Wenger: To najgorsza kontuzja, jaką widziałem

Wenger: To najgorsza kontuzja, jaką widziałem 16.11.2017, 16:00, Mikołaj Chełmiński 16 komentarzy

Problemy Santiego Cazorli zaczęły się w październiku 2016 roku. Na początku grudnia, kiedy ból Achillesa nie ustępował, udał się do Szwecji na operację ścięgna w prawej stopie. Problem jednak nie został rozwiązany. Kontuzja, która początkowo nie wydawała się tak poważna, była początkiem serii operacji i ostatecznie doprowadziła do rekonstrukcji części ścięgna, przeszczepu skóry, a nawet do zagrożenia amputacji stopy. Arsene Wenger przyznał, że to najgorsza kontuzja z jaką się spotkał.

- To najgorsza kontuzja, jaką kiedykolwiek widziałem. Zaczęło się od bólu w Achillesie, a potem było tylko gorzej. Wiem, jak Santi kocha grać w piłkę. To nieprawdopodobne co mu się przydarzyło i bardzo mu współczuję.

To był traumatyczny rok dla 32-latka. Hiszpan, mimo że trenuje i planuje powrót na początku nowego roku, nie ma pewności, że wróci do pełni zdrowia sprzed kontuzji. Wenger liczy na powrót pomocnika do składu, jednak podczas konferencji nie brzmiał przekonująco. Chciałbym - odpowiedział, zapytany o powrót Cazorli w styczniu. Przyznał także, że nie jest w stałym kontakcie z Hiszpanem.

- Widziałem go tutaj miesiąc temu. Powiedziałem mu wtedy, żeby jak najlepiej się przygotował. Nie rozmawiałem z nim ostatnio, ale ma wokół siebie dobrych lekarzy i stara się trenować. Nie włączając go do składu, miałem nadzieję, że będzie dostępny w styczniu.

Trener Kanonierów nie zaprzeczył, kiedy został zapytany o to, czy była obawa, że Cazorla będzie zmuszony zakończyć karierę. Mam nadzieję, że to nieprawda, nie rozmawiajmy o tym - odpowiedział Francuz.

KontuzjeSanti Cazorla autor: Mikołaj Chełmiński źrodło: independent.co.uk
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
dudekns komentarzy: 605022.11.2017, 07:42

Masakra po prostu - szkoda Santiego...

Gunner012 (zawieszony) komentarzy: 6395 newsów: 217.11.2017, 14:17

@Diam51: xDD

Diam51 (zawieszony) komentarzy: 3238 newsów: 18417.11.2017, 08:20

Swojego urazu głowy najwidoczniej Pan Arsene nie pamięta.

Andrzej323232 komentarzy: 17016.11.2017, 20:51

Kto kibicuje dłużej Arsenalowi wie, że kontuzje pomocników są naszym przekleństwem od 10 lat.

Forever_gunner komentarzy: 255516.11.2017, 20:49

Strata Cazorli odbiła się najbardziej na jakości naszej drużyny. Widać teraz ile ten zawodnik znaczył dla nas. Bez niego jesteśmy w ciągłym kryzysie. Czasami się podnosimy, ale generalnie jest tendencja spadkowa od kiedy pauzuje z powodu kontuzji. Nasz środek po prostu nie funkcjonuje. Pomyśleć, że kiedyś to była nasza najlepsza formacja i ładnie klepaliśmy, a teraz trzeba jak najszybciej przedrzeć się bokiem przy pomocy Bellerina lub Kolasiniaca, bo Xhaka zaraz się potknie o własne nogi, a Ramsey zrobi 2 kołeczka i odda piłkę przeciwnikowi. Eh, kiedy doczekamy się następcy legendarnego Santiago?

krecik349 komentarzy: 569 newsów: 116.11.2017, 20:39

n0thing

No niestety kolego, rozczaruje Cię, ale tak było. Bo jak inaczej to wytłumaczyć?

krecik349 komentarzy: 569 newsów: 116.11.2017, 20:38

Lecz z Fabsem to była inna sprawa, bo dopłacał do transferu, przez co nie tyle dał policzek co upokorzył.

krecik349 komentarzy: 569 newsów: 116.11.2017, 20:37

n0thing

No niestety kolego, rozczaruje Cię, ale tak było. Bo jak inaczej to wytłumaczyć?

n0thing komentarzy: 5103 newsów: 36216.11.2017, 19:59

@krecik349: czyli Henry tez dał policzek Arsenalowi odchodząc do barcelony? Można mieć Fabregasowi za złe, że poszedł do Chelsea ale zrobił bardzo wiele dla Arsenalu i wielokrotnie podkreślał ze chciałby wrócić do barcelony. A to ze wenger nie chciał go z powrotem to już druga sprawa

Marioht komentarzy: 612116.11.2017, 19:58

Myślę, ze Wenger już nie robi sobie nadziei co do osoby Cazorli.

krecik349 komentarzy: 569 newsów: 116.11.2017, 18:05

Mieliśmy Fabsa który dał nam policzek, Rosickiego dla którego również kontuzje nie były łaskawe, teraz Santi... a szkoda, tylko można gdybać jak jeden z drugim dzieliliby i rządzili, przykre.

DexteR_000 komentarzy: 770916.11.2017, 17:16

Jeden z kluczy do sukcesu Arsenalu, wyszlo jak wyszlo. Wenger powinien szukac zastepcy. No chyba, że Jacek odpali ale wiadomo jak z jego zdrowiem.

Dominik11 komentarzy: 2098216.11.2017, 16:33

Nawet jak wróci to są małe szanse że będzie grał jak wcześniej .

youngd komentarzy: 74316.11.2017, 16:30

A teraz wyobraźcie sobie Ozila i Sanchez - obaj chcą grać, Laca z przodu i do tego Santi...

Smazony komentarzy: 102016.11.2017, 16:14

Cholera jasna, chciałbym go widzieć jeszcze chociaż przez 1,5-2 lata w pierwszym składzie, bo chyba na więcej nie ma nawet co liczyć o ile w ogóle wróci , jeden z nielicznych w naszym składzie który potrafi wyjść spod presji przeciwników a następnie kilku minąć dobrym zwodem, co ostatnio dość często choćby Sanchezowi nie wychodzi. Niech wraca jak najszybciej w pełni zdrów

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady