Wenger: Obawiam się konsekwencji

18.02.2008, 15:27, Michał Wojciechowski 10 komentarzy

Manager Kanonierów Arsene Wenger wypowiedział się na temat skutków jakie może przynieść ostatnia porażka jego zawodników z Manchesterem United w najbliższym spotkaniu z AC Milanem w ramach Ligi Mistrzów.

Francuz uważa, że bezradność z jaką Kanonierzy wystąpili na Old Trafford może doprowadzić do załamania psychiki oraz zmniejszenia ambicji i chęci do walki w zawodnikach Arsenalu. Ma jednak nadzieje, że jego obawy się nie sprawdzą i jego podopieczni wyjdą w środę na murawę w świetnej formie oraz pewni siebie:

"Co mogę powiedzieć? Wynik tego spotkania może każdego doprowadzić do szaleństwa, ja jednak muszę zachować spokój i rozsądek. Martwię się o konsekwencje jakie mogło to wywołać na moich zawodnikach."

"Przed nami bardzo ważne spotkanie i musimy dać z siebie wszystko. Jeżeli w środę pokażemy na co naprawdę nas stać, wtedy wszyscy zapomną o porażce na Old Trafford."

"Mimo wszystko spotkanie z Manchesterem wiele nas nauczyło, wyciągnęliśmy odpowiednie wnioski i nie popełnimy tych samych błędów w przyszłości."

"Formy zespołów zmieniają się z tygodnia na tydzień, w ostatniej kolejce Premiership my rozegraliśmy dobre spotkanie, a United przegrali swój mecz i przez to tracą do nas aż 5 punktów."

"Rozegraliśmy bardzo wiele spotkań w krótkim czasie i to mogło być powodem słabej gry w sobotę. Francuska prasa podaje, że jesteśmy drużyną, która rozegrała najwięcej spotkań w Europie. Do tej pory są to 42 mecze, żaden inny klub nie ma na swoim koncie takiej ilości występów w tym sezonie."