Van Persie: Emery za bardzo kombinuje
14.09.2019, 22:30, 58 komentarzy
Robin van Persie opuścił Arsenal w 2012 roku, ponieważ uważał, że klub nie przejawia żadnych ambicji i siedem lat później martwi się, że niewiele się zmieniło od tamtego czasu. Holender twierdzi, że Kanonierzy muszą wypracować własny styl gry oparty na ich atutach i nie zważać na swoich przeciwników, jeśli mają oni grać lepiej pod wodzą Emery’ego.
– Myślę, że jeżeli trenujesz jeden z klubów z wielkiej szóstki w Anglii, to musisz uwierzyć w jakość swoich zawodników. Jeżeli masz pieniądze, piłkarzy, stadion oraz kibiców do swojej dyspozycji, to są to idealne warunki do pracy i trzeba z nich korzystać. Spójrzcie na Liverpool i Manchester City, oni grają według własnej filozofii i są jej wierni w 80% przypadków. Arsenal stać na więcej, niż to co obecnie prezentuje. The Gunners nie powinni aż tak bardzo dostosowywać się do swoich przeciwników.
Decyzja Unaia Emery’ego, aby wyjść formacją w kształcie diamentu na Anfield spotkała się z powszechną krytyką, ponieważ jej wynikiem były pozostawione hektary wolnej przestrzeni na murawie dla bocznych obrońców Liverpoolu, którzy wykonali wiele niebezpiecznych dośrodkowań w pole karne Arsenalu. Van Persie jest zdania, że Kanonierzy okazali zbyt duży szacunek zdobywcom Ligi Mistrzów i to było w dużej mierze przyczyną ich klęski.
– Na podstawie tego co widziałem w różnych szlagierach z udziałem Arsenalu, na przykład z Liverpoolem, ta drużyna jest źle zbalansowana. Uważam, że Emery za bardzo kombinuje z taktyką i zbyt często dostosowuje się do swoich rywali, co nie powinno mieć miejsca w takim klubie jak Arsenal. Powinni oni grać po swojemu – zakończył 36 latek.
źrodło: dailystar.co.ukDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@DexteR_000: Tylko, że Wenger miał innych zawodników do dyspozycji
Zgadzam się z naszym przyjacielem RVP w 110% musimy wypracować własny styl nie ważne z kim się gra po prostu narzucić swoje warunki do gry! A wszystko wtedy samo przyjdzie, a tak już od lat to samo powiem szczerze że jestem Kanonierem od 99 roku i już mnie to przytłacza czasami co się dzieje w ostatnich latach
Emery ciągle szuka różnych rozwiązań, pamiętajmy, że ta drużyna zmieniła się, są nowi zawodnicy. Nie ma jeszcze właściwego stylu.
Jakze w punkt panie van Persie
Ale Pan Holender mądrze prawi.
Chwilka... jeszcze nie dawno za czasow AW czytalem odwrotne komentarze, ze zero taktyki i brak dostosowania sie do przeciwnika :o
Za Wengera: Czemu Wenger, gra tym samym składem i ciągle próbuje grać w swoim stylu zamiast dostosowywać się do przeciwnika?
Za Emery'ego: Ten Emery to ciągle kombinuje zmienia skład i ustawienie przez co piłkarze nie wiedzą co mają grać, a najlepiej wyglądamy jak gramy swój futbol.
Tak to wygląda w komentarzach, a w poprzednim sezonie skazywano Arsenal na 6. miejsce, skończyło się na 5 z niewielką stratą do nawet 3. miejsca. Zespół obecnie gra dobrze, co prawda nie dał rady najlepszemu zespołowi w Europie, ale z Tottenhamem graliśmy jak równy z równym. Zespół powinien skupić się bardziej na obronie bo ofensywnych graczy mamy bardzo dobrych i bramki po prostu będą wpadać same. O mistrza w tym sezonie nie powalczymy, ale mamy potencjał na 3-4 miejsce i taki jest nasz cel. :)
@pauleta19: Czyli jakiś styl jednak mamy. ;-)
Dopiero by było jak by Robin został trenerem i ....zasiadł na ławce trenerskiej Arsenalu i ...zgarnął by majstra . Myślę że wszelkie winy zostały bybmu wybaczone .
