Wenger: Anelka wraca tam gdzie jego miejsce
29.11.2008, 10:36, Patryk Bielski
8 komentarzy
Arsene Wenger nie jest zaskoczony sukcesem Nicolasa Anelki, który w obecnym sezonie prowadzi w klasyfikacji króla strzelców Premier League, notując na swoim koncie 12 bramek. Jego nowy zespół - Chelsea Londyn - także przewodzi w tabeli ligi angielskiej.
Francuski napastnik zostawił Arsenal w 1999 roku. Od tej pory Anelka występował w barwach Realu Madryt, Paris St. German, Liverpoolu, Manchesteru City, Fenerbahce i Bolton, aż w końcu trafił na Stamford Bridge, gdzie jego kariera ponownie odżywa.
- Myślę, że jego kariera była dziwna, zaliczył wspaniały początek, by następnie grać w ligowych średniakach - teraz jednak ponownie wraca na szczyt. Cała sytuacja tyczy się także reprezentacji narodowej. Teraz, gdy gra w wielkim klubie, wraca do gry w barwach swojego kraju.
- Nie jestem zaskoczony, ponieważ jego talent nigdy nie zmalał, jednakże nie zawsze grał w klubach najwyższych lotów. Szanuję Bolton, jednak zawsze łatwiej jest regularnie trafiać do siatki, gdy grasz w wielkim klubie, a nie takim, który tworzy mało szans podbramkowych.
Wenger zdaje sobie sprawę z wielkiego potencjału Nicolasa Anelki, który w czasie jego wojaży po europejskich boiskach przekładał się na boiskową wartość.
- Ludzie mają skautów w każdej części świata i kiedy kupują piłkarza, nie ma zbyt wielu napastników z takim talentem. Właśnie dlatego Nicolas był zawsze drogim graczem - zakończył Wenger.
źrodło: Arsenal.com
9 godzin temu 0 komentarzy

09.09.2025, 05:17 11 komentarzy

03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 19 komentarzy

03.09.2025, 08:39 8 komentarzy

03.09.2025, 08:38 5 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy

02.09.2025, 07:39 2 komentarzy

02.09.2025, 07:32 1 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 0 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Szkoda że nadal u nas nie gra.
ja tam mu życzę jak najlepiej ;P
On nam może strzelić bramkę jest skuteczny do bolu..
TYLKO racja TYLKO kasa kasa i kasa ... Brawo Nicolas !
koleś który jest zainteresowany TYLKO i wyłącznie kasą.
miejmy nadzieję, że w meczu z arsenalem odnotuje spadek formy i gallas będzie był w stanie go powstrzymać
Co za różnica, ważne że mu się dobrze wiedzie.
Ciekawe jak potoczyłaby sie jego kariera gdyby wtedy nie opuścił Arsenalu ;)