Van Persie namawiany do pozostania w Arsenalu

The Sun...No ale warto wierzyć, że ona ma na niego wpływ. Dalej Robin, posłuchaj żony ;)

MUSI ZOSTAĆ

Gadacie jak lekko potluczeni. Ona ma siedziec cicho, to jest elementarna teoria negocjacji. Gdyby Wasza kobieta w takiej sytuacji wyszla do mediow i zaczela takie rzeczy gadac, to byscie ja na kołku powiesili. To jest jego sprawa, on ma pozycje negocjacyjna i on ma cos ugrac. Partner niech sobie gada, ale w zaciszu domowym.
Robiac cos takiego (jesli tak bylo), robi jedna z najgorszych rzeczy, jaka mozna sobie wyobrazic. Zarzad bedzie mial tylko mniejszy bodziec to transferow i podniesienia mu pensji, bo "przeciez i tak zostanie, bo zonka chce".

Ale nadzieja pozostaje, ze to plotka i takiej glupoty nie zrobila.

Ciekawe czy "Faktowi" też już powiedziała...

RVP pewnie ma teraz mętlik w głowie. Z jednej strony miłość do klubu, z drugiej głód sukcesów. A nasz kochany zarząd mógłby o to drugie spokojnie sie postarać, sprowadzając jeszcze 2 klasowych graczy...

hahahahah! down !!! hahha mega!

Jak go żona postraszy postem na seks, to od razu się chłopak opamięta i podpisze nowy kontrakt :D

Bardzo mądre i ciepłe słowa o sytuacji Robina wobec Arsenalu i odwrotnie. Wenger zawsze widział w nim talent, więc mam nadzieje, że RvP to doceni.

Wyczytałem kolejną plotę :P . Ponoć teraz jego mama namawia go do zostania. Ahh.... rodzina :D

Mądra kobieta - widać, że od pieniędzy ważniejsze jest dla niej dobro rodziny, oraz chciałaby aby kibice AFC dalej darzyli jej męża szacunkiem.
Tak poza tym to gdzie można poznać tak wspaniałą żonę ? ;)

I o to chodzi jego żona ma mózg i u niej pracuje nie jak u Na$riego czy Adebayora !

Żone widac mądrą ma :D

Wszystko zależy od Robina, pewnie fajnie musi się czuc, jak wszyscy na niego naciskają

Ciekawe czy wywiad jest prawdziwy, czy to tylko wymysły The Sun...

Piękna i mądra...kobieta ideał ;D

ma rację żona ja chciałem sie przeproiwadzić z dziewczyną ale ona nie chciała i miała rację teraz tego nie żałuję

pewnie zostanie tylko na rok ...

Jak żona tak mówi to zostanie :D

Niby wiele strategicznych decyzji zależy od żon,ale nie zawsze;oby jednak tak było w naszym przypadku.Dla kobiety z kasą jasne,że Londyn to wymarzone miejsce przy którym Madryt,Barcelona czy Turyn to co najwyżej kurorty wypoczynkowe i tak jest.Londyn do życia;a te inne miasta i miasteczka b.dobre,ale na wakacje.Jeszcze żeby tak myślał Robin;miejmy nadzieję,że koledzy z reprez. nie podsuną mu jakiegoś mało dla nas przyjemnego rozwiązania.

prawda, mimo tych wszystkich kontuzji Wenger zawsze w niego wierzył i ten sezon pokazał, że miał rację.

Mizii; On to robi, po to aby Wenger zrobił więcej transferów "na jego miejsce"

Robin pierwsze co zrobi to na pewno usiadzie i porozmawia z rodzina bo jak sam podkreslał w biografi - najwazniejsza jest dla mnie rodzina i zrobie wszystko, zeby była szczesliwa. Nawet jak to info podało The Sun co raczej wiarygodnym zrodlem nie jest to akurat w ta informacje wierzyłbym w 100%.

czemu u nas musi co roku być taka sielanka, nadeszła pora by się wzmocnić, wygrać PL i zachęcić wszystkich do gry u nas i pozostawania na długie lata....

espn w miare wiarygodnym źródłem :)

Jaka jest wiarygodność espn? wątpliwa...

to jest naprawde rowna babka

*żona Robina

Wątpię, żeby Robina coś takiego powiedziała. Wydaje mi się, że to tylko plotka, tym bardziej, że to jest The Sun.

