WIELKI Arsenal w taktycznym majstersztyku, 2-0 vs Bayern
20.10.2015, 21:44, Sebastian Czarnecki 2019 komentarzy
Zdumiewające jest to, w jak fantastyczny sposób odpowiedzieli Kanonierzy na porażkę z Olympiakosem, która utrudniła im wyjście z grupy Ligi Mistrzów. Trzy efektowne wygrane, dwóch rywali z najwyższe półki, trzy czyste konta i zadziorny, zdeterminowany i zdyscyplinowany taktycznie Arsenal. Śmiało można powiedzieć, że to najlepsza forma, w jakiej znajdują się podopieczni Arsene'a Wengera od lat, o czym świadczy chociażby wyzbycie się strachu przed gigantami europejskiej piłki i narzucanie im własnego stylu gry w meczach na szczycie.
Plan Kanonierów na ten mecz był prosty - cofnąć się do defensywy, zmusić Bawarczyków do zaatakowania, otworzenia się i sprowokować ich do popełnienia błędów. Plan ten został zrealizowany w stu procentach, a Bayern zagrał w grę Arsenalu. To właśnie podopieczni Pepa Guardioli - wydawałoby się - dominowali na boisku, kontrolowali grę, jednak w żaden sposób nie mogli znaleźć sposobu na przedarcie się przez żelazną defensywę Kanonierów.
Paradoksalnie to właśnie londyńczycy, którzy przez większość czasu ukrywali się w cieniu i czekali na kontry, stworzyli sobie więcej sytuacji do strzelenia bramki, co udało się w końcu wykorzystać w ostatniej fazie meczu. Gdyby nie fantastyczna postawa Manuela Neuera, Kanonierzy być może już wcześniej wyszliby na prowadzenie, ale to mogłoby jeszcze bardziej sprowokować Bawarczyków do szturmowania na bramkę Arsenalu. Moment zdobycia pierwszego gola był idealny - podopiecznym Pepa Guardioli zostało już mało czasu na wyrównanie, w związku z czym w ich grze było dużo chaosu i niedokładności. To właśnie ich brak konsekwencji przy wyprowadzaniu ataków doprowadził do utraty kolejnego gola, który dał Arsenalowi wielką wygraną.
Mimo tej wygranej, sytuacja londyńczyków w grupie wciąż nie jest ciekawa, ale teraz już wszystko leży w ich rękach. Forma Arsenalu w ostatnich tygodniach jest wręcz nie do opisania i jeżeli tylko utrzymają ją do końca fazy grupowej Ligi Mistrzów, to powinien świętować awans do kolejnej rundy. Taki Arsenal właśnie chcemy oglądać: waleczny, zadziorny, konsekwentny i zdyscyplinowany, bo to, jak dzisiaj zmusił Bayern do podporządkowania się jego własnemu stylowi gry, było absolutnym majstersztykiem na najwyższym poziomie taktycznym.
Arsenal: Čech - Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Coquelin, Cazorla - Ramsey (57. Chamberlain), Özil, Sanchez (82. Gibbs) - Walcott (74. Giroud)
Bayern: Neuer - Lahm, Boateng, Alaba, Bernat - Alonso (71. Kimmich), Vidal (71. Rafinha), Alcantara - Muller, Lewandowski, Costa
Drużyna gości już w pierwszej minucie mogła wykorzystać błąd obrony Arsenalu. Robert Lewandowski w prosty sposób ograł Mertesackera, jednak w porę został powstrzymany przez Hectora Bellerina.
Arsenal od pierwszych minut był bardzo cofnięty. W mądry sposób ustąpił miejsca ofensywnie grającym Bawarczykom i skupił się na bronieniu dostępu przed własną bramką w jak najliczniejszym gronie. Podopieczni Arsene'a Wengera liczyli na błędy przeciwnika przy wyprowadzaniu akcji, by za pomocą szybkich zawodników momentalnie przenieść się w jego pole karne.
W 7. minucie taka taktyka mogła przynieść bramkę londyńczykom. Szybki kontratak Arsenalu wprowadził zamieszanie w defensywie Bayernu, a przed dobrą okazją do strzelenia gola stanął Mesut Özil, którego strzał w świetnym stylu zatrzymał jednak Manuel Neuer.
Z drugiej strony, kwestią czasu było tylko ugięcie się głęboko cofniętej defensywy Arsenalu. Dobra akcja na jeden kontakt Mullera i Thiago sprawiła, że Alcantara wyszedł sam na sam z Petrem Čechem. Uderzenie Hiszpana nie było jednak perfekcyjne, a czeski golkiper skutecznie sparował piłkę.