Ma trochę racji, znalazłem świetną opinię o naszym meczu że Spurs:
This was one of the most enjoyable bonkers games I have ever seen. Arsenal are the worst defensively and so exposed on the counter attack it was unbelievable. Everytime Son got the ball he turned into about 20 yards of empty field. For whatever reason the only player who resembles a CDM in Torriera was playing high up the field. Xhaka (at the base of the 3 for some reason) tried to compensate by fouling everything that moved. Sokratis seems to be turning himself into his CB partner David Luiz by charging out randomly whenever it suits him. In the middle of all this chaos Guendouzi suddenly turned into a very nifty progressive forward passer.
Co ciekawe, zdaje się, że mniej więcej taka właśnie była filozofia Wengera.
Zgodzę się z Judaszem, bardzo mądrze tym razem prawi.
Robin wie co mówi, swoje lata spędził w Arsenalu i United, Holandii. Z obserwacji widać że nie jest tak jak być powinno. Nie ma stylu, czasami zaangażowania i pressingu.
@AlexVanPersie
o ironio
Styl Unaia przypomina jego wywiady.
W kółko te same gadki, te same zwroty, te same nawijki.
Zero poczucia humoru, zero kontrowersyjnych zdań, zero, luzu.
Jakby jakiś robot gadał.
Płaskie, bez wyrazu, bez wyobraźni i stylu.
I taka jest nasza gra, chyba że zawodnicy błysną indywidualnym skillem.
Robin piłkarsko był przekotem
https://youtu.be/zilCOWBo0xI
Brak awansu do LM to go Unai się pożegna.
@sickstick: taaa i Gibbs za Walcotta w 81.
Judasz tym razem ma racje:)
Wsiadaj Robin
+1.
No i tu się z Tobą zgodze Judaszu.
Judasz, jak ty zes mnie teraz zaimponowal... Zgadzam sie w 100% z Robinem.
Ja już byłem tak znudzony oglądaniem przez 15 lat tej samej piłki Wengera, że styl kameleona Emerego bardzo mi się podoba. Wreszcie nie nudzę się na meczach Arsenalu, a za Wengera po prostu wiedziałem co się stanie na boisku za 5 sekund.
@radzio_TRN: sam jesteś kasztan,troche szacunku
Klopp jest trenerem wybitnym, dodatkowo Liverpoolowi udało się trafić z transferami, bo było wiadomo, że Mane, Firminho, Salah są dobrymi piłkarzami, a po przyjściu wskoczyli na najwyższy poziom. Taka skuteczność 3/3 się często nie zdarza. Podam przykłąd Torresa w Chelsea, chociaż on już miał status gwiazdy przed transferem.
Nie mamy jeszcze obrony, taktykę Emerego widać.
Oczywiście były hektary miejsc wolny w strefach bocznych, były groźne dośrodkowania, ale nic z tego nie wynikało. Arsenal na to pozwalał i skutecznie się bronił. Głupio stracone bramki, nie wykorzystane sytuacje, a w takim meczu po prostu trzeba.
Liverpool gra obecnie jedną z najlepszych piłek w Europie i różnice klas było widać, chociaż do drugiej bramki straconej, wynik mógłbyć różny.
Panowie rozumiem wasze podniecenie. Ja to widzę troszkę inaczej . Bo za Sengera z top 6 graliśmy padalec rok temu trochę tych punktów zdobyliśmy z Chelsea MU TOTENHAMEM zwycięstwa plus remisy z Liver i na wyjazdach Mu Totenham. Fakt mecz z Pałace przegraliśmy w kiepskim stylu. Ale nie popadajmy w panikę. Myślę że Unai to odpowiednia osoba
W pełni zgadzam się z Judaszem. Od ponad roku oglądam każdy mecz Arsenalu Emeryego i moim zdaniem zespół nie ma stylu. Na ogórów gramy wysoko z piłką przy nodze, a gdy przychodzi mecz z lepszym rywalem to cofamy się do głębokiej defensywy i gramy z kontry. Za dużo respektu i skupiania się na rywalu, a za mało pracy nad wypracowaniem automatyzmów we własnej drużynie.