Chyba w 2010 roku była podobna sytuacja z Rooneyem. Powiedział, ze zostanie jeżeli Ferguson kupi wartościowych zawodników i zatryma tych najlepszych. SAF tak zrobił i Rooney nadal jest jego piłkarzem, a United nadal liczą sie w walce o każde trofeum w Europie. mam nadzieję, że z RvP bedzie podobnie.

''Arsenal nie zwątpił w Robina nawet w najtrudniejszych chwilach, więc myślenie o przenosinach do innej drużyny byłoby wobec klubu nie fair''
Tyle na temat, juz kiedys dokladnie to samo pisalem.

Do tego wywiadu nawet pewnie nie doszło, albo był 2-3 zdaniowy gdy "przypadkiem" przechodziła obok i dziennikarze rzucili się jak hieny na mięso :P

powtórze się ale jeżeli ktos taki jak rvp nie pomoze nam i nie zdobedzie z nami trofeum to nikt nie bedzie chcial.
WIlshere, ramsey aoc. oni sie wypromuja i beda mowic to samo gdy po4 latach opuszcza nas. I tak zamknie sie kolo. Jezeli jest "prawdziwym kanonierem" to zostanie, jezeli nie to bedzie tyle warty co fabregas bo trzymalismy go przez te sezony a teraz gdy wystrzelil juz mialby odejsc

Sadu

a kapitanem jeszcze słabszym bo z opaską tylko sezon wytrzymał

To samo pisałem wczoraj, że jeżeli robin odejdzie to będzie takim "kanonierem" jak fabsio

The Sun. Zluzujcie zwieracze.

overmars77 - nie bierz wszystkie na serio :) Ja tam się cieszę, że najbliższe osoby próbują przekonać RvP do pozostania...

A kiedy ten wywiad był ?

Może chodzi o ten styczniowy czy lutowy.

Rodzina , rodziną i tak zrobi co będzie chciał , lecz popieram każdego kto mówi ,że RvP powinien zostac w Arsenalu !:)

Tylko w niej nasza nadzieja

i moze Ty sie nie domyslasz, ale jestem pewien ze Robin wie co na ten temat mysli jego zona i najpierw jemu powiedziała to co chce, a nie ze dowiedział sie z mediow :)

sorry ale wkurzajace sa takie komentarze jak Twoje, jak bys byl w zarządzie Arsenalu i decydował o wszystkim tam. Ten sie nadaje, ten nie , "nie chce go" , "bierzmy go" . Na szczescie mozesz tylko popisasc na internecie ;)

Dobrze mówi! :)

Administratorze, proszę o banna dla Pana z nickiem "bartek8" za wulgaryzmy.

zamknij dupe arsenalbarca. Po prostu wypowiedziala swoje zdanie, ona chyba najlepiej wie na co jej Robin pozwala a na co nie. Wlasnie Twoje wyrazanie zdania na temat kogos kogo sie nie zna jest "ble,fuj" :)

No co za baba. Robin normalnie powinien jej zrobić taką awanturę, że szok. Chyba że to kłamstwo mediów.

Beznadzieja, wychodzi baba i psuje jego pozycję negocjacyjną i miesza się w jego sprawy zawodowe na forum publicznym. Ble, fuj.

news napawający optymizmem, może żona Robina przekona go do pozastania na ES

No cóż, jeśli nawet rodzina jest za, to Robin nie ma już lepszych argumentów za pozostaniem, bo kto jak kto, ale on chyb wyznaje tę zasadę, co wielu piłkarzy- najpierw rodzina, potem futbol.

:) Jesli to sie potwierdzi,to jak mi ktos napisze złe słowo o ządnych szmalu dupach...zabije:)

schnor25
Mylisz się kolego=) Kobieta-skarb, to taka która wspiera swego mężczyznę zawsze, a zwłaszcza gdy staje przed ważnymi i trudnymi wyborami. Nie jest skarbem kobieta która, ze względu na swoją wygodę: ( "przyzwyczailiśmy się do życia w Londynie") próbuje odebrać mężowi szanse na spełnienie marzeń. To takie zagadnienie do przemyśleń...=)

Podolski + RvP + Walcott = COŚ PIEKNEGO