Wenger: Posiadanie piłki nic nam nie dawało

28.10.2015, 19:51, Michał Koba 9 komentarzy

Po ostatnim niepowodzeniu Arsenalu w starciu z Sheffield Wednesday opiekun The Gunners, Arsene Wenger, musiał tłumaczyć się z beznadziejnej postawy swoich podopiecznych nie tylko w czasie oficjalnej konferencji pomeczowej. Poniżej można przeczytać, co Francuz miał do powiedzenia w bezpośredniej rozmowie z jednym z dziennikarzy:

O rozczarowującym wieczorze…

Niestety to podwójne rozczarowanie, ponieważ nie dość, że ulegliśmy dziś rywalom, to jeszcze straciliśmy dwóch ofensywnych graczy z powodu kontuzji. Po zejściu Walcotta czułem, że moi piłkarze nie są dość doświadczeni, by poradzić sobie w takim spotkaniu. Jakości brakowało nam przede wszystkim w środku pola. Często operowaliśmy futbolówką, ale nie przekładaliśmy tego na okazje bramkowe. Zawodnicy Sheffield byli ruchliwsi i bardziej zdeterminowani, przez co straciliśmy bramki po dwóch stałych fragmentach gry. W tej grze zawsze jest tak, że jeśli jesteś w posiadaniu piłki, a nie potrafisz stworzyć sobie sytuacji do zmiany rezultatu, przegrywasz.

O debiutantach we wtorkowym meczu…

To młodzi chłopcy, a ten pojedynek był dobrą lekcją w procesie ich nauki. Teraz wiedzą, jak wielką muszą jeszcze wykonać pracę. Graliśmy przecież z ekipą z Championship, to mimo wszystko nie ten sam poziom co Premier League.

O problemie ze stałymi fragmentami gry…

Byliśmy na to przygotowani, a w ostatnim czasie całkiem nieźle radziliśmy sobie w tym aspekcie, dlatego też ciężko jest wytłumaczyć, dlaczego straciliśmy takie bramki, mając w obronie tak doświadczonych graczy jak wczoraj.

O pojedynku ze Swansea…

Premier League to rozgrywki, na których chcemy się skupić w największym stopniu. Oczywiście chcielibyśmy odnosić sukcesy na każdym froncie, ale to Premier League jest najważniejsza. We wtorek sześciu piłkarzy z podstawowego składu zostało w domach i na szczęście żaden z nich nie doznał urazu, więc musimy się dobrze przygotować do sobotniego starcia.