Patrz na to że Klopp nie przygotowywał LFC w swoim 1 sezonie. I wcale nie miał bóg wie jakich piłkarzy. Poorstu JK jest lepszym trenerem niż Emery.
@Kysio2607: Klopp od 8 październik 15, kolejność w lidze 8,4, 4,2. Średnia pkt na mecz 1.99.Guardiola od 16/17 sezonu 3,1, 1. Średnia pkt na mecz 2.38. Unai ma 1.94 średnio pkt na mecz. Wenger miał 1.95 na mecz. Jeśli chodzi o średnia goli na mecz jest identyczna 1.90. Ale za to Unai więcej traci bramek o 0,15.
Dobrze gada polać mu. Emery zamiast zaszczepić swoją filozofię gry, żeby zawodnicy wiedzieli jak mają grać, to co każdy mecz gra inaczej. Więc jak zawodnicy mają grać, skoro co tydzień pewnie są inne przygotowywania do meczów?
Zaraz ktoś napiszę, że za Wengera tak graliśmy i nie było taktyki. Fakt tak było, jednak jak zawodnicy by opanowali na 100% dany styl, to wtedy można zacząć dopasowywać taktykę do przeciwnika. Wtedy jak by nie szło to można powrócić do gry którą zawodnicy mają w pamięci. A tak gramy co tydzień beznadziejnie i jest tak samo nerwowo jak za Wengera. Nie ma co się łudzić, że wiecznie będziemy mieli farta i wygrywali mecze 1 bramką, bo rywale nas też potrafią cisnąć.
@Kiepomen: Z ta legenda nie przesadzaj. Wenger go wykreował i mimo trudnego charakteru zrobił gwiazdę ale o legendy to grając u Nas i w MU tylko się otarł. Trzeba w tych trzech sezonach pozbyć się nabijaczy tygodniówek i ustabilizować obronę oraz poprawić grę na wyjeździe a powoli będziemy budować zespół który chociaż w jeden sezon będzie na tyle groźny aby powalczyć o mistrzostwo i moc się rozwijać oraz kreować jeśli nie prawdziwe gwiazdy to piłkarzy na których można będzie zarobić.
Mówię o Kanarkach a po drugiej kropce o Nas.
@ares765: Niby tak ale sezon jest długi a ktoś z głównych graczy zawsze może wypaść. Zobaczymy. W tej chwili wierzę,że mamy na tyle dobra drużynę żeby być najdalej na szóstym miejscu lecz mam nadzieję,że to nie będzie tylko walka o bycie w szóstce a nieco więcej i po 3 sezonach pod Emrym i realnych wzmocnieniach będziemy w stanie realnie myśleć o którymś z pucharów a w czasie tych trzech sezonów chociaż raz zagrać w lidze mistrzów oraz pozbyć się nabijaczy kasy. Do tej pory plan jest realizowany więc jest nadzieja na lepsze jutro lecz po trzech sezonach trzeba będzie już ustabilizować formę i zacząć mierzyć wyżej
Robin legenda Arsenalu i właśnie widać, że mu zależy na Arsenalu. Nie owija w bawełnę i mówi jak jest. Ja się z nim po stokroć zgadzam.
@Kysio2607:
U kloppa i pepa mimo wszystko styl byl dość szybko widoczny.
100 procent racji. Już o tym pisałem kilkukrotnie. Filozofia.
Robin ma racje. Mało tego, wpuszczenie Alexa na ostatnie 9 minut w meczu na Anfield uważam za kpinę.
@Koo7i: Jak śmiesz o takim czymś napisać?!?! Arsenal ma jedną z najlepszych formacji w środku pola zaraz po Tottenhamie,Manchesterze City oraz Liverpoolu.
Uwielbiam Robina.Zawsze powie w sedno sprawy i za to go szanuje.
@Patriko: Na początku te odważny roszady w przerwach działały, ale tylko na początku. Im więcej czasu mijało, tym w sumie było gorzej. I tak, jak @DanielDaniel pisze, Emery popisał się swoją koncepcją na mecz z Palace, gdzie skapitulowaliśmy w walce o TOP4, a potem przyszły kolejne dwie porażki z Wilkami (1:3) i Leicesterem (0:3). Końcówka kwietnia to była tragedia, a finał Ligi Europy był kompromitacją i w dużej mierze winię Hiszpana za te niepowodzenia.
