Wenger: Enrique z idioty stał się bohaterem

A Ty papciu byłeś parę ładnych lat bohaterem, a teraz jesteś idiotą

Pan, panie Wenger przeszedłeś drogę odwrotną. Z bohatera do idioty... Choć mam do niego ogromny szacunek, to niech lepiej już da sobie spokój. Odprawa, dożywotni karnet w loży VIP, pomnik przed stadionem, ewentualnie trybuna nazwana jego imieniem, i niech się trenerką zajmie ktoś kto ogarnia dzisiejszy football

Argudo wobec tego masz wiele wspólnego z Enrique

jesusmaria co on ostatnio pierdzieli, co wypowiedź to bardziej oderwana od rzeczywistości... Czyli teraz co? Barcelona dostała w 1 meczu, cudem udało jej się odrobić straty więc Wenga se myśli "i co ja tak nie mogę? zostaję, nie będą mi mówić co mam robić"... Problem w tym że Barca nie przegrywa co kolejkę z West Bromami

Czyli Wenger wygra wszystkie pozostałe mecze nie tracąc przy tym żadnej bramki i zostanie bohaterem. Dokładnie o to chodzi, więc już nie nazywajcie go "idiotą"

a pan jest 10 lat............

Czyli Wenger zostanie...

Nie licz na to stary...

Nasuwa się jedno zdanie:
A Wenger był idiotą i nim pozostał...

Doskonale wiemy co Pan ma na myśli niemniej jednak Pan notuje takie wyniki już ładne parę lat. A w tym sezonie nie odmienił Pan żadnego spotkania na swoją korzyść odpadamy ze wszystkiego ryjąc morda o beton. Pora się spakować i poszukać innej pracy.

Czyt. Zrobię to samo z Arsenalem szkoda panie Wenger, że już trwa to 10 lat .. trochę takie gadanie na sile żałosne Panie Wenger żałosne