Wenger o początkach w Arsenalu

03.10.2006, 16:34, Mateusz Kolebuk 0 komentarzy

Arsene Wenger, trener Arsenalu opowiada o trudnościach zaraz po przyjściu na Highbury.

"Zawodnicy jedli bardzo dużo czekoladowych batoników. Pewnego razy domagali się batoników śpiewając w autokarze „Chcemy batoników”. Oczywiście wprowadziłem zakaz ich spożywania."

Przed przyjściem Wengera Arsenal miał słabe wyniki. Po 10 latach możemy powiedzieć, że teraz Arsenal jest jedną z najbardziej widowiskowo grających drużyn.

"Bardzo się cieszę, że Arsenal prezentuje taki poziom. Naszym celem było nie tylko zwyciężanie ale również zwyciężanie w dobrym stylu. Miło jest, gdy słyszy się od ludzi: Lubie Arsenal, bo gracie fajną piłkę."

"Chociaż jestem w Londynie jush ponad 10 lat, to wcale nie czuje się Anglikiem. Nie znam nawet dobrze Londynu. Nadal czuje się Francuzem”- zakończył Wenger