Wenger: Wierzę w nasze umiejętności

13.12.2007, 16:27, Mikołaj Dusiński 13 komentarzy

Na temat świetnej pierwszej połowy:

"Tak, uważam, że graliśmy dobrze w pierwszej połowie, byliśmy dobrze zorganizowani, nie baliśmy się grać kombinacyjnie. Być może w końcowych minutach nie byliśmy już tak kreatywni, ale ogólnie to było dobre 45 minut."

Na temat słabszej drugiej połowy:

"Wydaje mi się, że tempo naszej gry spadło w II połowie, widziałem z trybun, że chłopcy opadli z sił. Głównym powodem jest to, że niektóry z Nim powracają po kontuzjach, jak np. Diaby, który zaliczył doskonałą I połowę, Van Persie, czy Song, który nie ma zbyt często okazji grać na najwyższym poziomie. Dobrze ,że po takim meczu, jak ten z Middlesbrough udało Nam się zdobyć 3 punkty."

Na temat zajęcia II miejsca w Grupie H:

"Zakończyliśmy rozgrywki grupowe z 13 punktami, to dobry wynik, ale jak się okazało niewystarczający do zajęcia pierwszego miejsca. To gwarantuje Nam dużo emocji w 1/16. To jest doskonały moment, abyśmy udowodnili... no wiecie, 2 lata temu graliśmy z Juventusem i zwyciężyliśmy. A rok temu graliśmy z PSV i odpadliśmy. Tak to bywa w pucharach."

Na temat powrotu Van Persiego:

"Na boisku wyglądał dobrze, wiele widział, podawał celnie, starał się. Oczywiście musi odzyskać pewność siebie, ale jeśli chodzi o grę, to wygląda to, jakby w ogóle nie pauzował."

Na temat doskonałego występu Walcotta:

"W pierwszej połowie był bardzo aktywny, ale nie wszystko wychodziło mu tak, jak tego chciał. Ale trzeba przyznać, że grał bardzo dobrze w tym fragmencie spotkania. On staje się coraz lepszy z meczu na mecz. Jako, że w drugiej połowie zespół zwolnił, podobnie było z jego grą, choć cały czas był groźny. On zostanie wielkim graczem, to jeden z powodów dlaczego nie jesteście tu w Anglii w tak złej sytuacji!"

Na temat zakazu zasiadania na ławce:

"No cóż, dzisiaj wieczorem to nie był wielki problem, mogłem porozmawiać z zawodnikami w hotelu przed spotkaniem, poza tym komunikowaliśmy się w czasie meczu w sprawie zmian. Ale do szatni nie wchodziłem."

Na temat powrotu Lehmanna do pierwszej 11:

"Uważam, że grał dobrze, nie zawinił przy golu. Zdecydowałem, że należy mu się szansa, bo daje z siebie 100% na treningach, bo jest bramkarzem najwyższej klasy, no i chcę zaostrzyć konkurencję. Fabiański jest także doskonałym golkiperem i zagra we wtorek z Blackburn."

Na temat robienia kolejnych niespodzianek:

"Tak, jesteśmy w stanie. Mocno wierzę w to, że możemy pokonać każdego. Jako, że mam zaufanie do swoich graczy, wiarę w zespół i ich umiejętności, to wiem, że z każdym miesiącem stajemy się silniejszy. Następna kolejka Ligi Mistrzów jest w lutym, a wtedy na pewno będziemy jeszcze lepsi."

Na temat kontuzji w kontekście meczu z Chelsea:

"Van Persie jest fizycznie przygotowany do występu. Sytuację pozostałej trójki, tj. Fabregasa, Hleba i Flaminiego, będziemy na bieżąco monitorować. Wydaje mi się, że z jednym lub dwoma będziemy w stanie zaryzykować. Ale czy jestem stanie ponieść ryzyko wystawienia ich wszystkich? Tego dowiecie się dopiero w weekend."