Wenger: Czeka nas bitwa

Żadna bitwa.. Po prostu musimy ich pokonać i najlepiej żeby to było pewne zwycięstwo ;)

@Kubaa
miałem to samiuśko napisać ;p

Kiedyś bitwy toczyliśmy z United, Chelsea, Lpoolem czy kurakami, teraz z....Reading czy 4ligowym Bradfordem

Dorzylismy niestety takich czasów ze z Reading trzeba toczyc bitwe. A tak serio nie spodziewałem sie ze wnger tak dojebie ,, Bitwa z Reading "

Życzę powodzenia:)

beda podejmowac na wyjezdzie....moze sie czepiam ale brzmi glupio

Ma ktoś namiary na dilera Wengera?

Bitwa z Reading..
jak to brzmi...

@David92

Nie pisze odnośnie wypowiedzi Bossa tylko ogólnie na temat niektórych wypowiadających sie tu "kibiców".
"stawiam na reading to na pewno wygram", "Arsenal skończy rozgrywki na końcu tabeli, piłkarze to ciamajdy"
No nie brzmi to jak "Gooner till I die" :/
A Reading nie ma co lekceważyć strzelili nam pięć goli ostatnio. W każdym meczu trzeba walczyć na sto procent, każdy mecz jest bitwą.

@David92

Nie pisze odnośnie wypowiedzi Bossa tylko ogólnie na temat niektórych wypowiadających sie tu "kibiców".
"stawiam na reading to na pewno wygram", "Arsenal skończy rozgrywki na końcu tabeli, piłkarze to ciamajdy"
No nie brzmi to jak "Gooner till I die" :/
A Reading nie ma co lekceważyć strzelili nam pięć goli ostatnio. W każdym meczu

jeżeli ten cytat bosiek14 to prawdziwe słowa pampersa to właśnie w tym momencie zdębiałem ...
Albo inaczej, za chwilę yebne na cyce ;x no i yebłem ...

Mam nadzieję że piłkarze pokażą ducha walki i będą gryść trawę z boiska żeby tylko wygrać.

Papa jest już pod ścianą. Włącza mu się już opcja agresji, atak do przodu.

No to zobaczymy tę bitwę i tych naszych wojowników...

Przypominam:

3 gole strzelone United
2 gole strzelone Evertonowi (zwycięstwo)
2 gole strzelone Newcastle i remis
Gol strzelony Tottenhamowi i Dwa gole strzelone Chelsea.

W meczach z zespołami z wyższej półki, jedynie z Liverpoolem przegrali 1:0.

Ponadto nam strzelili pięć goli(!), co nietrudno zapomnieć. Więc jeżeli ambitny beniaminek znów się postawi drużynie z czołówki (yyy...środka tabeli), to tak, ten mecz będzie bitwą.

Chyba, że ktoś ich konfrontacje z United i ekipą Wengera nazwie spacerkiem, ale w tym wypadku zalecałbym zasięgnąć opinii farmaceuty i lekarza rodzinnego.

http://arsenalpoland.com/news/12754-nasri-teskni-za-arsenalem?PHPSESSID=j016r9ghtek32lvse1ecrj5bb6

Wiecie cos o powrocie Nasriego?

ogólnie ten cytat teraz wywołał burze na twtterze

taaak nie nawidzą ;] weź no sie ogarnij, są źli ja też ale nie wypowiadam sie w ten sposób bo wole przemilczeć...

IceScreaam - dlaczego tak sadzisz ? Ta wypowiedz Wengera jest co najmniej dziwna, bitwy to moga byc z Tottenhamem, Chelsea itd.

Czytam komentarze i nie rozumiem. Niektórzy z was nazywają sie fanami Arsenalu ale mam wrażenie ze po prostu nienawidzicie tego klubu.

Jak nie wygramy z czarną latarnią, to będzie prawdziwa kompromitacja, a ile można znosić tych upokorzeń?

az mnie zabolaly te słowa robinka ;/ nalezy mu sie chyba jakis opierdzielik ze strony kibiców Arsenalu

bosiek - gdzie on tak powiedzial? Jak to prawda to zal dupe sciska :D

oto słowa naszej niedoszłej legendy RVP "I'm home, i hope the Manchester United fans forgive me for arriving late"

Wenger po prostu daje do zrozumienia, że to ważny mecz i nie można zignorować przeciwnika, a wy się czepiacie Bóg wie czego... MU wygrało z nimi na Madejski Stadium 3:4, więc można się spodziewać, że nie dadzą dupy i będą walczyć.

Bitwa z drużyną ze strefy spadkowej! To będzie widowisko. Dwie ultra mocne jedenastki. Z jednej strony drużyna która zebrała niesamowitą liczbę punktów czyli 9 po 16 kolejkach a z drugiej strony mocarze Wengera, ludzie którzy dzielnie i bez skrępowania toczyli nierówną walkę z niepokonanym Bradford City . Jednym słowem mecz kolejki

To straszne, czytać coś takiego. Może Arsene chce się zabezpieczyć na wypadek prawdopodobnej porażki i później będzie mówił, że wszyscy podeszli do tego meczu na 100%. Nawet jak przegramy 5-0 to i tak się nic nie wydarzy, wszyscy to wiemy...

dobranoc malkontenci

teraz już wiemy, że możemy z każdym przegrać.

jesli wenger obawia sie reading to Arsenal naprawde nisko upadl;p

trzeba wygrać bitwę ale nie zapominajmy, że trzeba też wygrać wojnę !
COYG!

