Wenger o problemie Walcotta

Mam nadzieję, że odejdzie. Mam nadzieję, że Wenger ma podobne spostrzeżenia. Dzięki za kilka bramek, te z Tottenhamem też, ale czas iść do przodu. Obecnie Walcott to pośmiewisko.

przez 10 lat to każdy by poprawił wykończenie...
Theo się nie rozwija piłkarsko i albo to jest błąd treningu w Arsenalu albo on jest za słaby na taki klub.

Gonić go bo blokuje młodych, dzielnych i prężnych.

Tam już jest cała gromadka uzdolnionych małolatów, którzy, po tym co zwojował Iwobi, poczuli krew i też chcą się dorwać do pierwszego składu.

Ja bym go nie sprzedawał bo on potrafi strzelać bramki gdy tylko jest w formie. Pokazywał to wcześniej, gdy kontuzje go omijały to w ciągu dwóch sezonów strzelił około 40 bramek i miał ze 25 asyst (a w jednym z tych sezonów był nawet naszym najlepszym strzelcem), później kontuzja z Tottenhamem go przyblokowała, ale pod koniec tamtego sezonu i na początku obecnego był naszym pierwszym wyborem na ŚN i grał dobrze, strzelał bramki i pokazał że może być z niego pożytek. Teraz gra mało bo nie ma formy ale też czasem coś strzeli (jak z Watfordem) mimo tej kiepskiej dyspozycji. Ja bym go nie skreślał bo patrząc właśnie na statystyki to ma je za dobre patrząc na zawodników z obecnego składu aby się go pozbywać.

Można mu dać szansę w postaci kolejnego sezonu, jeżeli będzie miał statystyki na poziomie takim jak do tej pory można się z nim pożegnać.

ja bym go nie sprzedawał wiemy że potrafi strzelać tyle że w tym sezonie nie ma formy

Chciał grać wszędzie, wylądował na ławce, a skończy w jakimś gównianym klubiku. Przynajmniej mam taką nadzieję, bo dłużej w Arsenalu go nie zniosę

I przez to dla mnie nie jesteś jakimś wybitnym trenerem, SAF wygrał by z tym składem majstra i LM, ok musieliśmy sprzedawać zawodników ale, wtedy liga nie była tak mocna i walka o TOP4 nie była ciężka. Ma klasowych zawodników i tak nic nie osiąga i to ma byc jakiś super trener?

Niech go Siwy sprzeda w letnim oknie transferowym i kupi pozytecznego skrzydlowego lub srodkowego napastnika. Na te chwile jak jest bez forny to Joela bym wystawial..

@Traitor
Nie wiem czy ta pensja byłaby mniejsza, a i wilki kupując go zapłaciły sporo grosza więc kosztowałby nas dużo hajsu, Theo na ŚN, na skrzydło nie nadaje się bo nic nie gra w defie

Wstyd to mówić jak pamięta sie i trenowało takich ludzi jak Pires,Ovrmars,Henry,Wiltord,Berkamp czy nawet Reyes zjadał go a wybitny nie był.

Oboje są za słabi na Arsenal, Welbeck powinien zostać jako drugi napastnik, ale potrzebujemy transferu na gwałt!

Walcott out, Draxler in - skok jakości na skrzydle.. i mniejsza pensja :)

Dawno nie słyszałem takich bzdur w ustach Wielkiego Wu.

Najlepsi ofensywni zawodnicy na swoich pozycjach odznaczają się nieszablonowym zachowaniem, dlatego właśnie że, można by powiedzieć, nie mogą się zdecydować.

I tak Henryk, który jako środkowy napastnik nastukał więcej goli w Premiership niż straż miejska blokad w tym roku kalendarzowym, lubił sobie zacząć akcję ze skrzydła, i to lewego, mimo że był prawonożnym zawodnikiem- to dawało mu element zaskoczenia, mógł się też dzięki temu rozpędzić.
Kolejne przykłady- Iniesta czy Silva- fałszywi skrzydłowi łamiący grę do środka jako środkowi ofensywni pomocnicy, zagęszczający środek pola. Kolejny element zaskoczenia.
Suarez z czasów Liverpoolu- ta sama sytuacja jak w przypadku Henryka. Mimo że to na nim spoczywał obowiązek strzelania goli jako środkowym napastniku, lubił cofać się do drugiej linii i na lewe skrzydło, wykorzystując swoją szybkość.
Rooney- nie jest to dla mnie żadna ikona futbolu pod względem umiejętności, bardziej przereklamowana gwiazda popkultury, ale on również często cofał/cofa się do drugiej linii pomagając w rozegraniu, na czym korzystała cała drużyna.
Cristiano Ronaldo, który mimo że w Manchesterze zawsze grał na boku jako skrzydłowy, wyśrubował rekord strzelonych bramek niczym środkowy napastnik.

