Wenger o sprawdzaniu nowych piłkarzy

23.04.2015, 22:37, 7 komentarzy

Menadżer Arsenalu jest znany z bardzo dokładnego sprawdzania graczy, zanim zdecyduje się na zakontraktowanie któregoś ze swoich celów transferowych. Nic nie dostarcza mu jednak tak dużo informacji o nowych nabytkach, jak ich pierwsza sesja treningowa na London Colney.

- Od razu dowiadujesz się czegoś nowego. Jeżeli to gracz ofensywny, zawsze przydzielam go do składu z bardzo dobrymi piłkarzami, którzy, w zależności od tego czy jest on dobry, posyłają mu odpowiednią ilość piłek. Gdy zakontraktowałem Roberta Piresa, w grze treningowej asygnowałem go do drużyny z Dennisem Bergkampem. Już po pięciu minutach wiedziałem, że Robert to świetny piłkarz. Dennis nieustannie do niego podawał, a skoro Holender czuł, że Pires to pierwszorzędny gracz, ja też już to wiedziałem.

- Chodzi o to, żeby sprawdzić, co pozostali gracze myślą o danym zawodniku i dać się mu wykazać. Wypracowanie sobie szacunku w szatni jest bardzo istotne. Podobnie jest ze środowiskiem, gdy jest odpowiednie, piłkarz może zacząć ujawniać swój talent. Ważne, aby doprowadzić do tego wszystkiego jak najwcześniej.