Wenger: To był wspaniały spektakl

Wenger: To był wspaniały spektakl 08.11.2008, 19:59, Patryk Bielski 27 komentarzy

Arsene Wenger udzielił wywiadu dla oficjalnej strony Kanonierów po dzisiejszym zwycięstwie swoich podopiecznych na Emirates Stadium z Manchesterem United 2-1.

O randze dzisiejszego spotkania:

- Wiem, że jest to bardzo ważny rezultat, ponieważ wyobrażam sobie, co wydarzyłoby się dziś, gdybyśmy przegrali. Statystycznie miało to duże znaczenie, ponieważ musieliśmy utrzymać się w czołówce tabeli i udowodnić, że posiadamy wielkiego ducha walki, determinację i mentalną siłę. Rozpoczęliśmy dzisiejsze spotkanie z myślą, że musimy wygrać, niezależnie od tego, co stanie się na boisku. Musieliśmy tego dokonać.

- Obie drużyny zagrały wielkie spotkanie, być może kluczowe znaczenie miało to, że my w przeciwieństwie do Manchesteru United szybko zdobyliśmy bramkę. Gdy podwyższyliśmy stan spotkania na 2-0, próbowaliśmy strzelić trzeciego gola. Nie udało nam się tego dokonać, dlatego do końca mecz trzymał w napięciu.

O wkładzie Samira Nasriego w dzisiejszy mecz:

- Kiedy Samir znajduje się w dogodnej sytuacji do zdobycia bramki, nie może zdecydować się, czy uderzyć lewą czy też prawą nogą. Jest silny i świetnie panuje nad piłką, dlatego zachęcam go do częstszych strzałów. We Francji odgrywał częściej rolę playmakera, rozdawał i przyjmował piłki. Uważam, że świetnie wykańcza sytuacje i może zdobywać mnóstwo bramek. Właśnie to uczynił w dzisiejszym meczu, jest świetnym strzelcem.

O powątpiewaniu w szanse na wygraną z Czerwonymi Diabłami:

- Nie wątpiłem w ducha moich piłkarzy. Przyznaję, że popełniliśmy wiele błędów, szczególnie w pojedynku z Tottenhamem, ale nigdy nie kwestionowałem ducha walki i umiejętności moich podopiecznych, by zwyciężyć w walce o mistrzostwo.

- Jest tylko jedna rzecz, która się liczy i jest nią głód wygranych, musisz wyjść na murawę i pokazać, że chcesz zdobyć trzy punkty - to właśnie dziś zrobiliśmy. Przede wszystkich sądzę, że w dzisiejszym meczu obie drużyny pokazały kawał dobrego futbolu, ponieważ obie zaprezentowały wspaniałego ducha.

O zdobyciu trzech punktów pomimo absencji kluczowych piłkarzy:

- Nicklas Bendtner zagrał dziś wspaniały mecz. To udowadnia, że praca w tym fachu zmienia się z dnia na dzień, w środę ten piłkarz nie zagrał nadzwyczajnego spotkania, zaś dzisiejszego dnia wszystko uległo diametralnej zmianie. Wspaniale odpowiedzieliśmy jako zespół. Pokazaliśmy w tym pojedynki ducha walki.

O zmarnowanych szansach Manchesteru United:

- Nie chcę umniejszać wkładu w rezultat żadnego zespołu, ale myślę, że zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, by dziś wygrać. Jeżeli "Diabły" wykorzystałyby każdą szansę do zdobycia bramki, to być może by zwyciężyli. Ale zrobiliśmy wszystko, by przeciągnąć szalę zwycięstwa na naszą stronę i nie można kwestionować naszej postawy ani umiejętności. Ja także nie kwestionuje gry Manchesteru United.

- Każdy wielki mecz jest podobny do dzisiejszego. Jedyne co mogę powiedzieć po meczu to to, że Manchester jest wielkim zespołem. Jeżeli weźmiesz pod uwagę to, że wygrali w ostatnim sezonie Ligę Mistrzów oraz Premier League, nie możesz pokonać ich, będą słabym zespołem. To wielka drużyna i stworzyła sobie wiele szans, ale my także nie ustępowaliśmy w tym aspekcie. I właśnie dlatego uważam, że był to druzgocący mecz. Jeżeli kochasz futbol, niekoniecznie Arsenal i Manchester United, musisz zobaczyć ten mecz.

O pojedynku dwóch ofensywnych drużyn:

- Spotkania są bardzo interesujące, kiedy obie drużyny chcą przeciągnąć szalę zwycięstwa na swoją stronę. Myślę, że przed spotkaniem ze Stoke zagraliśmy dobre mecze z Blackburn i Boltonem, które pewnie wygraliśmy. Zaliczyliśmy wpadkę ze Stoke, co spowodowało histerię wśród ludzi. Po remisie 0-0 z Fenerbahce mamy osiem punktów w grupie i nikt oprócz Juventusu nie uzyskał jeszcze 10 oczek. Nikt w Europie nie ma więcej niż 10 punktów. Trudno jest czasami zrozumieć dlaczego zespół jest krytykowany.