Kolejne minuty to - zgodnie z oczekiwaniami - dominacja Bayernu. Mistrzowie Niemiec przez długi czas utrzymywali się przy piłce i kontrolowali tempo meczu, jednak nie potrafili znaleźć żadnego sposobu na głęboko ustawiony zespół Arsenalu. Kanonierzy sprawili, że przeciwnik zagrał w ich grę, przez co narażał się na kontrataki.
W 23. minucie taki właśnie kontratak wyprowadzili londyńczycy, jednak strzał Theo Walcotta był za lekki, by mógł sprawić jakiekolwiek problemy Neuerowi.
Wbrew pozorom defensywa Arsenalu wyglądała bardzo solidnie i nie dawała się sprowokować do popełnienia rażących błędów. Bawarczycy byli na tyle sfrustrowani, że zaczęli oddawać strzały zza pola karnego. Najpierw uderzenie Lewandowskiego przeleciało ponad poprzeczką, z kolei późniejszą próbę Vidala pewnie zatrzymał Čech.
W 33. minucie Kanonierzy przeprowadzili akcję, która mogła momentalnie zmienić przebieg meczu. Fantastyczne dośrodkowanie Ignacio Monreala spadło na głowę Theo Walcotta, który z bliskiej odległości oddał strzał na bramkę Neuera. Niemiecki bramkarz popisał się jednak fenomenalnym refleksem i w świetny sposób wybił piłkę sprzed linii bramkowej. Interwencja ta z powodzeniem może kandydować do najlepszej w sezonie.
Z minuty na minutę to Kanonierzy stwarzali sobie więcej sytuacji. Przed dobrą okazją ponownie stanął Theo Walcott, który nie potrafił znaleźć żadnego sposobu na fenomenalnego Neuera - najlepszego zawodnika na boisku.
Na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy Douglas Costa indywidualnym rajdem chciał zmusić Kanonierów do błędu, ale jedyne, na co go było stać, to mocny strzał zza pola karnego nad poprzeczką.
Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie. Arsenal bezbramkowo remisuje z Bayernem.
Przebieg drugiej odsłony meczu był identyczny, jak jej poprzedniczki. Arsenal cofnięty czekał na wpadki rywala, z kolei Bayern bił głową w mur. W 51. Douglas Costa oddał strzał ponad poprzeczką.
W 56. minucie Bawarczycy stworzyli sobie dobrą okazję strzelecką, ale tym razem przeszkodą okazał się Petr Čech, który w wielkim stylu obronił uderzenie Lewandowskiego z woleja.
Minutę później Aaron Ramsey musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. W jego miejsce pojawił się Alex Chamberlain.
Kanonierzy chwilę później przeprowadzili świetną akcję, która mogła wyprowadzić ich na prowadzenie. Ignacio Monreal piętą uruchomił Özila lewym skrzydłem, a ten - jak zwykle - popisał się świetnym przeglądem pola i dograł do dobrze ustawionego Coquelina. Francuz zdecydował się na uderzenie z dystansu, ale zabrakło mu precyzji do pokonania Neuera.
Przebieg meczu jednak się nie zmienił. Arsenal w świetnym stylu wykonywał swoje założenia taktyczne, a Bayern z minuty na minuty wyrażał mniej chęci na wygranie tego spotkania. W 71. minucie Pep Guardiola przeprowadził podwójna zmianę: za Vidala i Alonso weszli Rafinha i Kimmich.
W 74. minucie zmiana w Arsenalu, w miejsce Walcotta wchodzi Giroud.
Na piętnaście minut przed końcem meczu Bayern mógł wyjść na prowadzenie. W świetnej sytuacji sam na sam z Čechem znalazł się Lewandowski, ale i tym razem Polak w wielkim stylu został powstrzymany przez czeskiego golkipera.
GOL DLA ARSENALU! Dośrodkowanie Cazorli z rzutu wolnego sprawiło ogromne problemy Neuerowi, który fatalnie wyszedł do lecącej piłki, co doszczętnie wykorzystał Olivier Giroud. Francuz kolejny raz dał fantastyczną zmianę i strzelił gola krótko po wejściu na boisko. 1-0!
Arsene Wenger zdecydował się jeszcze bardziej zagęścić linię defensywną. W miejsce Sancheza pojawił się Gibbs.
W 83. minucie Olivier Giroud oddał strzał głową na bramkę Neuera, ale tym razem celował w sam jej środek. Niemiec nie mógł się pomylić.
Podjudzony Bayern zgodnie z oczekiwaniami nie składał broni i za wszelką cenę chciał doprowadzić do wyrównania. W akcjach ofensywnych Bawarczyków było jednak sporo chaosu i niedokładności, a defensywa Arsenalu z rewelacyjnym Laurentem Koscielnym na czele spisywała się bez zarzutu.
