Wenger: Poradzimy sobie z presją

Wenger: Poradzimy sobie z presją 09.02.2015, 16:39, 25 komentarzy

Kanonierzy zajmują obecnie szóste miejsce w Premier League, ale ewentualne zwycięstwo nad Leicesterem City pozwoli im przeskoczyć w tabeli Southampton i Manchester United. Arsenal pod rządami Arsene'a Wengera nigdy nie zakończył sezonu poza TOP4. Francuski menedżer jest przekonany, że jego drużyna zapewni sobie kwalifikację do Ligi Mistrzów również i w tym roku.

- Co sezon musimy grać aż do ostatniej kolejki i za każdym razem udaje nam się osiągnąć cel. Mamy teraz szansę pokazać, że jesteśmy na tyle silni, aby poradzić sobie z presją. Możemy też udowodnić, że posiadamy jakość, a ja w nią nie wątpię - powiedział Boss.

- Ponosimy odpowiedzialność za to, co pokazujemy na boisku. Chcemy iść naprzód i poradzić sobie z pozostałymi trudnościami. One nie mogą na nas wpływać. Najważniejsza jest nasza ambicja, a sposób w jaki chcemy grać, powinien ukazywać naszą siłę.

- Zostało nam dużo pracy do wykonania. Każda drużyna będzie miała ciężko, a najlepszą zostanie ta, której gra okaże się najbardziej spójna i regularna. Już w przeszłości pokazaliśmy, że z presją dajemy sobie radę. Jestem pewien, że tym razem będzie podobnie - zakończył Wenger.

Arsene Wenger autor: źrodło: arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
brachol23 komentarzy: 32010.02.2015, 12:47

Najwazniejszy transfer w zimie nie doszedł do skutku - nowy trener. Tak wiec dalej kibicujemy, kochamy nasz klub ale Wenger już nic dobrego nie zrobi a wieczne klanianie sie za 2 sezonu to podpada na esenscje sentymentalizmu. Benitez w Liverpoolu w takim razie powinien być dożywotnio ale nie jest a u nas Wenger tak. O zgroza!! Ciezki czas dla kibiców Arsenalu ale trzymamy sie razem. Pozdro!!

kriss87 komentarzy: 40910.02.2015, 12:37

Najbardziej rozczarowujący jest regres jaki zaliczyliśmy w stosunku do zeszłego sezonu to obrazuje postęp i rozwój naszej mołodej ambitnej drużyny

Paniu76 komentarzy: 1246410.02.2015, 11:53

Kolejny rok ta żałosna walka o TOP4 i uznanie tego za sukces...

kowalski komentarzy: 269710.02.2015, 07:15

1. Chelsea
2. MC
3. Arsenal

lays komentarzy: 3987109.02.2015, 23:27

Oby jutro West Ham pocisnal Soton na wyjezdzie.

Tottki zremisowaly lub przegraly z LFC, a Everotn cos skrobnal CFC.

No i Stoke moze zagrozic City.

lays komentarzy: 3987109.02.2015, 23:26

adrian

No nie da się ukryć.

Mam wrażenie, że BPL w tym sezonie jest jeszcze słabsza niż rok temu.

Grając w tym sezonie tak jak w tamtym bylibyśmy bardzo wysoko aktualnie i przy takim kalendarzu jaki mamy moglibysmy luzno grac o majstra.

Chciałbym zobaczyć w końcu taki konsekwentny Arsenal. W tamtym sezonie mieliśmy ładne serie, a teraz? 2-3 max wygrane i strata punktów.

Osobiście liczę na 5 wygranych z rzedu w lidze teraz, aczkolwiek wiemy jak to wyglada w AFC i w lidze angielskiej.

fabregas1987 komentarzy: 2608809.02.2015, 20:50

Ja wierzę w Top4 i innego scenariusza nie biorę pod uwagę, w tym momencie tracimy 3 pkt. do 3 lokaty i gramy więcej meczy u siebie do końca...
moim zdaniem przy odpowiednim rozłożeniu sił to może tak wyglądać:
1. Chelsea
2. City
3. Arsenal
4. Southampton
5. United
6. Spurs

MrChill komentarzy: 17209.02.2015, 20:29

tą walke o mistrza pompują tylko kibice arsenalu zarząd i sam wenger wie ze z ta kadra nie jest wstanie walczyc o nic więcej.
arsenal ostatnimi laty to sklep dla mozniejszych klubów kazdy kto chce gracza arsenalu przyjezdza z kasa i go zabiera. song, nasri, henry, vpersie,clichy, sagna,colefabregas to sa jedne z przykładów. kazdy wie ze arsenal ma sporo przecietnych pilkarzy i pokazuje to ze nikt o nich nie zabiega. graja w kratke ale rownie dobrze taki newcastle potrafi wygrac z chelsea by w kolejnej kolejce dostac od sunderlandu

marz2 komentarzy: 521909.02.2015, 20:25

Co jak co ale co roku praktycznie walczymy do ostatniej kolejki o top4 więc doświadczenie w tych sprawach mamy :D

EDtoniX komentarzy: 2409.02.2015, 20:04

Dziadzio ewidentnie zatrzymał się w czasie. Co roku ta sama śpiewka...

