Wes Brown: Nie możemy przegrać
16.02.2008, 17:31, Michał Wojciechowski
9 komentarzy
Dwaj najwięksi rywale z Premier League czyli Manchester United i Arsenal Londyn spotkają się już dzisiaj o 18:15 na Old Trafford w ramach V rundy FA Cup.
Po niedzielnym spotkaniu Manchesteru United z Manchesterem City, które zakończyło się porażką United 2:1 Wes Brown ma nadzieje, że dzisiejszy wynik meczu z Arsenalem pozwoli "Czerwonym Diabłom" na powrót passy zwycięstw, jaką mogli się poszczycić na początku sezonu.
"To, że zajmujemy dwa pierwsze miejsca w tabeli zdecydowanie doda emocji dzisiejszemu spotkaniu."
"Nie zagraliśmy dobrze przeciwko City i teraz jesteśmy zdeterminowani by wygrać, nie możemy sobie pozwolić na kolejną porażkę."
"Jeżeli dzisiaj wygramy z Arsenalem, to będzie to dowód, że jesteśmy w stanie odrobić te 5 punktów, które dzieli nas od pierwszego miejsca w Premiership."
źrodło: SkySports.com
10 godzin temu 0 komentarzy

13 godzin temu 0 komentarzy

13 godzin temu 7 komentarzy

21 godzin temu 1 komentarzy

21 godzin temu 7 komentarzy

31.03.2025, 13:58 10 komentarzy

31.03.2025, 08:15 4 komentarzy

31.03.2025, 08:06 1 komentarzy

30.03.2025, 17:16 4 komentarzy

30.03.2025, 16:16 40 komentarzy




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 29 | 21 | 7 | 1 | 70 |
2. Arsenal | 28 | 15 | 10 | 3 | 55 |
3. Nottingham Forest | 28 | 15 | 6 | 7 | 51 |
4. Chelsea | 28 | 14 | 7 | 7 | 49 |
5. Manchester City | 28 | 14 | 5 | 9 | 47 |
6. Newcastle | 28 | 14 | 5 | 9 | 47 |
7. Brighton | 28 | 12 | 10 | 6 | 46 |
8. Aston Villa | 29 | 12 | 9 | 8 | 45 |
9. Bournemouth | 28 | 12 | 8 | 8 | 44 |
10. Fulham | 28 | 11 | 9 | 8 | 42 |
11. Crystal Palace | 28 | 10 | 9 | 9 | 39 |
12. Brentford | 28 | 11 | 5 | 12 | 38 |
13. Tottenham | 28 | 10 | 4 | 14 | 34 |
14. Manchester United | 28 | 9 | 7 | 12 | 34 |
15. Everton | 28 | 7 | 12 | 9 | 33 |
16. West Ham | 28 | 9 | 6 | 13 | 33 |
17. Wolves | 28 | 6 | 5 | 17 | 23 |
18. Ipswich | 28 | 3 | 8 | 17 | 17 |
19. Leicester | 28 | 4 | 5 | 19 | 17 |
20. Southampton | 28 | 2 | 3 | 23 | 9 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 20 | 3 |
A. Isak | 19 | 5 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 15 | 4 |
C. Palmer | 14 | 6 |
O. Watkins | 13 | 6 |
Matheus Cunha | 13 | 4 |
Y. Wissa | 13 | 2 |
J. Kluivert | 12 | 6 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
FanTheGunners - oglądałeś w ogóle mecz?? Lehmann zagrał dobry mecz i dzięki niemu było 4;0 a nie więcej!!! sam jesteś łachem i zastanów sie 3 razy zanim coś powiesz!!! bo mnie tylko denerwujesz takimi tekstami
no i wygrali szkoda ze tak wysoko moglo byc 1:0 ale trudno:(
mam nadzieje że to ostatni mecz naszego mistrza w bramce (żałuj łachu że nie odszedłeś do Borussi D.) Porażka z united boli najbardziej
kurcze kazdy z MU coś gada że muszą wygrać że nas zmiota tylko cristiano ronaldo wie że jesteśmy trudnym przeciwnikem i nic nie mówi czuje respekt
no i wygrywają zobaczymy moze odrobimy
Arsenal Lehmann, Justin Hoyte, Gallas, Toure, Traore, Eboue, Fabregas, Silva, Hleb, Eduardo, Bendtner. Subs: Fabianski, Senderos, Flamini, Clichy, Adebayor.
Man Utd Van der Sar, Brown, Ferdinand, Vidic, Evra, Fletcher, Carrick, Anderson, Park, Rooney, Nani. Subs: Kuszczak, Saha, Scholes, O'Shea, Tevez.
Zbyt pewny siebie MU polegnie na własnym stadionie z pięknie grającym dziś Arsenalem !!!!
No zaraz się to wszystko wyjaśni:-)Już nie mogę się doczekać.
jeszcze troche i zobaczymy:)