Wenger zaprzecza plotkom o odejściu do PSG

I dobrze, w jednym roku odejście Wengera i Fergiego? Niee..

Krzyma6--> Szacunek szacunkiem, ale można pracownika zwolnić i wciąż go cenić. Trener jest pracownikiem klubu i jego pracą są sukcesy w rozgrywkach. Jak nie ma sukcesów, to się pracownika zwalnia. Myślenie typu "zdobył coś kiedyś i dlatego trzeba go wielce szanować i nie zwalniać" jest bezsensowne. Jak się to mówi? Jesteś tak dobry jak Twój ostatni mecz. Więcej nie trzeba dodawać. A krzywda by mu się nie stała, bo długo by nie siedział na bezrobociu :P

Wenger to ikona Arsenalu i należy mu się szacunek.

Liverpool pokazal co daje ciagle zmienianie trenera...
Teraz moze sie ustabilizuja, ale my chcemy Wengera jeszcze przez kolejne 16 lat :D

Zgadzam się. Nie zaprzeczę, że Wenger jest dobrym trenerem. Jest, bo żeby w PL zajmować 4 miejsce trzeba być, zwłaszcza jeśli dysponuje się dość przeciętnym składem. Ale z nawet przeciętnego składu można zrobić zespół z charakterem, który potrafi dowieźć zwycięstwo do końca i odwrócić losy przegrywanego meczu. Zespół twardy, wyrachowany, posiadający boiskowy spryt. To potrafił na przykład Ferguson. Kiedyś Wenger był w stanie rywalizować z nim jak równy z równym. Od jakiegoś czasu już nie potrafił. Życzę Arsenalowi jak najlepiej i dlatego życzę mu zmiany trenera.

MasterofTactics-->Masz dużo racji poza kapiszonami i dzieciakami. Trochę za bardzo chciałeś dowartościować swój klub mniemam LFC. Wystarczy, że z Liverpoolu odejdzie Suarez i po Was - środek tabeli i bronicie się przed spadkiem. No może z tym spadkiem przesadziłem, ale środek tabeli jest możliwy. Oczywiście doceniam osobę Brendana Rodgers'a, bo on zdecydowanie odmienia LFC na lepsze, ale jesteście strasznie uzależnieni od jednego zawodnika jak Arsenal był w poprzednim sezonie. Tyle, że Arsenal sobie poradził i nadal liczy się w walce o TOP4, a z Liverpoolem raczej tak nie będzie. Oczywiście mam szacunek do Liverpool'u, ale piszę Ci prawdę w oczy tak jak Ty nam napisałeś. ;)

Kapiszonki to jest tak pieszczotliwie :P na tym forum nazywa się MU mułami, więc w czym problem? Odrobina języka potocznego jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziła.
Co do obalania argumentów i braku sensu, to mówię o faktach, którym trudno zaprzeczyć, bo taka już natura faktów. Jeśli ma się szansę na trofeum w okresie posuchy, trofeum które może odbudować wiarę w klub i trenera i przegrywa się z Birmingham, to jest to czyste frajerstwo. Ostatnio, też City bierze sobie takie coś za wzór, to kolejny zespół bez ducha i mocnej psychiki. Jeśli nie trafia się z transferami i przegrywa wszystko co tylko można przegrać przez 8 sezonów, to jest pole do krytyki i to ostrej. Nie pochwalam wzorców typu Wojciechowski, ale są pewne granice, które wiele lat temu przekroczono na Emirates.

Arsenal spłaci dług za stadion do 2031. Czyli co? Przez najbliższe 20 lat nic nie osiągnie, jeśli będzie trwał przy obecnych rozwiązaniach.

A wy ciągle to samo, osiem lat bez trofeum, bla bla bla.
Kiedy w końcu zrozumiecie, że ten klub dekadę temu podjął decyzję w jaki sposób zostanie sfinansowane wybudowanie stadionu/centrum treningowe. Dobrze wiedzieli jakimi konsekwencjami będzie to skutkowało.
Każdy lubi wydawać kasę zza komputera, tylko 90% z Was nie ma pojęcia jak prowadzi się biznes i jakie powinno się mieć priorytety. Bez stabilnych fundamentów, nie zbudujecie niczego trwałego.
Życzę Wam więcej zdrowego rozsądku i mniej przejmowania się o to czy ktoś śmieje się teraz z tego klubu czy nie.

