Wenger: Wyniki ważniejsze, niż rekord Robina

Dwa mecze, dwa zwycięstwa ale trzy bramki.

Wenger powinien dać Robinowi zagrać w obu meczach po 90 min. i mam nadzieje że tak zrobi i tylko się zgrywa, bo zmęczenie (5 i 3 dni przerwy pomiędzy meczami) i wyniki drużyny (z Robinem mają mniejsze szanse na wygraną?) to chyba kiepska wymówka

kurde to jest rekord tylko w premier league czy wgl z wszystkich rozgrywek ?

@Zaloguj

Nie popadaj ze skrajności w skrajność. To, że je strzeli nie oznacza, że może mu się coś stać. Ponadto może to zrobić rozgrywając zaledwie 30 minut i to w obu spotkaniach.

Tylko 2 mecze i 3 bramki. Robin to zrobi i już nie będzie takiego parcia ;)

Niech pobije ten rekord i zacznie w końcu grać "po staremu". Bo ostatnio oddaje strzały z każdej możliwej pozycji. Z taką grą drużyny jak w ostatnim meczu to przed Robinem ciężkie zadanie. Może Songinho coś zmieni.

Jeśli Robin strzeli jeszcze te 3 bramki w tym roku to przyczyni się do lepszych wyników Arsenalu i na dodatek pobije rekord, wszyscy będą zadowoleni :D :D

Musiałby strzelić hattricka.. Brzmi ciekawie :D

nie ma co skomentować, Wenger wszystko dobrze ujął ;D

Robin i tak strzeli te 3 brameczki jeszcze

Powinny być i wyniki i rekord Robina. :)

niech strzeli samobuje i przestanie grać samolubnie xd

mam nadzieje, ze Robin nie bedzie gral samolubnie tylko aby pobic rekord ... zapewne podajac szybciej strzeli to bramke niz idac "na chama" ;d

Wiadomo, że każdy by chciał żeby pobił rekord, ale bez przesady. Po co nam rekordzista, który do końca sezonu będzie siedział w szpitalu? Jeżeli jest zmęczony, lepiej żeby odpoczął.

Ja tam licze, ze pobije rekord bo to bedzie oznaczac, ze do konca roku strzelimy przynajmniej 3 gole :P

Jak pobije rekord to w parze idzie dobry wynik no bo strzelać musi :D

Robin hat tricka strzeli Ramsey zacznie grać i walnie na 4:0, rekord pobity i 3 pkt w czerwonej części Londynu :)

no widac ostatnio w jego grze ta chec zdobycia przede wszystkim bramki, zobaczymy czy to wyjdzie an dobre ;)

AW licze na profesjonalizm w tej sprawie...

@mitmichael: Pewnie zagra 30 lub 60 minut nie możemy go eksploatować. To zależy od Robina, jak będzie się czuł i co pokażą wyniki tych komputerowych testów o których kiedyś wspominał Robin.

Dla mnie to fajnie by było jakby Robin ustanowił nowy rekord to jednocześnie sprawiłoby że wygralibyśmy dwa mecze i udanie zakończyli ten kiepski rok w naszym wykonaniu. Bo powiedzmy sobie szczerze że drugim Śląskiem Wrocław to Kanonierzy nie są przynajmniej jeśli chodzi o rodzimą ligę. ;P

wolalem jak robin sie kiedys cofal i rozgrywal czasme, widac ze chce pobic ten rekord

Oczywiscie, ze wyniki najwazniejsze - cos przypuszczam, ze w tej wypowiedzi moze ukrywac sie to, ze w najblizszym meczu Robin moze dostac wolne.

Gdyby nei to całe sępienie to byśmy nie wygrali wielu spotkań ;) dobrze jest i będzie
Wesołych Świąt Kanonierzy

Będzie się sępił, by to pobić, jak to ostatnio robi.