Wenger o spotkaniach towarzyskich reprezentacji

To tylko kontuzje, piłkarze wracają też częśto przemęczeni, zostaje zakłucony cykl treningowy, przez te samoloty, samochody itd..

ja tez mysle tak samo jak Boss ze spotkania towarzyskie przynosza tylko same niepotrzebne kontuzje!

Mecze towarzyskie zawsze będą meczami to0warzyskimi. Prawdziwe emocje są gdy zaczynaja sie mecze pucharowe- przegrany odpada.

Ma rację mecze towarzyskie nie są takie podniecające jak mecze na na turniejach, a piłkarze łapią tylko kontuzje

Tez sie zgadzam z Bossem to sa TYLKO towarzyskie i to reprezentacji

Zgadzam się, że spotkania towarzyskie nie wpływają znacząco na reprezentację i zawodników, ale niektóre np. Francja - Anglia, Szkocja - Chorwacja są interesujące i warto je oglądać.

No Wenger ma rację to są mecze towarzyskie czyli o nic,trzeba uważać w takich meczach żeby nie zostać wyeliminowanym tak jak to miało miejsce z RvP......Trening mecz o nic,a został pozbawiony gry przez jaki długi okres czasu....

wiadomo, ze mecze w dlugo oczekiwanych imprezach sa ciekawsze.....ale mecz ze scislej czolowki rankingu FIFA zawsze sa emocjonujace.....nawet te "o nic":D:D

Fakt, wiadomo, że mecze "o nic" są mniej ciekawe od spotkań, które dają punkty lub awans. Tak czy inaczej uważam je za dobry trening dla piłkarzy biorących w nich udział :)

Wg mnie najciekawszym meczem był Austria vs Holandia! Lecz w takich spotkaniach zawodnicy powinni się skoncentrować, a nie jak np Robinho kiwa się i traci!

Zgadzam się w 100% z Wengerem.