Drugi mądry kapiszonek, może jeszcze coś będzie z tej drużyny!

nie zaprzeczaj Wenger tylko odejdź!

Drogie kapiszonki,
Wasze podejście do osoby Wengera jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe i to wcale nie dlatego, że jestem mało inteligentny :P Arsenal to klub z bogatą i piękną historią i obecnie - podobnie jak Liverpool - wyłącznie historią. Nie łudźcie się, że po odejściu Wengera znajdziecie się na poziomie Liverpoolu. Wy już tam jesteście, czy wam się to podoba, czy nie. Każdy normalny kibic pragnie dla klubu trofeów i zwycięstw, tylko nie kibic Arsenalu. Ok, był czas, gdy Arsene zdobył co nieco, ale kiedy to było? 10 lat temu? Jasne, trener powinien mieć dany czas, i można czekać sezon, drugi, góra trzeci, ale przecież nie osiem! Widać, że cierpliwość kapiszonków nie ma granic. Jestem przekonany, że mimo deklaracji w obronie Wengera, każdy fan wolałby ekscytować się zdobywaniem pucharów i mistrzostw ligi niż dodatnim bilansem finansowym transferów. No proszę was. To nie są inwestycje giełdowe, tylko sport, który ma dostarczać emocji. Rzecz jasna, pieniędzy także, ale przecież jak są sukcesy, są i funty w kieszeni. Po tym zespole widać brak charakteru, który posiada choćby Manchester, a który pozwala mu odwracać losy meczu w ostatniej minucie. Po tym zespole widać przede wszystkim brak umiejętności menedżera do zmotywowania swoich piłkarzy. To są dzieci, a nie mężczyźni i to widać na boiskach angielskich i europejskich. Widać dobitnie, w chwili, gdy jest wreszcie szansa na jakiekolwiek trofeum, a zespół przegrywa z 2-ligowym Birmingham. Ale jak się robi transfery tylko po to, by można się było brandzlować, że jaki inny trener tyle zarobił na piłkarzach, to efekty są widoczne. Czemu RVP i Nasri odeszli? Bo chcieli grać z mężczyznami, a nie dzieciakami u trenera, który ich karmi gotowaną marchewką. Czy grając w Arsenalu zdobyliby tytuł Mistrza Anglii? Spójrzcie na te sezony obijania się o podium i sami sobie odpowiedzcie. Arsenal potrafi rozegrać piękny mecz, a potem taki, o którym lepiej zapomnieć. Czemu? Bo ma słabą psychikę, brak kręgosłupa i liderów takich jak Terry, Evra, Lahm itp. Czy nie jest rzeczą menedżera, by zespół posiadał przywódcę? Czy nie jest rzeczą menedżera sprowadzanie najlepszych możliwych piłkarzy w celu wzmocnienia zespołu? Spójrzcie na wasze transfery. Giroud, Mertesacker, Chamakh, Chu-young - oni mają zdobywać Ligę Mistrzów? Wolne żarty. Pod kierunkiem managera, który prowadząc topowy europejski klub, zrujnował go i nie wygrał nic od 8 sezonów? Oni mają w niego wierzyć, jak on sam już w siebie nie wierzy? Arsenal potrzebuje 2 rzeczy - jak najszybsza zmiana trenera i wietrzenie szatni. Widzi to cały świat, tylko nie zarząd i kibice Arsenalu. I z roku na rok mówicie: dajcie mu jeszcze rok. I dajecie. Niemal dekada bez sukcesu was niczego nie nauczyła. Ktoś tu pisał: "Warto aby Wenger został jeszcze na następny sezon gdyż to może go zmotywować do tego aby wygrać jakieś trofeum i w konsekwencji czego zarząd zaproponowałby mu nowy kontrakt." Pewnie, niech się przez dziewiąty sezon motywuje... A wasze gadanie o szlachetności i zdolnościach finansowych Wengera to jakaś kpina. To jest piłka nożna, a nie Caritas. Spursmike ma całkowitą rację, a jedziecie po nim jakby Bóg wie co zrobił - przecież on tylko próbuje wam oczy otworzyć. Ale po co to robić, jak można przez kolejny sezon podniecać się zarobkiem z transferów... Tu nie chodzi nawet o to, że ktoś lubi, czy nie lubi Arsenal. Nie widzicie jak legenda PL stała się pośmiewiskiem całego świata?