W doliczonym czasie gry Arsenal podwyższa prowadzenie! Fenomenalny, spektakularny i rewelacyjny rajd Bellerina zakończył się jego świetnym podaniem do wybiegającego Özila, który tylko dołożył nogę i pokonał Neuera. I choć początkowo Kanonierzy nie wiedzieli, że zdobyli gola, o czym świadczyło rozczarowanie po niecelnej dobitce Chamberlaina, to sędzia słusznie zauważył, że piłka przeszła linię bramkową całym obwodem.
Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Arsenal po wielkim meczu pokonał Bayern 2-0 i wrócił do walki o wyjście z grupy.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
youtube.com/watch?v=0xwtu4G8yGc
Tego gościa bym u nas widział.
Brahimi juz w zeszlym sezonie kosil. Ale Porto tanio go nei pusci.
Porto to dla mnie fenomen. Stracili paru wypozyczonych, sprzedali Jacksona, nie wiem czy kogos jeszcze, a teraz znowu dobrze graja. W dodatku maja w obwodzie podobno ogromny talent Neves ( 97') i chca kupic jakeigos mlodego '96 z jakiejs druzyny portugalskiej. Genialni sa:P
Szkoda, że kariera Gnabry'ego toczy się jak toczy... 2 lata temu świetne występy, a teraz? Nie ma go w AFC, a jakie mialby juz doswiadczenie.
Wlasnie teraz nie potrzebowalibysmy skrzydlowego i nie balibysmy sie kontuzji Aarona, a tak Wenger musi rotowac.
Wystawianie Theo i Giroud jest lipne bo narazie Arsene dobrze rotuje napastnikami.
Natomiast Walcott moglby zagrac z Eve z Giroud, a Sanchez na lawke.
Iwobi czy Jeff powinni teraz dostać szanse. COC się zbliża, liczę na ich występ. Campbella już skreślam.
@michalm1
Póki co zagrał trzy świetne mecze w LM. :)
Bardzo mi przypomina D. Costę.
Mane to chyba nie progi Arsenalu, Felipe Anderson przyszedł mi jeszcze do głowy, ale go mało oglądałem. Jak nie ma napastnika - trzeba szukać gdzie indziej.
Doktor
Rowniez jestem za tym, z naciskiem na Brahimiego.
Henrich Mychitarian nie pojedzie na mecz Borussii Dortmund z Gabalą. Powód? Napięta sytuacja polityczna pomiędzy Armenią a Azerbejdżanem.
Mychitarian jest Ormianinem. Z tego względu mógłby mieć problemy z otrzymaniem wizy w Azerbejdżanie i mógłby zostać aresztowany na lotnisku w Baku.
michalm1
Fakt, jestem kibicem Manchesteru. Depaya nie zniszczył, on sam nie wie co robić, gość dostał tyle szans i nic nie pokazuje, to wina trenera? Nie, to wina jego głowy - na prawo i lewo się ostatni słyszy żeby ten się ogarnął i zaczął grać a nie imprezować, zasłużenie dostał karę w postaci ławki w meczu z Evertonem.
Ramsey może i to jest środkowy pomocnik, tak jak Mata ofensywny. Jednak trenerzy widzą ich na skrzydłach - więc taką role mi przypisałem.
Dla mnie Gaitan to przeciętniak i lepiej dać szanse komuś młodemu niż kupować kogoś takiego, ale oczywiście to tylko moja opinia.
/Taki dodatek - Manchester ma mało skrzydłowych - van Gaal jednego zepsuł, ale jak naprawił drugiego? (Young)
pauleta19
Ribery i Robben maja juz swoje lata. Wydaje mi się że w lato kogoś kupia mocnego.
Ze szkrzydłowych - baaardzo ciekawym grajkiem wydaje się być Yarmolenko. Jest jeszcze Griezmann, ale podejrzewam, że to koszt koło 60 melonów ojro. Dodałbym jeszcze Brahimiego, ale Porto pewnie z 45 by zażądało, ale też rewelacyjny grajek, drybling ma nieziemski. Tych dwóch bardzo chciałbym zobaczyć w barwach Arsenalu, na pierwszego bym się nie obraził. Chociaż jak to przeliczyć na funty... takie 45 na Griezmanna czy z 35 na Brahimiego?
Chcę skrzydłowego, tego w kadrze brakuje skoro gra tam Ramsey. Drugi D. Costa by się na rynku przydał.
lays
I w dodatku ten ofensywny to Campbell... Chyba czas powolac mlodziez, lub chociaz samego Iwobiego.
A jak Bayern będzie sprzedawać zawodników to z ofensywy, bo w defensywie mają braki, a na skrzydłach problem bogactwa.
KArooo23
Jak jest slaby kurs to mozesz podbic.
Atletico wygra do zera
Handicap -1.5
wygra obie polowy itd.
Mnie martwi to, ze nasza kadra sie teraz strasznie uszczuplila.
Ramsey i Jack wylecieli. Welbecka nie ma, Rosy nie ma.
