Wenger: Zespół trzeba wspierać do końca

22.10.2017, 13:09, Maciej Szymkowiak 9 komentarzy

Zarówno Everton, jak i Arsenal grały w czwartek w europejskich pucharach. Kanonierzy wygrali swoje spotkanie przeciw zespołowi FK Crvena zvezda, natomiast The Toffees ulegli Olympique'owi Lyon.

Już niedługo oba kluby zmierzą się ze sobą na Goodison Park. Oto zapis konferecnji prasowej, w której brał udział Arsene Wenger:

O znaczeniu czwartkowej wygranej...

To ważne, aby jak najszybciej się zakwalifikować do kolejnego etapu. Chcieliśmy też odpowiedzieć na porażkę z Watfordem. Dzięki temu polepszyliśmy atmosferę w zespole.

O formie Evertonu, który wygrał ostatnio tylko dwa spotkania z dwanastu...

Trudno mi oceniać sytuację innych klubów. Wierzę, że Everton jest silnym zespołem. Gra z nimi nie jest łatwa. Chcemy skupić się na sobie i naszym występie. To wszystko co możemy zrobić.

O presji spoczywającej na Ronaldzie Koemanie...

To część naszej pracy, która związana jest z ostatnimi wynikami. Ma wystarczająco dużo doświadczenia, aby sobie z tym poradzić. W takich sytuacjach, jedyne czego pragniesz, to skupienie się na tym, co możesz robić lepiej.

Czy to dobry okres, aby zmierzyć się z Evertonem...

Chcemy wzmocnić naszą pozycję w lidze. Po negatywnym wyniku, musimy odpowiedzieć jak najszybciej. Czy to dobry, czy zły czas dla Evertonu? Mogę udzielić ci odpowiedzi po meczu. Przed meczem, nie jesteś w stanie wyrokować jak trudne będzie spotkanie. Natomiast przygotowujemy się, aby zagrać jak najlepiej i przygotowujemy się do gry przeciw dobrej drużynie.

Czy opinia kibiców siedzi mu w głowie...

Z tyłu głowy masz zawsze zakodowane, aby trenować zespół w jak najlepszym otoczeniu. Obecnie kibice mają tendencję, aby szybko wyrokować sezon i to jak się zakończy. W piłce nożnej, nawet najlepsze drużyny na świecie ma swoje dobre i złe mecze. Najważniejsze pod koniec dnia to, aby przekonać swoich kibiców, że pozytywny sezon nie zależy od jednego lub dwóch spotkań.

Możesz mieć pozytywny sezon, jeśli wszyscy będziemy wspierać zespół do końca. Wtedy możesz zaakceptować werdykt. Jeżeli raz jesteś za, a raz przeciw jako kibic lub piłkarz, to wtedy nie ma szans na powodzenie. Sport na najwyższym poziomie wymaga dziś konsekwentnego zaangażowania na każdym polu, ponieważ tak trudno jest wygrać. Potrafię zrozumieć, że ludzie są niezadowoleni, kiedy nie wygrywasz. To logiczne, ale dopóki piłka jest w grze, dopóty oczekujesz, że kibice będą wspierać zespół.

Jak ważny będzie brak samozadowolenia w niedzielę...

Nie uważam, aby nam coś takiego groziło. Będziemy skupieni i gotowi, aby wygrać.