Walcott i Eduardo wracają na mecz z Burnley!

05.03.2009, 14:19, Patryk Bielski 58 komentarzy

Theo Walcott i Eduardo da Silva najprawdopodobniej wrócą do gry w najbliższym spotkaniu Pucharu Anglii z Burnley, które odbędzie się już w niedzielę - czytamy na łamach oficjalnej strony klubowej.

Walcott nie grał od listopada, kiedy na zgrupowania reprezentacji Anglii doznał kontuzji przemieszczenia barku, zaś Eduardo pauzuje od dwóch tygodni po naciągnięciu ścięgna udowego w meczu z Cardiff w Pucharze Anglii, w którym Brazylijczyk zdobył dwie bramki.

Arsene Wenger ma nadzieję, że obaj piłkarze znajdą się w kadrze na mecz z Burnley, w którym francuski szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać z Kolo Toure, który doznał urazu w meczu z West Brom. Możliwy jest także powrót do gry Williama Gallasa, który odczuwał drobne problemy z kostką, natomiast Emmanuel Adebayor (ścięgno udowe) nadal pozostaje kontuzjowany.

- Jutro, a także w sobotę zobaczymy jak będzie wyglądać sytuacja Eduardo i Walcotta, lecz na pewno znajda się w kadrze na mecz, w szczególności Theo. Musimy poczekać, zobaczymy jak Eduardo zareaguje na swoją kontuzję.

- Optymistycznie podchodzą także do urazu Kolo, lecz dziś oszacujemy w zupełności jego sytuację. Nie sądzę, że włączę go do gry w niedzielę. Jednak Gallas powinien być gotowy do gry, zarówno w niedzielę, jak i w środku tygodnia [przeciwko Romie] - wówczas wróci także Kolo.

- Adebayor z całą pewnością nie zagra w niedzielę oraz w meczu z Romą.

W meczu Pucharu Anglii z Burnley możemy spodziewać się zmiany między słupkami Kanonierów - Manuela Almunię zastąpi Polak - Łukasz Fabiański.

- Niedzielny mecz jest dla nas ważny, w składzie zajdzie rotacja - piłkarze którzy grali całe spotkania odpoczną. Fabiański będzie kontynuował grę w bramce i spróbujemy zaliczyć dobry występ. Najważniejsze jest, by nie myśleć o Romie, a skupić się na kolejnym meczu i awansować. Najlepszą drogą, by zająć się następnym spotkaniem będzie zwycięstwo w pojedynku z Burnley.