Wenger jak przegrasz to czeka Cie jeszcze jedna: z zarządem o miejsce na stanowisku

Nie pamiętacie już meczu z drugiej runu COC? W pewnym momencie było 4:0 do Reading. Nie należy ich lekceważyć.
Muły wygrały z nimi tylko 4:3
Wygrali z Evertonem 2:1
Przegrali ostatnio sporo meczów, ale grali tylko na wyjeździe. U siebie mają bilans 1-4-2

aha a propos Reading to nie jest tylko reading tylko kolejny mecz w Premier League, na ktory kazdy prawdziwy kibic czeka z ta sama niecierpliwoscia jak na kazdy inny

Prawda jest taka ze na obecnej druzynie ciazy ogromna presja od poczatku sezonu, polowa druzyny sobie z nia nie radzi(wyjatek Ramsey-daje przyklad jak grac bajzel i beztrosko z tym zyc)..Czesc gra wirtuozerie, co nie pasuje do reszty i kazde zle zagranie jest szeroko komentowane bo oczywiscie razi na ogolnym ich tle.. Reszta stara sie grac zachowawczo i bezpiecznie, nie podejmujac ryzyka, zeby nie dac ciala i nie usiasc na lawie next week..tymczasem po kontuzji, glodny pilki na boicho montuje wbite Czech Rosicky i pokazuje wszystkim o co w tym calym balaganie powinno chodzic..Ten gosc jest najbardziej zarazony stylem Arsenalu juz od paru dobrych lat i to od Niego zawodnicy powinni brac przyklad..cenna esencja..puenta jest prosta-albo bedziemy konkretnym klubem albo bedziemy pobierac gaze tygodniowa i pajacowac do kamery jak Djourou czy Alex Oxlade i stwarzac pozory dobrej atmosfery..prawda bolesna ale naoczna..
pozdro

Czeka nas śmiertelnie niebezpieczna bitwa z.. ostatnim w tabeli.. Reading.. Ostro.

http://www.youtube.com/watch?v=906pkhuDGZ0
Gdyby to był nasz zimowy transfer, to by fajnie było :D:D:D:D

Panowie gramy ****nie, ale miejmy troszke zaufania do tego faceta, kazdy myslacy kibic widzi ze to nie wina tranera, i teraz jego zmaiana moglaby okazac sie strzalem w kolano, Wengerowi zabraklo wykonawcow swojej taktyki, moze zawodnicy ktorych zakupilismy zlapia forme, i druzyna zlapie rytm i zgranie, ale do tego potrzeba czasu, pozostaje nam spokojnie przeczekac i ocenic zespol, i terenera po sezonie, nie teraz, gwaltowne ruchy moglyby zrobic wiecej zlego niz dobrego...

dupe sciska ze Arsenal oczekuje bitwy ze slabym beniaminkiem, ale taka jest terazniejszosc, stracilismy zbyt wielu kluczowych pilkarzy.

Naprawdę dobijające są już te teksty Wengera, bo ma się wrażenie że każdy kolejny mecz, każda kolejna "bitwa" to jakiś wielki mecz z Barceloną, ManU, Chelsea... a tu tylko Reading.

Ta wypowiedz odzwierciedla doskonale nasza obcena forme - bitwa jest dla nas mecz z druzyna z samego dolu tabeli

niedopomyslenie pare lat wstecz zeby przed wyjazdowym meczem z czerwona latarnia nie bylo wiadomo kto jest faworytem
smutna terazniejszosc arsenalu WTF!

Panie Wenger , z taka dyspozycją to Arsenal toczy "bitwe" nawet z czwartą drużyną czwartej ligi :)

"Arsenal wychodził zwycięsko ze wszystkich 10 pojedynków, jakie stoczyły oba zespoły od 1935-ego roku."

Ostatnio zawsze jak jest podawana taka statystyka, że z kimś albo gdzieś nie przegraliśmy od tylu i tylu kolejek, to nasza drużyna robi wszystko żeby za rok już takiej statystyki nie trzeba było podawać.

Także spokojnie można stawiać kase na Reading albo chociaż remis.

@Fabs1987, już ostatnia... ;) Ale ja i tak strasznie boję się tego meczu. Gramy ostatnio dramatycznie słabo... :/

nie ma innej opcji jak 3 pkt. to jest przedostatnia drużyna, jak można stracić z nią punkty ?!

Nie przegięcie na pełenej juz. Wenger sam się pogrąża. Owszem do każdego rywala trzeba z respectem podchodzić, ale bitwa to niegdyś była między Man Utd a nami!!! Nie rozmieszaj mnie tak nisko upadliśmy że mecz pomiędzy Arsenalem a Reading nazywasz bitwą?

Chelsea albo inna druzyna z czołowki grac mecz z Reading a My musimy z Reding rozgrywac bitwe. Strasznie nisko upadlismy

wenger odstaw prochy na chwile bo ci nie sluza

On już postradał rozum, chce toczyć bój na śmierć i życie z ostatnią drużyną ligi, która na dokładkę ma aktualnie status beniaminka i 9 punktów zgromadzonych od początku sezonu.

Smutne to wszystko, no ale jak już nawet byli udziałowcy (Nina Bracewell-Smith) wypowiadają się publicznie o tym że ten klub zszedł na psy i dalej jest zero reakcji to o czym my w ogóle rozmawiamy. Powinni wybudować pomnik Kroenke a przed nim dorobić klęczącego Gazidisa/Ramseya w niedwuznacznej sytuacji- żałosna metafora współczesnego Arsenalu. :)

http://goonertalk.com/2012/12/15/ex-arsenal-midfielder-asked-wenger-to-take-him-back/

Nasri wraca :)

Jak mozna przestrzestrzegac swoich pilkarzy , zeby nie czuli sie zbyt pewni siebie. Maja wyjsc na boisko i sie bac ? Pewnosc siebie to podstawa w kazdym sporcie.