Po przeczytaniu wypowiedzi Wengera, wiem już czemu nie chce odejść z Arsenalu. Odpowiedź jest prosta: Boss nie chce odejść kiedy klub jest w dołku. Wenger chce odejść jako zwycięzca, zostawiając silny skład, który wygrywać będzie jeszcze kilka lat po odejściu Arsene'a. Wydaje mi się, że dopiero następny sezon zweryfikuje czy Wenger zostanie u nas czy odejdzie. Gdyby otrzymał te 70 mln, o których tak piszą media moglibyśmy w przyszłym sezonie zajść daleko. Zwłaszcza, że United w przyszłym sezonie raczej nie pozbiera się jeszcze po odejściu Fergusona.

@Robizg
Na tego typa nie ma już nawet co zwracać uwagi. Gość jest zwyczajnym idiotą i chamem. Nie ma za grosz szacunku do osoby, która jest od niego pewnie pół wieku starsza, ale co tam. Przecież w internecie to każdy jest znawca i niczego niebojący się heros, dopiero jakby spotkał Wengera na ulicy to byłby gotów całować go po stopach. Radzę na niego zwyczajnie nie zwracać uwagi.

Ten gość zwyczajnie pokazuje jaki poziom inteligencji posiadają hejterzy Wengera.

Ostatnie zdanie - pstryczek w nos dla van Persiego, Fabregasa, czy innych.

Tak mówi prawdziwy kapitan okrętu. Może okręt nie tonie, ale musi go znowu pokierować na spokojne wody...

prawda, póki co to arsenal=wenger, wenger=arsenal.

Póki co nie wyobrażam sobie nikogo innego na ławce trenerskiej Arsenalu. No way.

Śmieszą mnie takie plotki.

Dajmy mu jeszcze rok, jak nic nie wygra to po prostu musi odejsc. 10 lat bez trofeow to najwyzszy czas na zmiany, ale w przypadku dobrych transferow powinien cos wygrac

gdzie my znajdziemy drugiego takiego jak on mało jest takich ludzi niestety

@Supersmike
Znajdź mi trenera, który zarabia na transferach więcej niż wydaje i gra co rok w LM.

spursmike to największy klaun na tej stronie , aż wstyd mi za takich użytkowników , bo wejdzie kibic innego klubu , spojrzy na jego komentarze i wyrobi sobie o kibicach Arsenalu kiepskie zdanie

Warto aby Wenger został jeszcze na następny sezon gdyż to może go zmotywować do tego aby wygrać jakieś trofeum i w konsekwencji czego zarząd zaproponowałby mu nowy kontrakt. Na dodatek gdyby dostał on te 70 mln na transfery o których tak trąbią angielskie media to zdobycie jakiegoś trofeum byłoby na prawdę realne. W tym momencie najważnniejsze jest przetasowanie kadry i uzbrojenie się w mentalność zwycięzców. Słyszałem że Higuain jest w kontakcie z Arsenalem w sprawie jego przejścia na Emirates , myślice że takie coś jest możliwe?

Był już taki temat chyba :P

Mam ogromną nadzieje, że Arsene zostanie jeszcze na przynajniej kilka lat w tym klubie. Nigdzie \do tej pory jeszcze nie widziałem godnego następcy na miejsce managera Arsenalu. Wierzę, że ogromne wsparcie jakie ma u lojalnych kibiców przebija swoją siłą bandę rozwydrzonych krzykaczy i że do takowych z racji doświadczenia w zawodzie nabrał już odpowiedniego dystansu.

Przez wspomniane kilka lat wymarzyłbym sobie, żeby odpowiedniego doświadczenia i wiedzy nabrał Dennis Bergkamp, który na pewno utrzymały wszelkie inne aspekty charakterystyczne dla sposobu pracy Wengera - klasa, spokój, racjonalność, szacunek, wierność, inteligencja, wierność. Te cechy Dennis już ma, jeżeli przez następne lata nabierze tych cech praktycznych, szkoleniowych, będzie idealnym następcą.

In Arsene We Trust !!

