Wenger: Nie ma już szans na transfer Lemara

24.08.2017, 12:16, Adam Cygański 60 komentarzy

Arsene Wenger spotkał się dziś z dziennikarzami przed nadchodzącym meczem z Liverpoolem.

Francuz na konferencji prasowej wypowiadał się między innymi na temat Thomasa Lemara, Shkodrana Mustafiego czy Kyliana Mbappe'a.

O ewentualnym transferze Lemara...

Temat tego transferu już upadł, gdyż AS Monaco definitywnie odrzuciło możliwość jego sprzedaży. Ich szeregi opuścili już Mendy, Bernando Silva oraz Bakayoko, a cały czas rozmawiają na temat Mbappe'a oraz Fabinho, więc nie chcą już sprzedawać Lemara.

Czy Boss jest sfrustrowany z tego powodu...

Mamy w kadrze wielu jakościowych zawodników, więc poradzimy sobie z tym.

Czy Mustafi zostanie sprzedany przed zamknięciem okienka...

Ciężko jest mi rozmawiać o indywidualnych przypadkach, gdyż wkraczamy w ostatni tydzień okienka transferowego. W tym okresie zawsze jest trudno przewidzieć, co się stanie. Musimy podjąć szybkie i zdecydowane decyzje, jednak na pewno nie będę o nich mówił na konferencji prasowej.

O ostatniej ofercie za Mbappe'a, mówiącej o 180 milionach funtów plus zawodniku na wymianę...

W tym momencie to już totalna abstrakcja. Rok temu widzieliśmy pierwszy transfer powyżej 100 miliona funtów, a tymczasem podczas tego lata przekroczyliśmy już 200 milionów. Dokąd to wszystko zmierza?

Czy Boss jest zadowolony ze swoich wzmocnień...

Jestem bardzo zadowolony z naszych transferów, jednak niejednokrotnie powtarzałem, że obecnie mamy w swej kadrze zbyt wielu zawodników, a to niekorzystnie wpływa na całą drużynę. Kluby powinny również dawać szansę pokazania się młodym zawodnikom, a zbyt szeroka kadra to uniemożliwia. My obecnie mamy 3-4 młodych graczy, którzy zasługują na swoją szansę.

Czy przed zakończeniem okienka więcej zawodników trafi do Arsenalu, czy więcej go opuści...

Trudno to przewidzieć. Zobaczymy, ilu zawodników odejdzie i czy uda nam się jeszcze wzmocnić skład. W ciągu tych ostatnich siedmiu dni cały czas będziemy w gotowości. W tym okresie telefony rozbrzmiewają dużo częściej, a ostatnie dwa dni okienka to już istne urwanie głowy.