Wenger: Wciąż liczymy się w walce o tytuł

Matko czlowieku nie kompromituj sie juz...On juz jest tak zaslepiony ze stracil kompletnie rozum.I ten tekst ze gdybysmy strzelili karnego to by nie bylo problemu...Problem jest caly czas,bo gramy fatalnie.Nie mamy wogole pomyslu na ofensywne akcje,mamy wielu zawodnikow ktorzy poziomem to sie nadaja do np Norwich,a nie do Arsenalu.Ale oczywiscie lepiej walic glupa i mowic ze wszystko jest ok...

buuuuuuuuuuuuuuuuhahahahahaha ten wenger to moglby satyrykiem byc

Wenger gdzie zastępca Songa.Obrona bez pomocy DP nie da rady.Gdzie skrzydła.bez celnych podan.nawet Cavani nam nie pomoże.Gervinho.Arszawin.Podolski to na chwilę obecną żadne wzmocnienia.AlexOC też nie robi spodziewanych postepów.

Przeczytałem tylko tytuł newsa. Dalej nie czytam. Hahahah.

Nie wiem, ja juz w sumie dochodze do wniosków, ze lepiej byloby skonczyc sezona poza top 4 i nie wyjsc z grupy w lidze mistrzow... Ciekawe czy wtedy by sie cos ruszylo : ((

REGRES straszny, smutno aż.

chyba sobie to całą noc liczył :) ale coś źle mu wyszło :) co nie znaczy, że nie wierzymy!! :D

wenger albo zyje w bajce albo wciska nam kit ,stawiam na to drugie ,bo w wielu innych sprawach robi to od lat ,trzezwym okiem patrzac trzeba byc niepoprawnym optymista zeby jeszcze myslec o tytule ,chyba ze chodzilo mu o "nasze" trofeum czyli ze wciaz liczymy sie w walce o 4 miejsce :s

znow nadarza sie okazja by wygrac capital one cup i tym razem powinnismy to wykorzystac, wtedy wzrosnie confidence czyli to czego nam brakuje najbardziej. Moim zdaniem wszystko posypalo sie w nowym, dobrym Arsenalu po fatalnej w skutkach porazce w finale wtedy jeszcze Carling cup z birmingham

Arsene, U made my day xD Wchodzę na chwilkę na kanonierzy.com i co widzę? Joke dnia :D Dzięki Papciu

I nie chodzi mi tu o to żeby AW Wypieprzał wszystkich za za krótkie korki, ale o to że powinien być bardziej surowym trenerem. Koniec z głaskaniem po głowie i pocieszaniem. Tu jest Arsenal, tu sie wymaga sukcesu. Feruson dobrze to rozumie i świetnie prowadzi United od 26 lat

@adaminho77

Dokładnie.

pepe i to jest znowu wina Wengera x]
Dlaczego Forlan odszedł z United?

"- Trener chciał, żebym zakładał długie korki ułatwiające grę na mokrej murawie, a ja lepiej czułem się z krótkimi - wspominał niedawno Forlan. - Obiecałem je zmienić, ale nie zmieniłem. I na polu karnym Chelsea pośliznąłem się, zmarnowałem szansę na gola. Potem pobiegłem do szatni, żeby podmienić buty, ale Ferguson mnie przyłapał. To był mój ostatni mecz dla United."

To jest cytat Diego

Koniecznie musimy wygrać capital One Cup by przełamać posuchę pucharową. Wtedy drużyna powinna nabrać większej pewności siebie. Ktoś powie, że to mało znaczący puchar, ale bardzo poprawiłby nas mentalnie.

vP7; Zgadzam się z Tobą. Już od pewnego czasu dochodzę do wniosku, że wszyscy gracze powinni zmienić korki. Zauważyliście, jak nadzwyczaj często Kanonierzy ślizgają się po murawie, przez co narażamy się na kontry i głupie bramki...

Wiecie co jest najlepsze. Ustawiamy się dobrze w obronie, błędy obrońców polegają na indywidualnych kiksach, IMO to się da wyeliminować. Wtedy będzie moc w obronie

Może znowu jakimś rzutem na taśmę zajmiemy 3 miejsce w PL, o co i tak będzie bardzo ciężko. Sezon jest długi i warto wierzyć, że z każdym tygodniem nasza gra bd lepiej wyglądała. Poniekąd Wenger ma rację, odnoszę się do tytułu tematu. Tak liczymy się w walce o tytuł, a dokładniej to My możemy pokrzyżować plany wielkim bogatym w walce o mistrza i napsuć im krwi jeszcze w tej rundzie (w tej to może już nie, bo został tylko totenhaam) jak i przede wszystkim w rewanżowej.

Nie wiem w tej chwili , czy Wenger naprawde tak slepo wierzy w swoja druzyne , ktora w tym momencie nie jest w stanie nawet dominowac nad teoretycznie slabszym przeciwnkiem , a co dopiero wygrac mistrzostwo , czy po prostu udziela takich wypowiedzi jedynie w celu robienia nadzieji kibicom.

W tej chwili Arsenal nie tworzy kolektywu jako druzyna , nie widze zgrania ani chociaz woli walki. Nie odwroce sie od tego klubu nigdy, ale strasznie mnie boli to co sie dzieje obecnie z Kanonierami.

Prawda jest taka, że żeby wygrać PL musimy przelecieć do 22 kolejki na samych zwycięstwach. Gramy z drużynami, które jeśli chcemy być nawet TOP4 to muszą być pod nami.

Poza tym nie zgodzę się, że nie mamy mocnego składu. Raczej rpoblem jest z formą zawodników, bo gdyby wziąć najlepszy mecz każdego naszego gracza i przełożyć to na wszystkie mecze ligi to spokojnie byśmy tytuł zgarnęli. Ale skoro tych dobrych meczy każdy zalicza ze 2-3 a w reszcie ledwo wiadomo, że jest na boisku to o czym my tu gadamy, Panie Wenger :)

Zawsze tak mówi, a co ma gadać ? Po sezonie będzie gadanie, że byliśmy blisko, ale za rok będzie w końcu ten sezon.. standard.

Może uda się wywalczyc LM, ale tytuł? W marzeniach może...
Ja i tak myslę że może byc w przyszłym sezonie LE.

pewnie bedzie lepiej niz jest, ale napewno nie bedzie tytulu. Przykro mi ale badzmy realistami, musimy zima wzmocnic sklad,zgrywac go razem i nikogo waznego nie sprzedac latem to w przyszlym sezonie moze byc realna szansa na tytul....bije sie jednak ze zima to my sprzedamy wallcota :( , bardzo chcialbym nie miec racji

Nie z takim składem.

Dla Wengera mistrzostwo to chyba 4 miejsce.. Nie mamy szans na pudło.

no fest mu bije na dekiel . Prawdziwy trener przynajmniej umie przyznac sie do tego ze druzyna gra piach ze jest ****owo ale po co wenger zyje swoim swiatem kasa leci najgorzej nie jest bo przeciez walczymy o top4 co roku i jest elegancko czasem kogos sie kupi czasem wygramy i jest wspaniale :|

2 miejsce jest tytularne :] vice mistrz Anglii :]
nawet o to będzie ciężko.

Co on gada... hahaa