Wenger: Nasza defensywa nie jest taka słaba

14.07.2011, 21:59, 54 komentarzy

Arsene Wenger twierdzi, że defensywa jego zespołu wcale nie jest taka słaba. Francuz zaraz dodaje jednak, że jego obrońcy szczególną uwagę muszą poświęcić stałym fragmentom gry, które od dłuższego czasu są ich niewątpliwą zmorą.

Media od dawna zaś łączą z Arsenalem wielu obrońców, którzy rzekomo są już tylko o krok od przenosin na The Emirates Stadium. Jednakże do tej pory jedynym nabytkiem jest młody Carl Jenkinson, który w przyszłym sezonie ma pełnić rolę zmiennika Bacary'ego Sagny.

Boss uważa, że zawodnicy których obecnie posiada w zespole mają wystarczającą jakość by osiągać sukcesy. Menedżer zdaje sobie jednak sprawę, iż aby tak się stało niektóre aspekty gry muszą ulec poprawie.

- Nie wydaje mi się byśmy byli słabi defensywnie - powiedział Wenger. - Trzeba natomiast pamiętać, że jesteśmy drużyną grającą ofensywny futbol. Często nasi defensorzy są wystawieni na większe ryzyko, niż to ma miejsce w innych drużynach.

- Uważam, że w drużynie mam jakościowych obrońców. Za przykład może tutaj posłużyć Thomas Vermaelen, który praktycznie nie grał w poprzednim sezonie.

- W otwartej grze nasza gra defensywna prezentuje się znakomicie - nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Jednakże, gdy przychodzi do stałych fragmentów gry nie wyglądamy już tak dobrze. Zbyt wiele bramek tracimy w ten właśnie sposób. W tym elemencie chcemy się poprawić.