- Oczywiście szanuję Sir Alexa Fergusona. Wiem, że to była prawdziwa bitwa i dlatego zawsze respektuję jego osobę. Oboje chcemy grać w piłkę nożną.

O sześciu minutach doliczonych przez głównego arbitra:

- Czułem, że sześć minut to szmat czasu. Kiedy asystent techniczny przekazał mi informacje o ilości doliczonych minut, zapytałem, czy jest pewny, że sędzia doliczył aż sześć minut. Nigdy nie doświadczyłem takiej sytuacji.

- Osobiście wolałbym, jeśli piłkarze podążyliby w stronę chorągiewki i tam utrzymywali się przy piłce. My jednak podawaliśmy futbolówkę na własnej połowie w ciągu ostatnich trzech minut. Musisz zachować ostrożność, chociaż kiedy za dawnych czasów graliśmy z Chelsea i remisowaliśmy 2-2, kazałem Kanu przetrzymywać piłkę w narożniku boiska, on jednak się mnie nie posłuchał i zdobył zwycięską bramkę. Jeżeli piłkarze dysponują odpowiednimi umiejętnościami, możesz sobie na to pozwolić.

Arsene WengerManchester United autor: Patryk Bielski źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
EkEl komentarzy: 298910.11.2008, 16:44

Wspaniały mecz! Nic dodać, nic ująć!

Fabregas19 komentarzy: 5084 newsów: 810.11.2008, 15:31

Oj był był, nie ma co!!!GO GO Gunners!!!

AntonioThe komentarzy: 3821 newsów: 509.11.2008, 08:57

To co zrobił Wenger w tym meczu z tyloma kontuzjami to mówi o jego wielkiej klasie trenerskiej. Już nie mogę doczekać się rewanżu gdy powrócą Eduardo, Rosicky, van Persie i Adebayor.

smallmike komentarzy: 1709.11.2008, 07:14

Arsenal wraca!!!
Go Gunners Go!!!

waldek_89 komentarzy: 573508.11.2008, 23:32

miło posłuchać takich wypowiedzi ze strony Wengera, nie ma co tu dużo mówić po prostu ten mecz był do wygrania, Brawo dla Samira !

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223708.11.2008, 22:52

Ojj był był ,swietne widowisko na korzysc Arsenalu :) Brawo !

kondzioasnl komentarzy: 1308.11.2008, 22:48

bendtner jak byś kolego nei luknoł ma więcej siły i doświadczena niz vela pozatym vela gra rzadziej co odbija sie na wynikach podczas meczy ;p

Elvis77 komentarzy: 711 newsów: 29408.11.2008, 22:22

Nie rozumiem czemu Wenger sądzi, że Bendtner grał wspaniały spektakl! Moim zdaniem w 3 najbliższych meczach to Vela powinien znaleźć się w pierwszym składzie. To bardzo przebojowy chłopak! Podsumowując Bendtner nie nadaje się na Premiership, w ostateczności na Carling Cup lub FA Cup!

severyn91 komentarzy: 529 newsów: 408.11.2008, 21:57

EkEl -->> ale to chyba tylko do treningow? Oby jednak wrocil najszybciej jak to tylko mozliwe ;D

EkEl komentarzy: 298908.11.2008, 21:52

Wspaniały mecz. Kiedy wróci Eduardo? Bo chyba na Aston Villę za tydzień xD

xqvz komentarzy: 2034 newsów: 508.11.2008, 21:10

Nasri drugim Vieirą ?? Coś ci się pomyliło. Prędzej drugim Piresem.

Energiser komentarzy: 1292 newsów: 13008.11.2008, 21:06

Kiedy Samir znajduje się w dogodnej sytuacji do zdobycia bramki, nie może zdecydować się, czy uderzyć lewą czy też prawą nogą. Jest silny i świetnie panuje nad piłką, dlatego zachęcam go do częstszych strzałów. We Francji odgrywał częściej rolę playmakera, rozdawał i przyjmował piłki. Uważam, że świetnie wykańcza sytuacje i może zdobywać mnóstwo bramek. Właśnie to uczynił w dzisiejszym meczu, jest świetnym strzelcem.