@Kysio2607: Ile jeszcze będziemy się zasłaniać tym, że Wenger pracował tutaj 20 lat? Przychodzi taki Klopp albo Guardiola i od razu widać jakiś pomysł na grę. Od pierwszych meczów. Wykonanie tego pomysłu może być już różne, bo zawodnicy potrzebują czasu, żeby go opanować, ale widać, że dąży to w JAKIMŚ kierunku, czego nie można powiedzieć o Arsenalu. Początek drugiego sezonu to już odpowiedni czas, żeby mieć jakieś spostrzeżenia, a fakty są takie, że my nie mamy żadnego stylu i nie zanosi się na to, żebyśmy jakiś w najbliższym czasie mieli, bo ja tu nie widzę pracy nad niczym. Po prostu ciułanie punktów.
Żeby zawsze "grać swoje" to trzeba mieć pewność, że jest się w stanie każdemu narzucić swój styl. Wenger się na tym przejechał, bo chciał grać ładnie, ale robił to tylko wtedy kiedy przeciwnik nie stawiał oporu. Trochę ze względu na ograniczenia finansowe, trochę swoje własne. Po latach to zrozumiał, ale kompletnie nie wiedział jak podejść do takiej czystej efektywności. W efekcie skompromitował siebie, zespół i musieliśmy się pożegnać.
Emery o czystym punktowaniu wie więcej, ale też musi pokazać czym jest według niego Arsenal. Zawodnicy muszą wiedzieć co jest bazą i do czego dążymy. W tym sezonie musi się już to wykształcić.
Robin jesteś debilem. Problem w tym że Arsenal gra oklepana pilka, i nie ma odpowiednich graczy do takiej gry, oprócz ataku. Dajcie xhace i Mustafiemu grać swoje. Pozdrawiam judasza, ale żegnam.
@ares765: Bez przesady z tym Wengerem. Ładna piłka i punkty to były ale do czasu bo ostatnie 2 sezony Papy w Londynie to zero efektownej jak i efektywnej gry.
quote]@ares765 napisał: "Myślę, że (nawet) Wenger z obecnym zespołem zapunktowałby lepiej na przestrzeni całego sezonu, a w dodatku drużyna grałaby miłą dla oka piłkę." Czysta hipoteza ale szczerze to w to wątpię.
Co mnie obchodzi zdanie Judasza.
Często można się przyczepić też do personalnych decyzji Unaia. Przede wszystkim mecz z Crystal Palace w końcówce zeszłego sezonu l, którym generalnie przegraliśmy ligę mistrzów. Nie mogę przeboleć meczu z Tottkami. Bylo widać po meczu z Newcastle w jakiej formie jest Miki. Mam pewne podejrzenie, że Emery widział go też na treningach. Mimo wszystko wpuścił go, a koleś wszystko schrzanił, wszystko. Jestem pewny, że gdyby kto inny pojawił się na murawie to byłyby 3 punkty.
@ares765 napisał: "Myślę, że (nawet) Wenger z obecnym zespołem zapunktowałby lepiej na przestrzeni całego sezonu, a w dodatku drużyna grałaby miłą dla oka piłkę."
No ta, Wengerball jak się patrzy był za ostatnich lat jego kadencji... Wenger to by na siłę grał bezproduktywnym Mesutem i czekał ze zmianami do 75-80 minuty, a gdyby nie odważne reakcje na wynik i zmiany jakie przeprowadza Emery to byśmy tracili o wiele więcej punktów, jednak faktycznie na początku gdy przyszedł było widać większe zaangażowanie i grę pressingiem a potem jakby to wszystko siadło i nie widać większego stylu, i żeby nie byłoby mimo wszystko uwielbiam Arsena, ale nie uwierzę z tym składem wyciągnął by więcej od Unai'a
Nie ma to jak porównywać początek drugiego roku pracy Emerego w klubie, który był trenowany przez ponad 20 lat przez jednego człowieka, do drużyn Pepa czy Jurgena, którzy pracują ile? :D
Co jak co, ale judasz nie może mieć racji.