazie to info tylko sunday people wiec takie sobie zrodlo , w kazdym badz razie te okienko jest zabojcze w PL
vimeo.com/56776321
Filmik z otwartego treningu Kanonierów, który był na Emirates. Ten otwarty trening dla kibiców był w czwartek.
co do Villi to mamy podobno za niego dać 13.8 mln.
Ciągle marzy mi się news
Villa Kanonierem :)
tzn ja się nie jaram, z forum chelsea to :)
- Chelsea bliska ogłoszenia zakontraktowania Isco za 15 milionów funtów [to klauzula, c'nie?]. Jeszcze nie jest pewne czy Isco zostanie w Maladze do końca sezonu czy przejdzie od razu. [JARAM SIE]
swansea to fajna pake ma trza uwazac
Mowi sie o okolicach 14mln funtow.
Nie chciałbym takiego składu... :/
17mln funciaków za Ville? Myślę, że się uda.