Wenger o przyszłości Alexisa

07.03.2017, 12:46, Patryk Bielski 10 komentarzy

Ostatnimi dniami w prasie najwięcej pisze się o Alexisie Sanchezie i jego przyszłości w północnym Londynie. Po sobotniej porażce z Liverpoolem Arsene Wenger musiał się gęsto tłumaczyć z decyzji o pozostawieniu Chilijczyka na ławce rezerwowych w pierwszej połowie meczu. Przed spotkaniem z Bawarczykami francuski menadżer na konferencji prasowej również dużo mówił o swoim skrzydłowym.

O tym, co zaszło z Alexisem...

Nie wiem, o czym mówisz. Do niczego nie doszło.

O tym, czy spodziewał się takiej reakcji Alexisa...

Tłumaczyłem to już po meczu z Liverpoolem. Zdecydowaliśmy się na bardziej bezpośrednie opcje w tym spotkaniu i to wszystko. Podjąłem taką a nie inną decyzję. Cała reszta, jego postawa, wynikają tylko i wyłącznie z zaangażowania, jakie pokazuje i jeśli spojrzysz na inne drużyny, na ich historię, zobaczysz, że wiele razy dochodziło do podobnych sytuacji.

O tym, czy media przekłamują całą historię.

Tak, to kompletne bzdury. Ale zdaję sobie sprawę, że jakoś trzeba wypełnić gazety i akceptuję to. Kiedy przegrywasz spotkania, często dochodzi do takich sytuacji i musimy się z tym pogodzić.

O tym, jakie relacje łączą go z Alexisem...

Szczere i normalne. Jak z każdym innym piłkarzem.

O tym, czy Alexis pozostanie w Arsenalu na kolejny sezon...

Aleixs ma umowę ważną jeszcze przez 15 miesięcy, dlatego decyzja o tym, czy pozostanie tu na kolejny sezon czy też nie, zależy całkowicie od klubu.

O tym, czy frustracja Alexisa może zostać obrócona w pozytyw...

Wszystko zależy od występów drużyny, nie indywidualności. To sport zespołowy i najważniejsze jest, byśmy skupili się na kolektywie. Nasza gra opiera się na podaniach i musimy skupić się na zespole, nie jednostkach. Alexis grał we wszystkich spotkaniach, także tych, które przegrywaliśmy na wyjazdach. Traciliśmy punkty na stadionach City, United i Chelsea i moim zdaniem najważniejsze jest, by skupić się na grze zespołowej.

O tym, czy Alexis jest ważnym ogniwem zespołu...

Nie zaprzeczam, jednak każdy w tej drużynie ma na nią spory wpływ. Piłkarze, którzy na co dzień grają na tym poziomie, dysponują niezbędnym doświadczeniem. Ważne jest to, jak prezentujemy się jako drużyna. Piłka nożna nie kończy się na jednym zawodniku, to coś o wiele większego.

O wykorzystaniu tego faktu przy motywowaniu zespołu...

Nie mam nic więcej do dodania. Każdy chce zwyciężać i każdy koncentruje się na tym, by pomóc drużynie.

O tym, czy Alexis rozpocznie mecz z Bayernem w pierwszej jedenastce...

Nie podjęliśmy jeszcze decyzji. Zdecyduję o tym na kilka godzin przed meczem.

O tym, czy Alexis jest szczęśliwy w Arsenalu...

Co masz na myśli? Trudno zdefiniować szczęśliwego człowieka, ponieważ bardzo rzadko mamy do czynienia z idealną sytuacją. Zadowolony piłkarz to ktoś, kto wychodzi na murawę, zwycięża i wykonuje dobrą robotę. Mam nadzieję, że Aleixs będzie szczęśliwy dzisiejszego wieczoru.

Czy Alexis chce zostać...

Nie wychodźmy za daleko w przyszłość. Łatwiej być szczęśliwym na krótką metę niż uzyskać ten efekt na długo, dlatego lepiej jeśli skupimy się na teraźniejszości.