Wenger: Nie skreślajcie nas z wyścigu po mistrzostwo

Papcio czas najwyższy pokazać klase i wygrywac z drużynami z top4, bo inaczej to tylko można pomarzyć

Możemy jeszcze powalczyć, ale jak Chelsea nie złapie zadyszki to będzie ciężko.

z którego roku ten newsi wypowiedzi Wengera? a z tego? w sumie co roku można pisać takie newsy, tylko o różnych porach roku
żaden piłkarz sam nie wygra takiej ciężkiej ligi, a my mamy jednego, trochę to mało

Papa pierniczy głupoty straszne.Sam wie,że nie liczymy się w wyścigu o mistrzostwo jedynie gada tak żeby pokazać,że wierzy w zawodników,a im tak naprawdę potrzebny jest zimny prysznic i oby nim nie było miejsce poza 4.
Papa zaklina rzeczywistość.

No tak mecz z Hull był tak ciężki... Ciężki wyjazd, jakościowo co najmniej o klasę wyżej.

Żeby wygrać Ligę z taka defensywą jak nasza to trzeba sklonować Sancheza najlepiej dwa razy.
Niestety ale jeden Sanchez w ataku to za mało na 1 miejsce.

Jeżeli Arsenal i Chelsea utrzymają średnią liczbę punktów zdobywanych na mecz to Chelsea skończy sezon z 97pkt, Arsenal z 59pkt, czyli 38 pkt za Chelsea. Nie sądzę, żeby Chelsea do końca grała tak dobrze, a Arsenal aż tak słabo, ale pokazuje to, że o mistrzostwie to Wenger tylko gada i nijak ma się to do gry czy wyników.

Slaw441
No właśnie... A my rotacji nie mamy, zresztą pewnie nie wygramy z drużynami z czołówki to sobie policz że nie ma szans na mistrzostwo. Wierzyłbym gdybyśmy jeszcze np. zremisowali chociaż z Chelsea ale po porażce z chelsea i remisie u siebie z Tottenhamem to nie wierzę w to.

Verminator97---> 9 punktów na tym etapie to nie dużo!? To bardzo dużo. Jeżeli tak będzie dalej, to po 38. kolejkach będzie jakieś 36 punktów straty.

3 mecze z 9 wygrane. Mistrzostwo... hahaha.

Top 4 jak zwykle.

Tworzymy dużo szans? A to ciekawe.

wenger out,mam juz dosc jego monotonii

Co roku to samo, to już jest nudne.

Ja też nadal wierzę, że powalczymy. Wiem, że niektórzy uważają, że Chelsea jest poza konkurencją, ale w końcu złapią zadyszkę. My teraz musimy się skupić na sobie i wygrywać mecz za meczem, a na początku stycznie zobaczymy jak będzie wyglądała tabela PL. Mam nadzieję, że o wiele lepiej dla nas niż teraz. :) 9 pkt na tym etapie sezonu w PL to wcale nie jest tak dużo.

KingThierryHenry
Jak dlugo ogladasz bpl ?
9 pkt roznicy w tej fazie sezonu duzo, ale w tej fazie sezonu to jeszcze niewiele mowi, najwazniejsze to zdrowie i mozliwosc rotacji w grudniu/styczniu zeby na koniec sezonu jechac jak walec

Obiektywnie patrzac, nie mamy szans na mistrzostwo ale dlej mamy szanse, zeby zaczac grac w koncu pilke przyjemna dla oka:) tesknie za finezja i spokojem, tesknie za strzalami z dystansu. Musimy poczekac na jeden naprawde swietny mecz i wiara wroci. Po burzy zawsze wychodzi slonce :)

Co to za bzdury?!? Przecież my już straciliśmy szanse na mistrzostwo, 9 pkt do Chelsea to byśmy musieli nadrobić tak żeby nie przegrywać z czołówki i wygrywać z całą resztą, nie ma co się łudzić, sam na siebie zciąga krytykę bo po sezonie mu to wytkną że tak mówił a stracimy szanse na półmetku

Czas przemówić na boisku, nie w wywiadach.

I za to go nie lubie. Jeszcze wmawia kibica ,ze walczymy o mistrzostwo, a potem sie dziwi, ze wszyscy wymagaja i sa wsciekli za wyniki.
Taki Mou ma lepsza kadre ,a zdejmuje presje z zawodnikow, a nasz tylko ich glaszcze jaka maja jakosc.