Nasri jeszcze kiedyś będziesz drugim Vieirą!
Brawa dla tego 22 latka!

kamil_malin komentarzy: 933208.11.2008, 21:03

Dajcie spokój ale odróżniajmy pojęcia wspaniały od dobry. Bo jak dla mnie to jest duża różnica. Nie chodzi o to, żeby go krytykować bo jest jeszcze młody i ma dużo czasu aby pokazać swój talent. Jednak Duńczyk zagrał dziś niezły mecz.

buliozo23 komentarzy: 6308.11.2008, 21:01

Macie chyba obsesje na punkcie Bentnera dajcie chłopakowi spokuj walczył dziś jak lew

kamil_malin komentarzy: 933208.11.2008, 20:56

"Nicklas Bendtner zagrał dziś wspaniały mecz. " no Boss nie przesadzaj, zagrał niezły mecz, a nie wspaniały.
Brawo dla Wengera za to że potrafił zmobilizować zawodników na ten mecz. Błędy z poprzednich spotkań zostały poprawione.

Brac0 komentarzy: 145608.11.2008, 20:50

A teraz kto sie przyzna ze pisal tutaj teksty w stylu "dostaniemy ze 3:0" itp?

xqvz komentarzy: 2034 newsów: 508.11.2008, 20:46

Pytacie gdzie są ci niedowiarkowie ? To my nimi jesteśmy !! Bo nikt chyba nie powie, że nie trząsł portkami przed tym meczem. I nie zachowujcie się jakbyśmy już wygrali mistrzostwo tym meczem, przed mani jeszcze ponad 25 kolejek i nie raz możemy dać dupy i wtedy wrócimy do krytyki Wengera i jego polityki transferowej.

nangaparbat komentarzy: 3708.11.2008, 20:45

to byl MECZ

ke21 komentarzy: 2708.11.2008, 20:30

a gdzież się podziali nasi wcześniejsi krytycy, którzy tak zacięcie krytykowali Arsene'a, drużynę, politykę transferową i wszystko, do czego można się doczepić, którzy nie wierzyli w Arsenal i wróżyli mu rychły spadek gdzieś hen daleko na środek tabeli? ;)

kocham Arsenal, bez względu na to, czy wygrywają, czy przegrywają. A zwycięstwa takie jak dziś, po wcześniejszych porażkach, są czymś najprzyjemniejszym na świecie. nigdy nie przestanę w nich wierzyć :)

We are the Arsenal boys!
we are! we are!

wojt komentarzy: 7708.11.2008, 20:24

Az sie zarejestrowalem bo mnei skreca jak widze co tu czytam !!
Bendtner zagral dla mnei abrdzo dobre zawody!
Byl sam w ataku i musial walczyc chyba z najlepszymi obroncami w premiership...obroncami na pewno wyzszymi niz nasi a przez to nieco moze silniejszymi ale i szybkimi w miare i zwrotnymi...mowicie ze nie wracal do drugiej lini ...i bardzo dobrze !! byl ejdnym napsatnikiem !! gdyby on zaczal wracac kto gralby w taku !! jelsi sie graja na 1 napastnika ktos musi wiazac obroncow! Owszem nie byly to zawody gdzie wracal i rozgrywal stwarzal sytuacje...ale o kazda pilke walczyl w powietrzu i czesto wygrywal dzieki czemu nie wracala od razu na nasza polowe...dla mnei zagral bardzo dobry mecz

Arsenal1993 komentarzy: 18408.11.2008, 20:20

też uważam że bendtner zagrał dobry mecz.

Knolek komentarzy: 266408.11.2008, 20:19

''o randzie'' to chyba nie powinno tak byc ;P

oby wiecej takich spotkan jak to dzisiejsze :D

valentino1 komentarzy: 22308.11.2008, 20:18

Uważam, że Nicklas zagrał dobre spotkanie, dużo walczył, wypracowywał sobie kilka dogodnych sytuacji, widać było, że dał z siebie więcej niż sto procent. Uważam, że jego udział w tym zwycięstwie nie był mniejszy od żadnego innego piłkarza Arsenalu.

severyn91 komentarzy: 529 newsów: 408.11.2008, 20:18

"Nicklas Bendtner zagrał dziś wspaniały mecz" - polemizowalbym ;p nie byl w ogole widoczny i mial tylko 2 czy 3 sytuacje - w tym jedna z dosrodkowania. Mial troche pecha, ale nie chodzi mi o szanse, ktorych nie wykorzystal, lecz wlasnie to, ze wcale nie bylo go widac. Adebayor, van Persie - oni biegaja wszedzie, nawet w linii pomocy, czesto rozgrywaja pilke, a Bendtner ograniczal sie do stania na przodzie. Nie mam nic do niego, ale akurat w tym meczu zagra slabo i tyle

polandblood komentarzy: 12008 newsów: 108.11.2008, 20:13

Zamknelismy usta krytykom]=]

Iwcio123 komentarzy: 57708.11.2008, 20:03

no jasne, Bendtner pokazal sie dzis z swietnej strony... az sie zle to czyta... drozyna zagrala swietnie z wyjatkiem wlasnie Bendtnera ;s

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady