Wenger: Squillaci pokieruje naszą defensywą

To prawda, ten zawodnik wnosi wiele do gry obronnej Arsenalu, myślę że w meczu z Manchesterem City zaprowadzi spokój w grze.

Najlepszą obroną jest atak i może tej maksymy trzeba sie trzymać na dziś.? I to ona będzie kluczem do zwycięstwa?

Trochę się boję, że właśnie Squillaci będzie miał problemy z Tevezem, ale z kolei jest Djourou, więc będzie dobrze.

Podsumowując Waszą dyskusję to nie da się ukryć, że bronimy jutro rezerwami - Fabian w bramce i na środku obrony Squilla i Djou. Rzekomy pierwszy skład to Almunia - TV - Lorą.
Podobnie jak moi niektórzy przedmówcy trochę się obawiam o jakość naszej defensywy w jutrzejszym meczu. Pozostaje wierzyć w starą piłkarską prawdę - najlepszą obroną jest atak, a w ataku radzimy sobie przecież całkiem dobrze.
Swoją drogą najbardziej ciekawią mnie pojedynki Johnson - Clichy.

Vpr > Powiem Ci że go pamiętam, powiem więcej, wtedy go lubiałem wręcz widziałem w nim jeden z największych nadziejii obrony Arsenalu (pfe) . Wraca nie wraca, jutro się o tym przekonamy, będzie to świetny test dla niego, i cholernie trudne zadanie na wszystkich pozycjach. Tevez ze swoim piekielnymi strzałami, Silva zaczyna pokazywać to co w Hiszpanii robił najlepiej, i groźny Adebayor, który przypomniał Mancicniemu o sobie w meczu z Poznaniem. Havarda nie oceniłbym na takiego , mówisz o nim jak o Merstackerze. Możemy tu sobie gdybać, ale to gdybanie jest bezpodstawne, ja mogę mówić , że jeśli dałoby mu się szansę, byłby dobrym piłkarzem, Ty możesz podważać tą tezę, lecz nic nam po tym , dopóki, dopóty Wenger nie da mu szansy , przynajmniej w Carling Cup. Bartley to jeszcze wielka nie wiadoma, lecz ma dobre predyspozycje ale do tego sporo czasu. Tak jak mówię, nie przekreślam DJ na całej linii, lecz w 100% zgadzam się z dolnymi linijkami Arsenal1994, cholernie boje się o niego jutro, bardziej niż o Łukasza.

Jesli ktos chcialby pozyskac nowe stroje meczowe , bluzy , czy koszulki treningowe Arsenalu niech napisze do mnie na gg 24359724

Arnold > pamiętasz Djourou A.D. 2008 czy podpierasz się tylko ostatnimi meczami? Jak na 193 cm był bardzo szybki i ta szybkość zaczyna wracać. Nie jest typowym jak na takie warunki fizyczne stoperem (a'la Campbell, zachowując odpowiednie proporcje :P), który gra cofnięty głęboko i czeka na rozwój wypadków. Potrafi wyjść do przodu, radzi sobie w wysokiej linii i umie dogonić większość rywali. Nie oczekuję od niego cudów, ale jako 4ty obrońca jest ok. Lepszy niż toporny, ślamazarny Havard, naprawdę. Zresztą na dłuższą metę i tak obaj są chyba straceni, Bartley jest bardziej utalentowany.

Niestety, ale mnie Sqiullaci nie przekonuje.
Koscielny wydaje się o wiele lepszy i szkoda, że go nie będzie. Jeśli miałbym np. taki wybór kto miałby zagrać obok Djourou, Koscielny czy Sqiullaci wybrałbym Laurenta
A powierzanie opaski sebastianowi to już jest kompletna głupota, co z tego, że gość w miarę dobrze kieruje obroną jak dość często przydarzają mu się proste błędy. Już wolałbym na kapitana Clichy'ego...
Choć to co najbardziej martwi to ten Djourou, niby ostatni mecz miał udany, ale cholera go wie jak zagra przeciwko takiemu Tevezowi, Johnsonowi czy Silvie którzy przy jego zwrotności mogą nie raz go wkręcić z ziemie.
Ten typ mnie bardziej martwi niż Fabiański.

