Wenger: Zmarnowaliśmy doskonałą okazję
21.11.2010, 23:33, Dominik Kamocki 31 komentarzy
Po ostatniej porażce z Tottenhamem Arsene Wenger podzielił się z mediami swoimi obawami dotyczącymi braku konsekwencji w postawie Kanonierów. Arsenal mógł w ten weekend zostać liderem Premiership, jednak sobotnia porażka uniemożliwiła zajęcie pierwszej pozycji w lidze. Francuski trener jest bardzo zaniepokojony tym, że jego zespół nie potrafił wykorzystać takiej okazji. Po tej kolejce Kanonierzy spadli na trzecie miejsce w lidze tracąc do Chelsea i Manchesteru United dwa punkty.
Wenger zdaje sobie sprawę, że taka porażka nie powinna przytrafić się w drodze po upragniony tytuł mistrza Anglii, na który w klubie czekają od 2004 roku:
- Zmarnowaliśmy doskonała okazję, aby zająć pierwsze miejsce, z punktową przewagą nad rywalami.
- To ogromne rozczarowanie. Moi zawodnicy są bardzo silni mentalnie, naprawdę bardzo chcieli wygrać.
- Musimy wszystko jeszcze raz dokładnie przeanalizować. Niektórzy gracze nie dali z siebie wszystkiego, ale jest to wina przemęczenia.
- Wygrywaliśmy 2:0, wszystko było w naszych rękach. To co się stało… Trudno mi to wytłumaczyć, mimo że wiele lat pracuję w tym zawodzie.
- Chcieliśmy zachować przewagę i grać uważnie w obronie. Nie udało się. I nie jest to pierwszy raz. Zdarzyło nam się kilka razy roztrwonić przewagę i przegrać mecz. Musimy popracować nad koncentracją w grze obronnej. Defensywa to nasza słaba strona.
źrodło: metro.co.uk
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
mam nadzieję , że w następnej kolejce już ją wykorzystamy ..tylko pewnie tym razem Smerfy wygrają ..
no niestety okazja była świetna, ale jej nie wykorzystaliśmy, gdyby nie kilka błędów prowadzili byśmy w lidze z kilkoma punktami przewagi... teraz zawodnicy muszą się wziąć za siebie i nie pozwalać na takie sytuacje że wygrywając mecz pozwolić przeciwnikowi na tyle żeby wygrał...
Ale tak szczerze: Wenger, ile jeszcze będzie takich okazji, które zmarnujemy?
a Obywatele dysza nam na plecach z 25.. nawet Bolton ustukał 22 pkt. oj panowie, bo jeszcze wypadniemy z TOP4 jak tak dalej bedzie
To była bardzo dobra okazja żeby stać się liderem w tabeli, a Kanonierzy to zmarnowali i nadal stoimy w miejscu :(
Tylko , że te dzieciaki to mit i nieprawda.Średnia wieku obecnej pierwszej 11 oscyluje już w okolicach 25 lat , w zależności, czy wyjdzie Chamakh czy AvP. To były dzieciaki, ale 5 lat temu.Teraz w innych drużynach bramki zdobywają 20 -sto , 22-latki.I kolejny mit i ściema, to to sławne "szkolenie młodzieży".Jakie to szkolenie, skoro przez 5 lat nie można wyszkolić solidnego środkowego obrońcy i trzeba kupować (!!) Kościelnego , prawie z 2 ligii franc. I jakie to szkolenie ( z drugiej, atakowej strony) , jeśli nie można wyszkolić własnego napastnika przez 5 lat i grę w sezonie opiera sie na debiutancie Chamakhu, którego poziom jest , powiem dziś łagodnie, biorąc pod uwgę jago zmarnowane sytuacje, poziom jest dyskusyjny. I to nie tylko na tle poprzedników obu wymienionych graczy, czyli Gallasa i Adebayora
fakt, defensywa jest u nas bardzo cienka. Mam nadzieję, że Wenger coś z tym zrobi i powędruje na zakupy w zimie po klasowych stoperów i DP. Innego rozwiązania nie widzę.
Trzecia porażka z rzędu Chelsea, MU słaby jak nigdy a my tego nie potrafimy wykorzystać dlatego że jesteśmy słabi. Żałosne...
