Wenger o podobieństwach pomiędzy Henrym a Robinem
05.12.2011, 14:31, Kamil Pniak
19 komentarzy
Arsene Wenger zauważa niezwykłe podobieństwo pomiędzy Robinem van Persim a Thierrym Henrym. Francuz uważa, że obaj zawodnicy nauczyli się sztuki strzelania goli.
Wydawałoby się, że Titi, który dla Arsenalu strzelił 226 bramek oraz Holender, który obecnie znajduje się w wyśmienitej formie, urodzili się z darem do zdobywania goli. Jednak Wenger, który praktycznie nauczył ich piłkarskiego rzemiosła jest innego zdania.
- Jest wiele podobieństw między tymi piłkarzami - stwierdził Wenger po sobotnim meczu, w którym to Robin strzelił swą czternastą bramkę w sezonie.
- Na początku nie byli to zawodnicy, którzy mieli strzelać bramki, lecz piłkarze, którzy potrafili stworzyć coś wyjątkowego. Bramki były tylko dodatkiem do ich występów.
- Rasowym strzelcem był na przykład Alan Shearer, lecz Henry oraz Van Persie to kreatywni zawodnicy, którzy mieli wiele zadań na boisku.
- Nawet na starcie tego sezonu wielu pytało dlaczego wystawiam Robina na szpicy skoro nie jest typowym wysuniętym napastnikiem. Cechą, która zadecydowała o tym w przypadku obu tych wyśmienitych graczy była sztuka znalezienia się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie - zakończył Boss.
źrodło: Arsenal.com
godzinę temu 3 komentarzy

17.08.2025, 16:21 4 komentarzy

17.08.2025, 15:10 6 komentarzy

17.08.2025, 13:52 2184 komentarzy

16.08.2025, 10:26 11 komentarzy

15.08.2025, 20:50 804 komentarzy

14.08.2025, 14:00 11 komentarzy

14.08.2025, 09:24 14 komentarzy

14.08.2025, 09:23 3 komentarzy

14.08.2025, 08:16 23 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 3 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 6 komentarzy
-
Panie, Panowie… PREMIER LEAGUE! - wstęp do sezonu 2025/26
- 15.08.2025 804 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne #35: Maestro Regista
- 14.08.2025 11 komentarzy
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 19 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Z całym szacunkiem do RvP, ale nie ma kogo tutaj porównywać, nie ta liga. Zwłaszcza nie te aspekty fizyczne, które miał Henry ; D Z francuskich piłkarzy tylko bardziej lubie Zdiane'a. : D
Moim zdaniem Robinowi daleko do Heńka - nie tylko pod względem bramek.
nieby nic nie powiedzial, ale z jego wypowiedzi wynika, ze Shearer nie byl kreatywny :D
@karlo
za jakieś 110 goli :D
Robin jest kapitalnym graczem, ale Henry to był majstersztyk! Najlepszy napastnik w historii Premier League.
Ale instynkt snajperski też mają :]
Może za jakiś czas będą Robina do Titiego porównywać.Może?
Do Henry'ego, to mimo wszystko nie da się porównywać (z całym szacunkiem dla Robina, czy jakiegokolwiek innego zawodnika).
Nie można być lepszym od najlepszego napastnika w historii Premiership... a biegał on w koszulce z numerem 14, nie 10. ;)
Lepszego już nie będzie- koniec, kropka- sezonowcy: przykro mi, przegapiliście to. ;)
RvPersie
To nie styl gry Arsenalu. Robin ma świetną technikę i drybling na małych przestrzeniach. Thierry oprócz tego miał piekienlą szybkość i potrafił to połączyć, dlatego był w stanie robić takie rajdy. Robin w pełnym biegu też za dobrze dryblować nie umie, musi stanąć minąć zawodnika a wtedy ma kilku kolejnych bo rywale zdąrzą się wrócić.
aRamsey
Racja, Robin jest wyjątkowy, ale Thierry to dla mnie najlepszy piłkarz w historii piłki. Co do tych goli to Thierry jeśli grał w ataku to zawsze strzelał bramki. W Monaco w Ligue1 gdy był skrzydłowym to faktycznie nie strzelał za dużo, ale miał sezon gdy w LM grał na ataku i strzelił 7 goli co było (i nadla chyba jest) rekordem francuskiego piłkarza w LM. Thierry był też najlepszym strzelcem Francji na Mundialu w 1998 roku. Zanim Thierry'ego pozyskało Monaco strzelał On około 120 goli w sezonie w juniorach!!! Grał w najsilniejszych ligach juniorskich we Francji więc to robi wrażenie...
Tyle że Titi potrafił minąć 2-3 rywali i sam zapewnić nam wygraną a RVP ? to właśnie jest typ człowieka z darem i znajduję się idealnie w sytuacjach :) wie gdzie stanąć itp :D a może to piłka na niego leci ?
Titi był zdecydowanie szybszy i tym samym łatwiej mu było odskoczyć od rywali ...
Wydaje mnie się ze to dwa różne typy napastników ... pod Titiego cały czas podpinałbym jednak Walcotta
aRamsey - myślę że trochę też zmienił się styl gry Arsenalu i takie rajdy nie są nam potrzebne ; p
Wydaje mi się, że Titi jest bardziej typem snajpera niż RvP, potrafił zrobić coś z niczego, minąć kilku przeciwników, przebiec całe boisko, lepszy lis pola karnego. RvP mimo całego swojego geniuszu i techniki nie robi jeszcze czegoś takiego (na taką skale jak Titi).
@AFCforever
zgodzę się z Tobą.
od niego *
v.Persie jest w wyśmienitej formie i omijają go jak na razie kontuzje a Henry jest o nie o klasę wyższy :)
Thierry był bardziej szybkościowym graczem, to tak jakby połączyć Robina i Theo. Robin ma za to fantastyczną technikę