Wenger wspomina dzień, kiedy odrzucono jego kandydaturę

Wenger wspomina dzień, kiedy odrzucono jego kandydaturę 29.09.2009, 16:08, Patryk Bielski 9 komentarzy

Arsene Wenger dla wielu fanów Arsenalu jest symbolem, inni nie wyobrażają sobie obecnie zespołu Kanonierów bez Francuza. Już w czwartek Wenger przejdzie do historii jako menadżer z najdłuższym stażem w klubie z północnego Londynu.

Korzystając z okazji, Arsene wspomina, kiedy w lecie 1995 roku starał się o stanowisko szkoleniowca The Gunners, jednak wówczas zarząd wybrał, wydawałoby się, bardziej doświadczonego Bruce Riocha, który w tamtym czasie trenował Bolton. Los chciał, że niedługo potem Wenger zajął miejsce Riocha, który został zwolniony za słabe wyniki.

- Sądzę, że zarząd podjął decyzję zaraz po pierwszym wywiadzie ze mną. Zdecydowali się powierzyć to stanowisko Bruce Riochowi i być może był on wówczas lepszym kandydatem ode mnie. Pojechałem do Japonii i nie byłem rozczarowany, ponieważ spędziłem tam fantastyczny czas. Zdecydowałem się wrócić do Europy jedynie dla wielkiego klubu. Nadal miałem dobre stosunki z Arsenalem, przyjaźniłem się z zarządem, więc nie miałem z tym żadnego problemu. Rozumiałem ich decyzję.

Arsene WengerBruce Rioch autor: Patryk Bielski źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
waldek_89 komentarzy: 573529.09.2009, 19:34

no to musiał być dla niego wtedy ogromny cios!:D

karol234 komentarzy: 45329.09.2009, 19:17

stefcio 15 slusznie mowi. meczami sie zajac i wygrywac.

ArsenalTheBest komentarzy: 102629.09.2009, 19:12

Kanonier Armata --> Od tego jest forum:)

Zapewne kazdy sie cieszy z takeigo obrotu sytuacji bo gdyby nie Arsene nie wygralibysmy PL bez porazki:)

Kanonierka15 komentarzy: 2185 newsów: 529.09.2009, 19:07

No cóż, każdy zasługuje na drugą szansę ;P

topol95 komentarzy: 152729.09.2009, 17:05

Na szczęście za drugim razem Wengera przyjeli ;)

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223729.09.2009, 16:53

Wenger cos ostatnio za duzo wspomina :P Moze lepiej zajac sie terazniejszoscia bo teraz czekaja nas mecze w ktorych powinnismy zebrac komplet punktow.

aRamsey komentarzy: 948629.09.2009, 16:48

no cóż, czasami trzeba przejść zawód żeby później mieć wielką radochę

KanonierArmata komentarzy: 2229.09.2009, 16:45

Proponuje zabawe, napiszcie swoja wlasna historie co by bylo gdyby go nie bylo (Wengera), ja zaczne

w 95 r zarzad arsenalu podpisuje kontrakt z anglikiem ,ktory ma byc trenerem druzyny z polnocnego londynu. pod wodza nowego szkoleniowca arsenal gra toporna pilke, gdzie taktyka ogranicza sie do dlugich typowo angielskich podan.zespol wygrywa w wiekszosci meczow wynikiem 1-0 , lecz nie zdobywa trfeow. kibice przeciwnych druzyn nadal spiewaja boring boring arsenal i tak do 2001 gdzie angielski trener zostaje zwolniony =)

gdyby nie bylo francuza tak wyobrazam sobie arsenal heh

piszcie swoje pomysly ,co by bylo gdyby=)

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 229.09.2009, 16:36

Cóż by to było gdyby Wenger nie był trenerem Arsenalu.Bez niego Arsenal to nie juz Arsenal. Chce zeby pracowal u nas na zawsze :)

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady