Wenger: Jestem zadowolony z postawy Welbecka

Tylko żeby się nie połamał od razu..

Mam coraz większe obawy i niepokój w kontekście dalszego rozwoju Danny'ego. Jest utalentowany, zdolny i wytrwały, mocno wierzę, że ten sezon i przyszły będzie dla niego kluczowy i pokaże swoją wartość.

Jeżeli znowu pogra dwie kolejki i wyleci na dwadzieścia nie wróci już. Wówczas będzie można go włożyć do jednego worka z Jackiem "lubię szampana" Wilsherem

No faktycznie, świetnie wykańcza akcje... 8 goli w 37 meczach ligowych to statystyki nie z tej ziemi ;/

Dane wg. transfermarkt.

Gosc do roku 2014 - transferu do Arsenalu opuscil jedynie 21 meczy w seniorskiej pilce.

U nas w ciagu 2,5 roku - 71 spotkan opuszczonych + dodac do tego musimy 2 pelne okresy wakacyjne. Na prawde szkoda chlopaka.

Jest transfer dlugo przeze mnie wyczekiwany. Uwielbialem jego gre u nas.

Niestety Arsenal to klub tykajaca bomba, co wielu zawodnikom lubi niszczyc kariere przez kontuzje.

Powrót Dannego lepszy niż transfer. :D

lukaskol, to był fantastyczny moment tamtego sezonu.

Pamiętam jego bramkę z zeszłego sezonu zaraz po kontuzji przeciwko Leicester, przegrywalismy 0:1 A skończyło się na 2:1 po główce Dannego w 94 minucie gry. To był szał, spontaniczność, całe Emirates wybuchło, A piłkarze wskoczyli na trybuny. Po tamtym meczu jeszcze były szanse na majstra

Mitmichael
Rozumiem, że miałeś na myśli United

Strasznie szkoda tej kontuzji, zmarnował bardzo ważny okres w karierze

Jak komus cos przeszkadza w pokazaniu sie to kontuzje. Gosc przychodzi do Arsenalu i ma wiecej urazow niz przez cała swoja przygode z Manchesterem City. Moze dlatego Wenger dalej widzi w nim perspektywicznego zawodnika.

Młody, mający ponad 25 lat.
Posiadający dobrą technikę, i tylko dobrą.
Uzupełnienie szerokiego składu.

Pytanie tylko, w jaki sposób to nastawienie przełoży się na grę Welbecka.

"Danny jest młodym, obiecującym napastnikiem."

26/27 lat to młody piłkarz dla Wengera? :D

W tym roku 27 lat na karku, a ja cały czas traktuję go jak perspektywicznego napastnika :D

Może przez to, że ostatnie dwa lata zmarnował na leczeniu kontuzji. Jednak nadal widzę w nim potencjał na napastnika, który jak zatrybi to będzie ciężki do zatrzymania.

Danny jeszcze pokaże, iż zasługuje na Armatkę na piersi! Chłopak jest niesamowicie ambitny, ma waleczny charakter, już zresztą pokazał że potrafi w bardzo ciężkich i ważnych momentach przechylić "wagę zwycięstwa" na Naszą stronę :