Warnock: Czekam na powrót Thierry'ego

30.12.2011, 23:23, Marcin Stefaniak 11 komentarzy

Menedżer QPR - Neil Warnock - przyznał, że nie może doczekać się powrotu Thierry'ego Henry'ego na angielskie boiska, ale cieszy się, że Francuz nie zdoła wystąpić w jutrzejszym spotkaniu.

Dzisiaj Arsene Wenger potwierdził dwumiesięczne wypożyczenie napastnika. Henry może być już gotów na poniedziałkowe spotkanie z Fulham. Warnock cieszy się z tego, że tak wielka legenda znów zawita w Anglii.

Menedżer QPR również obserwuje MLS i myśli o wypożyczeniu, ale wie, że w tamtejszej lidze nie ma drugiego tak świetnego zawodnika.

- Rzeczywiście cały czas szukamy zawodników na zachodzie. To dobry pomysł, żeby ściągnąć kogoś na kilka miesięcy, niestety do tej pory nie znaleźliśmy nikogo.

- Dla Thierry'ego będzie to na pewno coś świetnego. Kocham go jako zawodnika. Jest niesamowity i możliwość ujrzenia go z powrotem w Anglii jest czymś genialnym. W tym przypadku cieszy mnie to, że okienko transferowe zostanie otwarte dopiero 1. stycznia.

- Myślę, że w tym przypadku wiek nie odegra ważnej roli, najważniejsze jest doświadczenie. Thierry otrzyma prawdopodobnie kilka szans w Arsenalu i jestem pewien, że w pełni je wykorzysta.

- Mówi się, że nie powinno się wchodzić dwa razy do tej samej rzeki, ale w przypadku Kanonierów, wypożyczenie Henry'ego to dobry pomysł. Kilku zawodników opuści klub i uda się na Puchar Narodów Afryki. Ten ruch może przynieść jedynie korzyści, nie pozyskują go przecież na dwa lata, to tylko wypożyczenie. Przez dwa miesiące nic złego się nie przydarzy, to fenomenalne posunięcie.

Henry nie zdoła wystąpić w jutrzejszym spotkaniu, ale podopiecznym Warnocka przyjdzie zmierzyć się między innymi z Robinem van Persiem. Holender jest w niesamowitej formie i cały czas stara się pobić rekord Alana Shearera, jeśli jednak chce tego dokonać, w jutrzejszym spotkaniu musi skompletować hat-tricka.

- Już w spotkaniu z Wolves miał kilka szans. Było ich pięć lub sześć, ale nie zdołał wykorzystać żadnej. Możemy jedynie liczyć na to, że również jutro nie będzie miał najlepszego dnia. To genialny zawodnik i prawdopodobnie najlepszy napastnik w Premier League, musimy być bardzo uważni.