Wenger kupi zawodnika światowej klasy!

13.05.2007, 10:31, Patryk Bielski 0 komentarzy

Arsene Wenger powiedział, że jeśli kupi jakiegoś zawodnika tego lata, to będzie to piłkarz światowej klasy, który w razie potrzeby zastąpi nawet kapitana drużyny, Thierry'ego Henry'ego.

Francuz uważa, iż młodemu zespołowi, który posiada Arsenal potrzebne są maksymalnie dwie gwiazdy, aby walczyć o najwyższe trofea w Europie! Wenger wypowiedział się także o powodach słabszych wyników w tym sezonie.

"Nie potrzebuję wielu transferów." - powiedział Wenger "Chcę zakupić piłkarza światowej klasy, jeśli oczywiście będę miał ku temu okazję. Nie wiem jeszcze ile otrzymam na transfery w tym sezonie, lecz wiem, ze takowe pieniądze dostanę."

"Trzeba zauważyć, iż w ostatnich dwóch sezonach straciliśmy takich graczy jak: Vieira, Bergkamp, Cole, Campbell, Pires, Edu, Keown czy Wiltord. Gdy reprezentacja Francji dotarła na mistrzostwach do finału tych rozgrywek, wiedziałem, iż w następnym sezonie Henry będzie wyczerpany. Przeprowadziliśmy się także na nowy stadion. To niemożliwe abyśmy zaczęli od razu wygrywać."

"Dodatkowo wiele piłkarzy nabawiło się kontuzji. Gdy Chelsea straciła kilku kluczowych piłkarzy kosztowało to ją walkę o tytuł."

Jednak zespół The Gunners pomimo tego dotarł do finału rozgrywek Carling Cup, gdzie młodzi zawodnicy polegli doświadczonemu zespołowi The Blues.

"Nie jestem szczęśliwy, iż zakończymy ten sezon bez trofea i na czwartym lub trzecim miejscu. Lecz osiągnęliśmy nasze minimalne wymagania i dużo z niego wynieśliśmy."

Wenger wypowiedział się także o młodej drużynie The Gunners: "Oni bardzo szybko się uczą i powoli nabierają doświadczenia. Mają wszystko aby stać się wielkimi gwiazdami. Ale za późno w tym sezonie zaczęliśmy wygrywać i wg statystyk zdobyliśmy 21 bramek w ostatnich 15 minutach. Aż 7 goli więcej niż ktokolwiek inny. To ukazuje, iż młodzi zawodnicy mają inne nastawienie psychiczne niż ci doświadczeni. Tego właśnie nam brakuje."

"Co będzie w następnym sezonie? Czy Arsenal wyciągnie wnioski z tego sezonu? Myślę, że tak." - powiedział Wenger. "Oni są nieszczęśliwy z powodu braków trofeów i teraz będą walczyć jeszcze bardziej. Potraktują ten sezon jak dobrą lekcję futbolu."

Wenger chciałby przeskoczyć Liverpool i zakończyć sezon na trzecim miejscu w tabeli Premiership, jednak szkoleniowiec Kanonierów wie, iż gracze Rafy Beniteza nie poddadzą sie tak łatwo z drużyną Charltonu.

"Anfield to Anfield." - powiedział Francuz. "Oni wiedzą, iż wynik tego spotkania może zaważyć na końcowym miejscu w Premiership, a później na miejscu w fazie klasyfikacyjnej Ligi Mistrzów."

Manager Arsenalu wypowiedział się także o finale Pucharu FA Cup, w którym Chelsea zmierzy się z Manchesterem: "United przegrywa psychologiczną walkę, ponieważ oni wiedzą, iż mogli wygrać o wiele więcej, a tymczasem wędruje do nich tylko tytuł ligi. Oni są jednak drużyną wysokiej klasy." - zakończył.

źródło: Daily Mail