To już nie pierwsza głupia porażka w tym sezonie. Więcej koncentracji w obronie, zimniejsza krew w napadzie i dziś bylibyśmy wyraźnym liderem ligi:
vs Chelsea - fatalna skuteczność.
vs WBA - Mr Almunia i wszystko jasne.
vs Newcastle - Babol Fabiana, ale przecież mieliśmy sporo czasu na strzelenie 2 goli.
vs Spurs - w pierwszej połowie fatalna skuteczność w ataku, a w drugiej w obronie.
Najbardziej brakuje mi Vermy i Robina.
Brawo Panie Wenger. W końcu zauważył, że obrona jest kiepska. Tutaj potrzeba stopera jakim był kiedyś Campbell. Silnego, wielkiego i z ogromnym charakterem.
Niestety prócz Sagny obrona rozczarowuję. Trochę za niscy i za słabi fizycznie są obrońcy Arsenalu, szczególnie środkowi obrońcy powinni mieć pod 190 cm. W porównaniu z "bykami" z ManCity, Chealsa, ManU, Liverpoolu obrona Arsenalu wygląda najgorzej z "wielkiej piątki".
Wenger za dużo eksperymentuje składem obrońców.
Jak wszyscy będą zdrowi to Wenger powinien non stop grać obroną Sagna-Kościelny-Vermaelen-Clichy żeby się chłopaki zgrali.
True, Alex.
@piresfan
To, co napisałeś jest prawdą. W psychologii wiek 25 lat uznaje się też za moment osiągnięcia pełnej dojrzałości.
Ale to, że to są smarkacze to jedna rzecz. Druga to taka, że ci smarkacze wychowują się, grają bez żadnych wzorców. Gdyby ćwiczyli u boku Vieiry, Henry'ego, Sola to o wiele szybciej przyswoili by postawę i charakter prawdziwych graczy i mężczyzn. Można się z tym nie zgadzać, ale w większości tak jest. Człowiek upodabnia się, uczy się zachowań od ludzi, którzy go otaczają. A im lepsi piłkarsko zawodnicy cie otaczają, tym większe szanse, że będziesz wielkim piłkarzem.
A co w Arsenalu? Dzieciaki wychowują się nawzajem. Od kogo mają nauczyć się "mentalności zwycięzcy"? Od Denilsona, sfrustrowanego Ceska, rozkojarzonego Clichy'ego czy może od "gram tylko dlatego, że mamy kontuzje w drużynie" Squillacigo?
Wenger, przerwałeś naturalny cykl wymiany zawodników w drużynie i wprowadzania nowych do gry. Tak więc nie dziw się, że nie mają odpowiedniej postawy i mentalności. I przestań nam wmawiać, że ją mają.
kiedyś miałem podobnie, tyle że z... dziewczynami.
Wszystko świetnie ale gdy sprawy zmierzały do stałego związku to "uciekałem" od tego jak od ognia, zawsze coś było nie tak.
Z Arsenalem i Wengerem jest podobnie, ale może chłopcy jeszcze nie dorośli żeby zostać mistrzami angli! Zawsze coś jest nie tak... a to bramkarz, a to obrona, pech, kontuzje itd. itp.
W sobote była okazja zająć fotel lidera i jak zwykle kupa. Gdyby Chelsea miała taką sytuację to właśnie cieszyli by się z pierwszego miejsca!
Teraz wypada tylko poczekać na plagę kontuzji i pecha co spowoduje odpadnięcie z LM, CC, FAC i porażkę w PL. Jak co roku zresztą...
Cambell był kimś takim jak grał u nas w ostatnim czasie...
@piresfan!
Trafiłeś w samo sedno! Niektórym trudno przyjąć do wiadomości, że człowiek mężczyzną staje się o wiele później, niż zaraz po osiągnięciu 18-tu, czy 21-lat. Dodajmy do tego dorastanie w bajkowym świecie za(conajmniej!) milion złotych miesięcznie i mamy obraz tego, jak trudno stać się prawdziwym wojownikiem dzieciakom, które w ostatni weekend przyniosły nieopisany wstyd naszemu klubowi.
