Wenger o Rosicky'm, kontuzji Diaby'ego i zwycięstwie

Wenger o Rosicky'm, kontuzji Diaby'ego i zwycięstwie 18.04.2007, 12:46, Mateusz Kolebuk 0 komentarzy

Arsene Wenger ma nadzieje, że uraz, jakiego doznał Abou Diaby w meczu z Manchesterem City, wygranym przez Arsenal 3-1, nie jest niczym poważnym i pozwoli mu wystąpić w następnych spotkaniach. Młody Francuz musiał zejść z boiska w 31. minucie, po uprzednim założeniu bandażu na głowę, gdzie został uderzony. W jego miejsce pojawił się Julio Baptista.

Wenger przyznał także, że żałuje, iż nie mógł pozwolić Diaby'emu grać do końca, bo spotkanie to rozpoczął rzeczywiście bardzo dobrze.

"Myśleliśmy, że to tylko skaleczenie, lecz Diaby powiedział mi, że widzi podwójnie, więc natychmiast zdjąłem go z boiska. W takim przypadku oczywiste jest, że nie można ryzykować."

Arsene Wenger przyznał także, że w przyszłości Diaby mógłby zagrać nawet w roli napastnika, gdyż stwierdził, że Francuz doskonale sobie z tym radzi.

Jeżeli chodzi natomiast o Tomasa Rosicky'ego, to Wenger mówi ostatnio o nim w samych superlatywach. Boss wierzy, że czeski pomocnik już niedługo będzie mógł stać się godnym następcą Roberta Piresa.

"Rosicky na początku był bardzo zamknięty w sobie. Różnica między nim a Robertem jest taka, że Czech był wiele razy kontuzjowany i nie miał okazji zdobyć jeszcze tylu bramek co Pires. Jednak Pires na początku nie strzelał ich tak wiele. Rosicky jak widać zaczyna nabierać szybkości i rozwijać się. Oby robił wszystko w tym kierunku."

Arsene Wenger uważa także, że wynik wczorajszego meczu jest jak najbardziej sprawiedliwy, gdyż jego podopieczni z całą pewnością zasłużyli na wygraną w tym spotkaniu, gdyż to oni byli stroną dominującą na boisku, stwarzali więcej sytuacji. Krótko mówiąc, byli po prostu lepsi.

"Zasłużyliśmy za to zwycięstwo. Mieliśmy większe posiadanie piłki, więcej szans na strzelenie bramki i graliśmy lepiej. Kiedy Manchester City zdobył bramkę wyrównującą na 1-1, była to dla nas próba, lecz w drugiej połowie graliśmy nadal swój futbol, byliśmy skupieni i cierpliwi, więc strzeliliśmy bramki."

źródło: Arsenal-Mania

autor: Mateusz Kolebuk źrodło: Kanonierzy.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Następny mecz
Ostatni mecz
Ipswich - Arsenal 20.04.2025 - godzina 15:00
? : ?
Arsenal - Brentford 12.04.2025 - godzina 18:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool32237276
2. Arsenal321712363
3. Nottingham Forest32176957
4. Newcastle31175956
5. Manchester City32167955
6. Chelsea32159854
7. Aston Villa32159854
8. Bournemouth321391048
9. Fulham321391048
10. Brighton321212848
11. Brentford321271343
12. Crystal Palace3111101043
13. Everton328141038
14. Manchester United321081438
15. Tottenham321141737
16. Wolves321051735
17. West Ham32981535
18. Ipswich32491921
19. Leicester32462218
20. Southampton32242610
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah2717
E. Haaland213
A. Isak206
C. Wood183
B. Mbeumo165
Y. Wissa152
C. Palmer147
O. Watkins146
Matheus Cunha144
J. Mateta132
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady