Wenger o "zaraźliwym entuzjazmie" Sancheza

Coś mi mówiło na koniec poprzedniego sezonu, że przyjdzie do nas Alexis, który nie dość, że nas pociągnie to jeszcze będzie się bić o króla strzelców i najlepszego piłkarza Premier League. Czułam to. Wiedziałam też, że go na to wszystko stać. Jest świetnym zawodnikiem. Niesamowita technika, motoryka, siła, obecna mimo warunków fizycznych oraz ambicja i wola walki i talent - jest po prostu zawodnikiem kompletnym. Dzięki temu, że cały czas chce się doskonalić i cieszy się grą może być jednym z najlepszych piłkarzy w historii futbolu. Życzę mu (sobie przy okazji też) aby tak się stało, a większość jego sukcesów było związanych z Arsenalem oczywiście. Oby tylko omijały go kontuzje. No i żeby się nie zmieniał.

Alexis to jest niesamowity gość, podobnie jak Aguero.

To prawda, Alexis ma nie tylko świetne umiejętności techniczne ale przede wszystkim niesamowity charakter a w Arsenalu ostatnio takich piłkarzy właśnie brakowało.

Ma chłop niesamowita ambicje wiele razy pewnie Wenger chciał go posadzic na ławce a On wychodził i robił swoje. Takiego walczaka jak Alexis to dawno niemielismy.

to prawda , Alexis jest po prostu boiskowym kozakiem !!!

Dobre realacje panują miedzy nami,a City. Czytałem wywiad z fanami,to zarówno nasi jak i City, mówili,ze oba kluby graja najładniejszy futbol w Anglii.

Sanchez w dużych meczach rzadko grał swoje. Wiem bo oglądałem Fcb regularnie. Było to na pewno powodowane ustawieniem i założeniami taktycznymi. Bo sam AS w Chile i czy choćby Udine potrafił być decydujący z każdym.

Znam ten typ zawodnika - potrzebuje mieć komfort psychiczny i niepodwazalna pozycję. Tych 2 rzeczy mial w FCB b.mało. Ograniczał go messi - patrz srodek pop. sezonu, gdy mial absencje. AS był wtedy wiodącym graczem.
Na pewno sam nie pchnie Ars do zwycięstwa, patrząc na defensywę.

Transfer Sancheza to istny "strzał w dziesiątkę".
Dzieci Barcy do dziś sobie plują w brodę.

Gdyby nie Alexis, to strach pomyśleć, gdzie bylibyśmy teraz w tabeli.

Alexis to kozak jakich mało