Jak Moyes przeszedł do Arsenalu nie widzę teraz osoby na miejsce Wenger'a, więc Francuz musi jeszcze zostać chociaż ze 2 lata

Co by nie mówić, pan Arsene to niewątpliwie człowiek honoru, jednak ostatnimi laty jego reputacja nieco podupadła, nawet nie wygląda już na tak ambitnego, głodnego sukcesu menadżera jak jeszcze z 8-10 lat temu. Mam nadzieję, że to okno i przyszły sezon pokażą iż Boss nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, chciałbym, byśmy pod jego wodzą zdobyli jeszcze nie jedno trofeum. Nadchodząca kampania chyba ostatecznie rozwieje wątpliwości.

naprawde bardzo dobrze by bylo gdyby jeszcze z 5 sezonow został :)

dopóki nic nie wygramy to nie odejdzie

Ehh no szkoda...Pozostaje tylko trzymac kciuki ze otworza mu sie oczy wreszcie. Ja jestem za tym aby Wengera pozegnac jak najszybciej,ale jezeli mazostac to na pewno nie bede go wyzywal itp.Trzeba wspierac zespol i trenera rowniez.

Bez Papcia to już nie będzie to samo. Niech zostanie jak najdłużej.

Pan Wenger nigdzie się nie wybiera, zarobki ma wysokie władzę w klubie dużą, wyników sportowych się od niego nie wymaga-jedynie dodatni rachunek ekonomiczny interesuje zarząd, a ten Wenger potrafi zapewnić. Więc darujcie sobie te durne komentarze rozmarzonych napinaczy, że już w tym roku to na pewno Arsenal pokaże wszystkim miejsce w szeregu. Realnie patrząc na nasze możliwości szanse na to są niewielkie.

Musi zostać, bez niego będziemy drugim Liverpoolem.

Robizg1

Nie tylko nazywam rzeczy po imieniu i siebie przede wszystkim nie oszukuje.

Zresztą wystarczy porównać ostatnich 8 lat Fergusona i Wengera aby mieć podobną opinię do mojej. Polecam.

Wenger out!

spursmike
Idź się po prostu lecz. Ziejesz do niego nienawiścią...

In Arsene We Trust!!!!!
Jeszcze nie jedno trofeum z nim przed nami!

Wenger niech zostanie jak najdłużej. Mam nadzieję , że zdobędzie z nami jeszcze wiele trofeów. In Arsene We Trust

wenger niech zostanie w arsenalu jeszcze conajmniej 5 lat wierze ze wzniesie wraz z arsenalem jeszcze nie jedno trofeum ale TRANSFERY PANIE WENGER TRANSFERY !!!!!

*nieudacznikiem oczywiście

Wenger na starość stał się zdziadziałym niedacznikiem. I kiedy Fergii umie odejsc bedąc na szczycie nasz bufon twardo trzyma sie krzesła.
Gdzie jesteśmy my a gdzie Muły???
Wenger out!

"nie widzę siebie opuszczającego klub niczym jakiś złodziej, nie przestrzegając kontraktu"

czy to jakaś aluzja do Van Pussy'ego i innych zdrajców ? :) ale za to lubię Wengera , ma zasady którymi się kieruje w życiu i to się ceni, życzę mu kolejnych 17 lat w Arsenalu i oczywiście jak najbardziej okraszonych trofeami

@chru5t

Fajna praca, ogólnie bardzo ciekawe rzeczy w Twojej galerii :)

www. facebook .com/photo.php?fbid=491821847550195&set=a.1907626176 56121.47740.139833079415742&type=1&relevant_count=1

Usuń spacje :)

www.facebook.com/photo.php?fbid=491821847550195&set=a.190762617656121.47740.139833079415742&type=1&relevant_count=1

Również bardzo go cenię za to i nie chce aby na razie odchodził.
Ale spójrzmy prawdzie w oczy. Poza byciem idealistą, Wenger dobrze wie, że nie dostałby tam takiego kredytu zaufania jaki ma w Arsenalu.

digart.pl/zoom/7446094/01.html

to się ceni, Wenger jeszcze pokaże do czego zdolny jest ten klub z nim na czele

roko90
Oj tak, Wenger to romantyk i idealista;)

Wenger to jeden z niewielu pozostalych na tych swiecie osob szanujących takie terminy jak lojaność, tradycja, oddanie.