Wenger przywraca wiarę 'Kanonierom'
04.11.2008, 23:14, Łukasz Klimkiewicz
8 komentarzy
Bardzo możliwe, że już jutro Arsenal zapewni sobie awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów, po spotkaniu z Fenerbahce Stambuł, które zajmuje ostatnie miejsce w tabeli grupy G. Ciężko powiedzieć, który z trenerów wytrzyma presję w środowy wieczór.
Mocna defensywa
W przypadku wygranej Dynamo Kijów z FC Porto, Arsenal może mieć zapewniony awans. Największym kłopotem Wengera po sobotniej porażce w Premier League ze Stoke City, jest linia obrony.
'Odwaga'
"Kiedy wątpisz w odwagę mojej drużyny, to muszę powiedzieć, że drużyna która stara się grać skutecznie, zgodnie z zasadami futbolu, jest bardzo odważna", powiedział Wenger na temat kontuzji Emmanuela Adebayora, Theo Walcotta oraz Williama Gallasa i Emmanuela Eboue. Bacary Sagna, który dzisiaj już trenował z zespołem, powinien być jutro dostępny.
'Średnio skuteczni'
Arsenal przegrał już trzy mecze w Premier League - wszystkie na początku sezonu, a Arsene Wenger wypowiedział się na temat remisu 4:4 w derbach z Tottenhamem - "Problemem nie jest odwaga moich piłkarzy... problemem jest to, że czasem brakuje nam skuteczności. Poprawimy to, co było źle i jeśli dalej będziemy grać stylem, jakim zawsze gramy, to będzie dobrze." Wenger mając świadomość problemów w lidze powiedział - "najważniejsze żebyśmy się zakwalifikowali jak najszybciej".
Presja
Faktem jest, że Fenerbahce od czterech lat nie wygrało meczu na wyjeździe w ciągu regulaminowych 90 minut i to na nich będzie ciążyć największa presja. Mają obecnie jeden punkt i jeśli nie wygrają na Emirates Stadium, a Dynamo wygra swój mecz z Porto, to mogą zapomnieć o awansie. Drużyna Luisa Aragonesa również boryka się z problemami w swojej lidze. Fenerbahce wygrało tylko cztery z dziewięciu spotkań i zremisowało w sobotę 2:2 z Eskişehirsporem oraz przed meczem z Arsenalem stracili swojego kapitana - Alexa.
'Niezwykły' Fabregas
Aragones doskonale wie, że najgroźniejszym zawodnikiem 'Kanonierów' może być jego podopieczny z EURO 2008 - Cesc Fabregas. "Fabregas jest niezwykłym piłkarzem, jednak najbardziej przejmuje się swoją drużyną. Mamy swoje atuty i chcemy je pokazać. Popełniliśmy kilka błędów w pierwszym meczu z Arsenalem, ale każdy mecz w Lidze Mistrzów jest inny, więc zdecydowanie jedziemy do Londynu po zwycięstwo."
źrodło: Uefa.com
20 godzin temu 1 komentarzy

20 godzin temu 1 komentarzy

12.05.2025, 07:54 6 komentarzy

12.05.2025, 07:52 0 komentarzy

12.05.2025, 07:48 3 komentarzy

11.05.2025, 19:39 6 komentarzy

11.05.2025, 16:37 1 komentarzy

11.05.2025, 09:50 2 komentarzy

11.05.2025, 09:48 2 komentarzy

11.05.2025, 09:46 3 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Remis nie jest źle.
No i remis, dobrze, że i tak wyjdziemy z grupy, najgorszy będzie mecz z Manchesterem United...
Spokojnie to wygramy. Żadna turecka drużyna nie wygrała na wyjeździe w Europie od 2004 roku :D
Mysle ze dadza rade, ale z ManU latwo raczej nie bedzie
Może te niepowodzenie w PL przełoży się na świetne występy w Lidze Mistrzów bo chciałbym aby wygrali Europejskie trofeum.
TO JEST 1/8 FINAŁU LM, a nie jak napisaliście 1/16
Licze ze od jutra forma wroci i ze wygramy!!!!!!a w sobote mecz sezonu i mimo kontuzji uwazam ze damy rade.nasza mlodziez pokaze klase i udowodnia wszystkim ile sa warci!!!!!!
Będzie ciężko szczególnie po tym co dzisiaj widziałem że faworyci nie wygrywali...
Ale liczę na 3 punkty..