Wenger: Arszawin jutro zabłyśnie

29.01.2010, 16:47, 74 komentarzy

Arsene Wenger uważa, że Andriej Arszawin pokazuje pełnię swoich możliwości w spotkaniach najwyższej rangi. Dlatego też Francuz liczy na świetny występ Andrieja w spotkaniu przeciwko Manchesterowi United.

Niedzielny mecz na The Emirates Stadium odbędzie się niemal dokładnie w rocznicę przybycia Rosjanina do północnego Londynu. Sprowadzenie Arszawina okazało się strzałem w "10". W dużej mierzę dzięki golom i asystom Andrieja Arsenal zdołał zepchnąć Aston Villę z czwartego miejsca angielskiej ekstraklasy.

Popularny Szawa strzelił 15 bramek w 38 występach dla Kanonierów, a te najbardziej udane mecze zaliczał właśnie w starciach z rywalami z najwyższej półki. Arszawin, strzelając aż 4 gole w jednym spotkaniu, zapewnił Arsenalowi remis na Anfield Road w zeszłym sezonie. W bieżących rozgrywkach Rosjanin ponownie przypomniał o sobie kibicom Liverpoolu zaliczając zwycięskie dla Arsenalu trafienie na obiekcie The Reds. Również dzięki bramce Andrieja, The Gunners objęli prowadzenie w sierpniowym spotkaniu na Old Trafford.

Wenger jest przekonany, że w meczu z Czerwonymi Diabłami Arszawin znów zagra na najwyższym poziomie.

- W każdym wielkim meczu Arszawin ma duży wpływ na grę drużyny i dlatego jest dla nas bardzo ważnym piłkarzem - powiedział menadżer Arsenalu.

- Andriej uaktywnia się wtedy, gdy jest najbardziej potrzebny. To przy wyniku 0-0, a nie 4-0 Arszawin ciągnie całą drużynę do przodu. Jest on graczem, na którym można polegać w najtrudniejszych meczach.

- Arszawin uwielbia grę o dużą stawkę. Może on być zupełnie niewidoczny przez 20 minut, by później w pojedynkę przesądzić o losach spotkania. Właśnie tego oczekuje się od wielkich piłkarzy.

Jednak w ostatnim czasie Arszawin nie gra na poziomie, do którego zdążył nas przyzwyczaić. Andriej strzelił tylko jedną bramkę w ostatnich 9 meczach. Pod nieobecność Robina van Persie i Nicklasa Bendtnera, Rosjanin grał na środku ataku, z racji czego, jak podkreśla Wenger, był bardzo szczelnie kryty przez obrońców.

- Przeciwnicy zawsze starają się pilnować Arszawina, nie pozostawiając mu wolnego miejsca na boisku- poowiedzał Wenger.

- Każdy, kto gra przeciwko Andriejowi stara się go szczelnie kryć i nie pozwolić Rosjaninowi na rozwinięcie skrzydeł.

- Ale mimo tego, w każdym spotkaniu Arszawinowi udaje się uciec rywalowi i zaliczyć kilka wspaniałych zagrań czy świetnych podań. Andriej zawsze pokazuje coś specjalnego - podsumował Francuz.