1886_arsenal komentarzy: 8709.02.2015, 19:14

Tylko znaczenie finansowe... może, ale też nie trzba przepłacać za zawodników jak MU. To nie tylko 60 baniek od UEFA. To też lepsza sprzedaż koszulek i lepsza pozycja przy negocjacji kontraktów reklamowych.

piresfan komentarzy: 104109.02.2015, 18:57

Top 4 ma tylko znaczenie finansowe, ale tego Wenga nie przyzna. Byłby to cel sportowy wtedy, gdyby Arsenal się w LM liczył, a od 2006 się nie liczy. Był czas, że Liverpool w angielskiej wypadał blado, ale w LM coś znaczył. Z nami tak nie jest.

kubex komentarzy: 577809.02.2015, 18:48

Już chyba wolałbym usłyszeć tak jak w ManU powiedział Van Gal - w tym roku o mistrza się nie bijemy i koniec. A u nas zawsze wielkie nadzieje i w grudniu/styczniu wielka klapa. Jeszcze żeby się nie okazało, że nawet top4 to za dużo.

lays komentarzy: 3987109.02.2015, 18:48

No dobra, ale w takim razie cel to T4, czy majster już w końcu? Jakie są cele Wengera? Ale prawdziwe, a nie te rzucane w wyywiadach. Niby w ciagu 2-3 lat mamy zdobyc majstra. Ciekawe.

FadeIn komentarzy: 354709.02.2015, 18:47

Trudno bedzie sobie poradzić z presją grając z najgorszą drużyna...

Kubalsky15 komentarzy: 67009.02.2015, 18:22

@arsenallord. A co się dziwić jak co roku to samo. Walka do ostatniej kolejki o Top 4 :/

Dominik11 komentarzy: 2059209.02.2015, 18:04

jeśli tak będziemy grali do końca sezonu to trudno będzie być w top4

Damian32 komentarzy: 17209.02.2015, 17:46

Z taka grą to nie wiem czy do TOP4 uda sie wejsc na koniec sezonu

kawa07 komentarzy: 45009.02.2015, 17:19

Wenger dalej robi z ludzi idiotów, on wprost mówi, ze walczymy o TOP4 i co roku to osiągamy. O mistrzostwo z tym panem nie powalczymy. Prawda jest taka, że nowy trener to są 2 opcje. Albo wypadniemy z TOP4 na lata i okaże się, że Wenger trzymał Arsenal w garści tak jak Sir Alex trzymał United albo ktoś pokaże, że Arsene po prostu ograniczał już zespół swoją nie rozwijajaca się wizją i Arsenal odpali. Ale z drugiej strony kiedy ryzykować jak nie teraz kiedy może po za obroną mamy skład formatu klasy światowej?

arsenallord komentarzy: 30403 newsów: 11709.02.2015, 17:19

Już nie mam sił czytać jego wypowiedzi. Cały czas te same brednie.

mitmichael komentarzy: 4924309.02.2015, 17:10

Panie Wenger mowi pan oczywiscie o miejscu w top4 ale kibice oczekuja raczej czegos wiecej. Powinnismy byc jak Liverpool w tamtym sezonie walczacy o Mistrzostwo prawie do ostatniej kolejki a nie cieszyc sie z byle z jakiego miejsca w top4.

Tomassini komentarzy: 272009.02.2015, 17:03

No wlasnie panie Wenger od ponad 11 lat co roku nie osiagamy celu! Przestancie wiec gadac o tym ze mistrzostwo jest celem bo mija sie to z prawda

executer1 komentarzy: 287809.02.2015, 16:48

Ciekawe przez ile jeszcze lat naszym celem będzie 4 pozycja?Rozumiem,że Southamtpon bądż Tottanham lub United,które obecnie przeżywa kryzys mogą obrać sobie top 4 jako cel ale ile sezonów jeszcze my będziemy o to walczyć?
Wenger nie potrafi stworzyć drużyny,która będzie grać regularnie.Jednego dnia ta drużyna jest w stanie wygrać z Realem,a drugiego przegrywa z kim popadnie.

Verminator97 komentarzy: 1490009.02.2015, 16:43

Ja obstawiam, że zakończymy sezon na 3 miejscu w tabeli. :)

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady