Walcott po meczu z Watfordem

27.08.2016, 19:52, Marcin Lipiński 11 komentarzy

Theo Walcott po wygranym meczu 3-1 z Watfordem udzielił głosu na konferencji prasowej. Oto co skrzydłowy Arsenalu miał do powiedzenia.

O różnicy w grze w spotkaniach z Leicesterem a Watfordem...

Graliśmy wtedy dobry futbol, ale nie potrafiliśmy wykorzystać nadarzających się okazji. Dziś ta sztuka się nam udała. Możliwe, że druga połowa była mniej widowiskowa, ale wszyscy pracowaliśmy z całych sił. Jesteśmy tylko zawiedzeni, że straciliśmy bramkę, ale to trzy punkty są najważniejsze, bowiem to było kluczowe. Reszta w zasadzie nie miała znaczenia. Dziś pokazaliśmy wiele naszych mocnych stron.

O sytuacjach podbramkowych...

Cała ofensywa i reszta drużyny walczyła z całych sił. Przywykliśmy do tego, że gramy najlepiej jak potrafimy, gdy strzelamy wiele bramek. Szczególnie było to widać w pierwszej połowie. Wówczas nasza gra była porywająca i stanowiła część tego, co potrafimy zaprezentować. W drugiej odsłonie meczu spodziewaliśmy się, że Watford odpowie i nie mogliśmy pozwolić sobie na stratę kolejnej bramki. Cała defensywa, podobnie jak ja, jest z tego powodu zasmucona. Jednak powiem to samo, co wcześniej. Dziś liczyły się tylko trzy punkty.

O Watfordzie...

Ogólnie mecz mógł skończyć się znacznie wyższym wynikiem. Mieliśmy na to wiele szans w pierwszej połowie. Aczkolwiek dziś wszyscy ciężko harowaliśmy w defensywie. Chcieliśmy zareagować na ostatnie wyniki i bardzo ciężko trenowaliśmy przez cały tydzień. Miejmy nadzieję, że po przerwie reprezentacyjnej wszyscy wrócą zdrowi.

O odpaleniu w tym sezonie...

Nie chcemy dać ponieść się emocjom. To dopiero trzy mecze, ale dobrą odskocznią było dziś wygrać. Przed nami jeszcze długa droga. Wiemy, że teraz zacznie się pościg za punktami. Niestety przerwa reprezentacyjna przychodzi dla nas w złym momencie. Jestem natomiast pewien, że jeszcze wrócimy na właściwy tor.