Walcott: Brak pewności siebie głównym problemem

22.01.2013, 21:15, Marcin Stefaniak 57 komentarzy

Theo Walcott uważa, że brak pewności siebie nie pozwala Kanonierom w pełni wykorzystać swojego potencjału. 23-latek po raz kolejny wpisał się na listę strzelców, niestety jego gol nie wystarczył i podopieczni Wengera przegrali z Chelsea 1-2.

Niedawno Arsene Wenger stwierdził, że jego zawodnicy powinni pokazywać więcej "autorytetu" na boisku. Walcott zgadza się z tą opinią i przyznaje, że to brak pewności siebie jest głównym problemem drużyny z północnego Londynu.

- Myślę, że właśnie o to chodzi. Mamy w klubie kilku naprawdę świetnych piłkarzy, ale być może oni nie wierzą we własne możliwości. Zaufajcie mi, widzę ich każdego dnia na treningach i jestem przekonany, że powinni uwierzyć.

- Mamy również fenomenalnego menedżera. Zawsze bierze wszystko na siebie, a to my go reprezentujemy i gramy na boisku. Staramy się dla niego wygrywać. Musimy to robić, ponieważ on zawsze nam pomagał i dał nam szansę.

Theo Walcott jest również zdania, że mimo siedmiopunktowej straty do Tottenhamu Kanonierzy wciąż mogą dogonić odwiecznego rywala.

- Rok temu traciliśmy wiele punktów i nikt nie spodziewał się, że uda nam się ich wyprzedzić. Mamy zaległy mecz i musimy w nim zgarnąć komplet oczek. Z roku na rok drużyny są coraz silniejsze, a my nie chcemy stać w miejscu.

- Liga Mistrzów i możliwość rywalizacji na najwyższym poziomie wiele znaczy. To jeden z powodów, dla którego podpisałem kontrakt. Czuję, że możemy tam być i wiem, że będziemy. Nie powinniśmy martwić się o różnicę punktową.

- Liczymy na to, że Tottenham straci jeszcze punkty, ale koncentrujemy się na własnych występach. Jutro czeka nas wielkie spotkanie. To zaległy pojedynek i nie mamy innego wyjścia jak wygrać. Z całym szacunkiem dla West Hamu, powinniśmy zwyciężać w takich meczach.