Nie chce mi się wierzyć, że Ramsey, Wilshere czy Ozil zapomnieli jak grać, więc spodziewam się poprawy, ale obiektywnie patrząc od początku sezonu zespół nie pokazał nic, co by dawało wiarę w mistrzostwo.

Nadal większość piłkarzy Arsenalu nie wie co to pressing, obrona gra fatalnie, stałe fragmenty gry to katastrofa i w dodatku 1/3 kadry jest kontuzjowana. Sanchez w pojedynkę nie pociągnie tego całego bajzlu.

No to się go żarty trzymają :D

Zgrywus :D

Do stycznie już Chelsea zrobi sobie odpowiednią przewagę nad nami. A raczej nie... to my zrobimy sobie odpowiednią stratę do nich. Problemem nie jest wyborna dyspozycja smerfów, tylko nasza fatalna. Tracimy pkt z Leicesterem - jak chcemy wygrać ligę?
W meczu z Chelsea nie gramy nic - jak się mamy z nimi zrównać? Borussia w kryzysie niszczy nas w LM - od paru tygodni nie widać poprawy. Powiedziałbym, że nawet jest gorzej. Brakuje zawodnikom ambicji i zimnej krwi. Gramy fatalnie przy stałych fragmentach. W każdą połowę wchodzimy z 10min opóźnieniem, przez co w większości meczów musimy gonić wynik.

Czekam na to, jak za 2,5 roku będzie wyglądał Arsenal kadrowo - w momencie zakończenia współpracy z Wengerem. Cenię go za osiągięcia, jednak mistrzostwa z nim nie zdobędziemy.

aha i tez prio Obronca i def. pomocnik zima inaczej nie ma co marzyć ze bedziemy swietowac mistrzostwo pod koniec sezonu bo mamy dziurawa defensywe.

jesli Ramsey wroci do formy z zeszlego sezonu i Ozil sie obudzi i zacznie grac jak na niego przystalo i Theo wroci od razu do formy po paru meczach to mustrzostwo mozliwe.

Wiara musi byc zawsze, bo bez tego cięzko o ambicje do walki. Sezon długi, poki co chłodna kalkulacja nie daje nam szans, ale cóz nam wlasnie nie pozostaje jak wierzyc.

ogolnie z nieskutecznoscia mozna sie przyczepic do:
- Oxa
- Cazorli
w mniejszym stopniu do:
- Welbecka
- Sanchez tez pare razy mial patelnie, ale jednak on sytuacje tez czesto tworzy sobie sam
- Ozila

Ramsey nie dochodzi do takiej ilosci sytuacji, jakiej chcielibysmy, podobnie jest z Wilsherem

Z chelsea to akcji nawet nie mielismy za bardzo, wiec tutaj trudno mowic o nieskutecznosci, ale Wilshere mogl dac nam w tym meczu wiecej " jakosci: :)

ziom...lekcje odrobione?

a tak serio to wenger znów mydli oczy. Jakoś tych wykreowanych sytuacji nie widziałem w meczu z czelsi. Bezsensownie zaklepujemy się w ataku i jesteśmy słabi w obronie (brak dobrego obrońcy i dm), brak fizyczności w składzie.

Wiele zależeć będzie od Chelsea. Jeśli złapią zadyszkę to są do dogonienia. My jeszcze nie gramy tego na co nas stać a sezon dłuuuugi ;)

Wraca Theo,który jest skutecznym zawodnikiem i obdarzony znakomitą szybkością.Myślę,że dopiero teraz Sanchez i Danny będą mieć więcej miejsca na boisko ponieważ Theo będzie skupiał na swojej osobie uwagę obrońców.Obok Realu Madryt będziemy mieć najszybsze skrzydła i atak na świecie:Sanchez-Walcott-Welbeck.Jestem ciekaw jakie oni uzyskali wyniki na 100,200 i 400 metrów. Uważam,że każdy z nich mógłby spokojnie zakwalifikować się na igrzyska olimpijskie na jednym z tych dystansów.

ja juz nie wierze, nie tracimy pkt grajac pieknie, tylko grajac padline. A poprawy nie widac, wiec nie ma szans. top4 MAX

Dowcipniś.

Zgadzam sie z tym co mówi ! trzeba wierzyć...

I dobrze, że wierzy. Dwie porażki Chelsea, dwa nasze zwycięstwa i już tabela będzie wyglądać inaczej.

Po 9 kolejkach mamy 3 wygrane, a on myśli o mistrzostwie? Serio?

Czy on sam wierzy w to co mówi?;P