Pamiętam Arsenal z czasów, kiedy żadnego z obecnych zawodników nie było jeszcze w klubie - wtedy The Gunners byli drużyną prawdziwych facetów, z którymi wszyscy się liczyli, a nie zgrają metroseksualnych przebierańców z kolczykami za 50kŁ.
Ubolewam, że aktualnie w Arsenalu nie ma NIKOGO, kto byłby w stanie potrząsnąć tymi grajkami na tyle mocno, aby obudzić w nich dzikie i nienasycone zwierzę.
Panie Wenger niech pan się tak nie łamie, było minęło trzeba o tej porażce już zapomnieć i myśleć o następnym meczu !!!
Myślę, że Wenger jest masochistą, bo dlaczego
stwarza sytuację, którą od lat musi tłumaczyć
w ten sam, żałosny, sposób?
Defensywa jest słaba od dawna, bo kiedy
byli dobrzy obrońcy to był słaby bramkarz,
a teraz odwrotnie. No i zakłamywanie rzeczywistości z silną mentalnością.
Jest ona niezmiennie słaba,
ale jaka ma być, kiedy zespół wypełniają
wyrośnięte nastolatki. Bez obrazy, drogie
dzieci na tym forum, ale nielicznym udaje
się zbudować charakter przed 25 rokiem
życia.
Trzeba było szybciej zdjąć Chamakha, to może Robin by coś ustrzelił albo asystę zaliczył. Wenger wiedział, że Chamakh jest zmęczony po meczu reprezentacji, ale czekał ze zmianą, aż napastnik padnie na twarz - przez to zmarnował kilka akcji.
"Moi zawodnicy są bardzo silni mentalnie, naprawdę bardzo chcieli wygrać."
Ja jakoś w decydującym momencie tego niestety nie widziałem. Kompletnie się nie zgadzam z tym zdaniem.
@ Charlie
Oby, tylko wzmocnienia z prawdziwego zdarzenia, a nie uzupełnianie składu średnimi obrońcami.
Drużyne buduje się od tyłu, a nasza defensywa woła o pomstę do nieba i jeszcze ten brak koncentracji i brak umiejętności gry do końcowego gwizdka dał o sobie znać.
->Leppus28 - dokładnie tak jak piszesz brakuje lidera, cos na podobe John'a Terry w Chelsea.
Myslałem, ze może Robin, ale jak on co sezon to jakaś poważna kontuzja.
moze czas skarcic Fabregasa zamiast znowu głaskać po główce ?
Skoro czul ze to nie byl jego mecz to mogl chociaz kolegów motywowac do walki...
nie można zwalać wszystkiego na przemęczenie, tu chodzi o psychikę, bo na II połowę wyszła inna drużyna, może słaba motywacja w przerwie?
Mam proste wyjaśnienie. Mamy dużo zdolnych graczy, ale żadnego lidera. Fabregas, Arszawin, Nasri. Każdy z nich wygląda tak, jakby grał tylko dla siebie. Żadnej sportowej złości, umiejętności wzięcia na siebie ciężaru gry w trudnym momencie. Może się mylę, ale wydaje mi się, że im wszystkim klub w którym grają tak naprawdę zwisa.
Ma racje, że straciliśmy wspaniałą okazje ...
Dobra, po co w kółko zamieszczacie te newsy? Przecież znamy już zdanie Wengera, przytoczone są tutaj te same słowa co wcześniej. Ja już mam dość mówienia o tym meczu, chce o nim jak najszybciej zapomnieć. Piszcie błagam o meczu z Bragą, już nawet wolę pośmiać się z głupoty Pique i jego wypowiedzi.
Jak tylko pomyślę o sobocie, to ogarnia mnie koszmarne uczucie.
"Moi zawodnicy są bardzo silni mentalnie, naprawdę bardzo chcieli wygrać. "
Niestety tylko w I połowie Arsene.
powiem tak to co się wydarzyło w sobotę pokazało jak nasza obrona nie jest stabilna, myślę że wiele osób zgodzi się ze mną że Arsenal potrzebuje wzmocnień na linii defensywy.
Charlie ---> taaa... pomarzyć można :(
LOL "Defensywa to nasza słaba strona"? Czyżby zapowiedź transferów?