Jak widać filary zespołu lubią grać nieszablonowo na swoich nominalnych pozycjach. Dlatego też takie nawyki są jak najbardziej pożądane u Walcotta, tym bardziej że sam sobie tą koszulkę z numerem 14 wybrał. Problem polega na tym że żeby być wyróżniającym się bramkostrzelnym skrzydłowym w stylu Ronaldo to trzeba strzelać bramki. Żeby być kreującym grę na skrzydle i w środku skrzydłowym a'la Iniesta i Silva trzeba być wyśmienitym technicznie i umieć podawać na milimetry. A żeby być szybkim napastnikiem dostającym piłki na wolne pole również trzeba umieć te okazje wykorzystywać.

Problem u Walcotta jest taki że Anglik bramek nie strzela, technike ma na poziomie Ekstraklasy a podania to ma nawet nie na centymetry, tylko na metry.

Jednym słowem paszoł won, sprzedać nadzieję angielskiej piłki i zainwestować w Griezmanna, ewentualnie z nadzieją spoglądać w stronę Draxlera, który wygląda na to że wraca do formy którą kiedyś prezentował?

Theo jest gorszy ale raczey wiele lepszy to już nie będzie. Miał zadatki na znakomitego piłkarza ale od kilku sezonów w ogóle się nie rozwija. Podobnie może być z Wilsherem jeśli będą go wiecznie trapic kontuzje

Walcott niewiele daje w tym sezonie i to jest fakt. Ale z usuwaniem go ze składu czy szerzej drużyny to bym się jednak wstrzymał. On przez ten sezon miał kontuzje i nie przepracował tylu sesji treningowych ile trzeba w odpowiednim czasie i tera to wychodzi.

Zresztą obecność Campbella i Iwobiego tylko dowodzi że jak ktoś jest gorszy to nie gra. Na ten moment Theo jest gorszy.

''Znacznie poprawił też swoje wykończenie''

Hahahahahaha no nie wiem...

No to macie odpowiedź czy Wenger kupi napastnika xD

Tylko na skrzydle może szukać swoich szans bo w ataku Welbeck i nawet Giroud będą zawsze przed nim

Sprzedawanie zawodników ponieważ są bez formy to troche poroniony pomysł wiadomo że Theo, Aaron czy Oli są bez formy tylko kwestia za ile sprzedać zawodnika bez formy i za ile kupić kolejnego bo ma właśnie formę ( w kolejnym sezonie może już nie mieć) cały czas będę podtrzymywał swoje zdanie, zarówno jeden jak i drugi mają potencjał i należy zadbać o odzyskanie ich formy, Theo wybrać przede wszystkim jedną pozycję. Jeśli chodzi o transfery to powinniśmy uzupełnić pozycję gdzie są braki a nie robić rewolucję kadrową w sytuacji gdzie po sezonie i tak odchodzi z Arsenalu kilku zawodników ze względu na kontrakty

Że nam, szarym kibicom nie było dane zobaczyć tej inteligencji to jest bardzo dziwna sprawa. Poprawił wykończenie...?? Moim zdaniem wciąż marnuje 9 na 10 szans, z tą różnicą, że Ozil i spółka stwarzają mu więcej szans, więc i statystyki może mieć lepsze. Zawodnik, który miał być gwiazdą, a jest niewypałem. Szkoda, że w jego ślady idzie Ox... Jedyna nadzieja w Campbellu, 2 angoli można sprzedać.

Inteligentnie dawał łapać się na spalonym. Na samym początku byłem jego wielkim fanem, ale ostatnio nie daje nic w zespole, a wręcz czasem gramy jednego zawodnika mniej. Okoliczności dla niego i Giroud są ciężkie, bo wymaga się od nich gry na światowym poziomie, a ostatnio pokazują, że tego poziomu nie ma.

Theo w przyszłym sezonie nie będzie się podnosił z ławki rezerwowych.Są w naszej drużynie lepsi od niego zawodnicy na jego pozycje.Campbella wyżej cenię od Walcotta jako skrzydłowego nie wspominając o naszym diamencie z Akademii-Ivobim.Walcott poprzez swoją słabą technikę i brak dryblingu nie nadaje się do pierwszego składu Arsenalu.Ja go widzę jedynie na pozycji dziewiątki kiedy Arsenal w meczu prowadzi i kontratakuje przeciwnika.Wtedy dajesz mu szansę na grę w ostatnim kwadransie meczu.Akpom wróci z wypożyczenia który jest kolejną perłą Akademii na pozycję dziewiątki,jest Jeff Reine-Adelaide który technicznie i fizycznie jest diamentem pomimo swojego niskiego wieku,on przypomina mi Pogbę z tą różnicą,że jest od niego jeszcze szybszy dlatego z powodzeniem może zagrać na skrzydle.Jest Welbeck,OX i Sanchez.Gdzie tu miejsce dla Walcotta?

Jak dla mnie to teraz powinien dostać sezon ostatniej szansy. A później ława i wchodzenie w końcówkach, albo niestety sprzedać...

Jeśli w ogóle ma grać to niech to będzie skrzydło. Na szpicy był wiecznie na spalonym. Z obecną formą najlepiej sprzedać