Panowie nie przeceniajcie Djourou. Nie dosyć, iż go pół sezonu nie ma, to i słabiak z niego. Jeden pozytywny mecz zawodnika z niego nie czyni. Non stop oglądam Bundeslige, teraz nawet częściej od Angielskiej gdyż ta druga już powoli mi się nudzi ( oczywiście oprócz meczy arsenalu ) i dlatego byłem bardzo zadowolon, z faktu iż Wenger wypożyczył młodego Havarda do Nurnberg , przyzwoitej niemieckiej drużyny. Rozegrał tam 19 meczy. Nie oglądałem wszystkich lecz jakieś 70 %. Gość mnie bardzo zainteresował. Umiał krzyknąć, jego wejścia były czyste, a w pucharze uratował im tyłek pod koniec meczu. Odbiór piłki miał jak Benedikt Howedes. Miał być takim zapchaj dziurą, a wypychał ze składu starych niemieckich wyjadaczy. Nie wiem jak teraz sytuacja wygląda , więc się nie wypowiadam, może on obecnie dziaduje. Lecz jestem w 100% przekonany, że gdyby dać mu kilka szans , regularną grę, bardzo byśmy się zdziwili. Kto liczył na Verminatora w 100%? Pamiętam komentarze kto to jest kim on jest, co on tu robi. Myślę że Nordveit, może stać się takim , hmm żeby już nie przeceniać , "mini verminatorem" , a co potem kto wie.. , a mudzinkowi podziękować. I właśnie tu jest problem Axxxe w takich ludziach jak Ty, nie widzieli żadnego meczu z jego udziałem , a więc trzeba człowieka przekreślić. Tak widziałem kilkanaście meczy z jego udziałem, co prawda tylko w Bundeslidze, ale oglądałem go w akcji. W ciągu nastepnych kilku meczach, przekonamy się na co stać Djorou, a zapewniam was , że jutro z nim na środku będzie tragicznie ! . Sebiastien spiszę się pewnie przyzwoicie , bo musi , tak jak na 30 letniego gracza przystało. Ale DJ , będzie niewidocznym pachołkiem, którego Adebayor czy Tevez nawet nie ujrzy a co mówić poczuje. KoScielny zyskał u mnie szacunek, lecz DJ w następnych meczach będzie mu korki pucował. Jestem o tym przekonany. Podsumowując, obrona nie wygląda wspaniale, ja osobiście postawiłbym na Nordveita. Nie mówię , że już jutro , bo chłopak potrzebowałby czasu, ale byłby na pewno solidnym rezerwowym, a potem kto wie to młody chłopak, nadal się rozwija , a na realia arsenalu DJ już jest troszkę stary, i nie ma nic z Kolo Toure. W składzie mamy pełno kontuzji, jutro nie będzie już tak różowo , jak to było z szachtarem, boje się o obronę, boje się o DJ. Jutro wszystko się wyjaśni. To co wcześniej opisałem jest jedynie moim własnym zdaniem.

Arnold14 > uważasz Nordtveita za lepszego zawodnika od Djourou?! O_o Przed kontuzją Johan był takim Kolo Toure+10cm, teraz zaczyna powoli wracać do swojej dyspozycji. Nordtveit jest słabiutki, gra w rezerwach, ale nawet nie na swojej pozycji - na stoperze są bardziej obiecujące chłopaki (jak Miquel) więc gra jako RB :P Jeśli chodzi o młode talenty, wypożyczony do Sheffield Kyle Bartley jest już o wiele lepszy od Havarda.

Arnold14 --> nie żartuj sobie. Nie ma Vermaelena i Kosy no to grają za nich Squillaci i Djourou. Nordtveit to nie ten poziom. Być może chłopak ma talent, ale widziałeś go w jakimś meczu? Nie ma mowy, żeby występował w takich meczach jak ten z Manchesterem City. Chybiony pomysł.

No offence, ale przekonanie, że Djourou odstaje od Lolka i Nordtveita jest trochę śmieszne. Dopiero co wrócił do gry i miał mało czasu na powrót do formy, ale w ostatnich dwóch spotkaniach z Birmingham i Szachtarem był świetnie dysponowany. Nie tylko wypracował rzut karny, który zamieniliśmy na bramkę, ale też był bezbłędny w obronie. Wysoki pressing, naciskanie na rywali i świetna gra w powietrzu to tylko kilka atutów, o których przypomniał mi Djourou pod nieobecność TV

"...aby tego dokonać musza zagrac co najmniej dobrze w ataku i bezbłędnie w defensywie."
Bezbłędnie totalnie sie nie da zagrac wiec licze jutro przede wszystkim na fantastyczny i skuteczny atak wtedy nawet wpadki w defenswie sie wybacza :)

myśłe ze jak on bedzie kierować defensywą to wygramy :D

Pierwszy a zarazem najlepszym środkowym obrońcą w Arsenalu jest Thomas Vearnmalen. Zaraz po nim jest właśnie Sebastien Squilacci, i co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Potem ze względu na świetną grę w wielorybku jest KoScielny, a następnie Havard Nordveit. Ironizuje mnie to co się z nim dzieje, a bardziej moja nieświadomość tego. Czy on jest w rezerwach , czy na wypożyczeniu ? Gdzie on jest ? w Hanoverze spisywał się na prawdę przyzwoicie , ja dałbym mu szansę jutro , według mnie 2x lepszy od DJ..

Liczę na skromne zwycięstwo 2:1 ;)

No oby jutro grali dobrze w obronie o inne formacje mniej się martwie..

Endrjum-----> DJ Ouru zagra obok Squilla, a co do Koscielnego, to nadal jest kontuzjowany:/

Lorą jest jeszcze kontuzjowany czy Djou już go wypchnął ze składu? Kto obok Squilla będzie jutro grał?

concrete - napewno chodzilo mu o 15;29 ... Ja czekam na powrot Vermaelena bo jednak nic nie daje mi takiego spokoju co do gry naszej obrony jak bel z tyłu.

lubie te wengerowskie czarowanie

Chciałbym aby Squillaci wraz z Vermaelenem (jak wyzdrowieje oczywiście) tworzyli parę stoperów. Na ławce Johan i Laurent.

peciakk -- jak to możliwe skoro news został dodany o 15:26 ;)

sorry .. ostatnio zakręcony jestem .. i myślałem , że dziś Niedziela :).. tak to jest jak się pracuje na 3 zmiany :(..

Ja napisałem juz o 13,29 ale doszedł dopiero o 15,34 bo net mi sie muli

Tak, niech ktoś jeszcze napisze, na pewno to że 3 osoby mu to uświadomły nie starczyło..

concrete13 jutro jest mecz;d

mecz jest jutro, a nie dziś. . .

jak już coś to jutro...

oby dziś obrońcy pokazali się z dobrej strony...zwłaszcza Skill bo ostatnio tak średnio mu idzie..