Van Persie: Nie skreślajcie nas przedwcześnie
04.04.2011, 19:46, Marcin Stefaniak
56 komentarzy
Robin van Persie nie traci nadziei na zdobycie w tym roku trofeum i wygranie mistrzostwa Anglii. Holender wciąż wierzy, że gra Manchesteru w Lidze Mistrzów może utrudnić drużynie Fergusona skupienie się na Premier League.
Przypomnijmy, że Kanonierzy po bezbramkowym remisie z Blackburn oddalili się od walki o tytuł. Teraz Arsenal traci już 7 punktów do prowadzącego Manchesteru i przy pozostałych ośmiu meczach do rozegrania , ta różnica może się okazać nie do odrobienia.
Podopieczni Wengera mają jeszcze zaległe spotkanie oraz bezpośredni pojedynek z Diabłami. Oczywiście Manchester ma do rozegrania jeszcze dwumecz w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z londyńską Chelsea. Według Van Persiego to właśnie te mecze mogą zadecydować o tytule.
- Przed naszym spotkaniem z Manchesterem, diabły będą miały do rozegrania jeszcze dwa trudne spotkania. Widzę w tym naszą szansę na podgonienie rywala.
- Wydaje mi się, że Ferguson będzie zmuszony do rotacji składem, dlatego na The Emirates jego podopieczni przyjadą zmęczeni.
- Chcemy zapomnieć o wpadce z Blackburn i nadal patrzeć przed siebie, myśleć pozytywnie, a także wierzyć w końcowy sukces. Gramy przecież u siebie, mamy szanse na zdobycie trzech punktów, które na pewno zdecydowanie przybliżyłyby nas do rywala.
- Wszystko zależy teraz od nas samych. Jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni, nie może być inaczej. Rozmawiamy ze sobą i każdy ma podobne zdanie na ten temat. Wciąż mamy jeszcze 8 spotkań przed sobą, które jesteśmy w stanie wygrać. Uda nam się - zakończył Holender.
źrodło: skysports.com
29.09.2025, 10:33 27 komentarzy

28.09.2025, 20:56 4 komentarzy

28.09.2025, 20:35 4 komentarzy

28.09.2025, 20:28 422 komentarzy

28.09.2025, 20:25 6 komentarzy

28.09.2025, 16:22 4 komentarzy

27.09.2025, 18:39 1576 komentarzy

25.09.2025, 12:34 13 komentarzy

24.09.2025, 23:04 980 komentarzy

24.09.2025, 20:39 331 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 27 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Słowa, gry i wyników nie zastąpią, a te są dla nas brutalne. Jesteśmy jedną nogą nad przepaścią i jeszcze wieje w jej stronę. Można sporo mówić liczyć kombinować, ale z taką strachliwą grą na ten moment nie ma na co liczyć. Tyle.
Wierzą w siebie, chociaż to może dawać nam nadzieje.
Lepiej żeby oni byli faworytami, lepiej się będzie grało...
Niech nas skreślą, będzie większa radość przy podnoszeniu trofeum. :)
Mieliśmy już 2 szanse na dogonienie Mułów.
I co i ***** nic remis albo porażka skończcie to *******enie za przeproszeniem i zacznijcie grać !