Na obronie bedzie 1 ofensywny i sami obroncy...
Doktor
Ale ja bym wymienil Bartre na Pera
Na Atletico byl slaby kurs. Co do PSG/Real i CSKA/Man Utd to tez nie bylem i nie jestem pewien, ale kto nie ryzkuje...
K96m
Rozumiem ze jestes kibicem MU ?? Depaya tak samo nie zniszczyl juz ?? Gdzie sie podziali skrzydlowi w Manchesterze ??
Walcott to juz napastnik
Ox to jest dobry rezerwowy
Campbell sie pozegna z Arsenalem
a Ramsey to srodkowy pomocnik
Kibice, którzy chcą sprzedawać Alabę po meczu, w którym grał na ŚO? Jakieś gimby. Przecież Alibaba był nawet w 11-stce najlepszych piłkarzy el. do ME.
Jeszcze jedno - Alba to klasa światowa jeśli chodzi o ofensywę, w defensywie często się gubi, podobnie jest z Bellerinem, choć mu do Alby to jeszcze doświadczenia brakuje.
@michalm1
Nie wymieniłbym takiego Bartry na Gabriela. Dla mnie to taki obrońca na Seville czy Bilbao, poziom wyżej nie wskoczy. A Verma... wszyscy wiemy, dlatego nie wspominałem. ;)
KArooo23
PSG wygra
CSKA wygra
z reszta sie zgadzam.
Oprocz tego Szachtar wygra
Atletico wygra
Wolfsburg wygra
i benfica X2
michalm1
Zepsułby kolejnego świetnego skrzydłowego? Gaitan z MU jest łączony od 2009 roku, dla kibiców Manchesteru to news z jego udziałem to już tradycja - zresztą jak i ze Sneijderem.
Nie wiem czy wiesz, ale van Gaal zepsuł tylko jednego skrzydłowego - Di Marie, choć na dobrą sprawę też nie wiemy, czy jego dyspozycja to była wina trenera.
Nie dziwi Cię fakt, że Gaitan ciągle siedzi w Benfice? Gość jest mierny, na ławkę dobra opcja, ale nie w Arsenalu - co wtedy z Chamberleinem, Campbellem, no i Walcottem, Ramseyem - gdzieś trzeba ich trzymać, a Theo myślę że wróci na swoją starą pozycje.
R700
Ale Złota Piłka jest przyznawana za rok kalendarzowy 2015 czyli od 1 stycznia 2015 do konca roku. Nie moga obejmowac sukcesow z poprzednich lat, to kompletna bzdura. Dla mnie ten konkurs zawsze byl jest i bedzie smieszny...
Manch. City - Sevilla 1
Juventus - M Gladbach 1
CSKA Moskwa - Manch. Utd 2
PSG - Real Madryt 2X
Co o tym myslicie? ;)
Doktor
Akurat Bartra gra zawsze bardzo dobrze i zaraz po tym siada na lawke. Jak dla mnie najlepszy obronca Barcelony. Vermaelen po kontuzji rowniez wypadal lepiej jak reszta obroncow. Alba klasa swiatowa, z reszta sie zgadzam. Barcelona ma bardzo slaba lawke rezerwowych... W tym roku mysle ze nic nie ugraja chyba ze Messi wskoczy na poziom kosmity.
@R700
Rakitić to tajki grajek, który rywalizowałby z Cazorlą o pierwszy skład w Arsenalu i niekoniecznie z nim wygrał, Ozila na bank by nie posadził.
Autobus?
Jakbyśmy postawili autobus to mecz byłby nudny a był rewelacyjny. Nie piszę tego na podstawie uczuć fana Arsenalu ale choćby ze studia angielskiego.
Dla Ferdinanda, Wrighta i Ballacka nie było żadnego autobusu, dla polskich komentatorów był. I tyle w kwestii różnicy poziomów analitycznych tych dwóch światów.
United (przy pozostawieniu Martiala na środku ataku) potrzebuje skrzydłowych, bo poza Youngiem i Depayem to nikogo tam w pierwszym składzie nie ma, a Ci dwa to też nie wiadomo jak wysoki poziom na dzień dzisiejszy, pierwszy lepszy lecz bez rewelacji, a drugi gra słabo. Maty nie liczę, lepiej gra bliżej środka.
Ma ktoś może linka do skrótu z obszernym komentarzem?niekoniecznie w języku polskim
Doktor
TDT tak to widzi pewnie , bo obejmuje to jeszcze sezon finału LE. A wiec na papierze facet wygral LE i LM. Pewnie to zaimponowało tej gazecie.
RIVALDO700
Pogba ? Bardzo dobry ale przereklamowany.
Rakitic ? Chyba za gole w finale LM, bo ciezko mi o jakies argumenty...
No, może przesadziłem trochę z tą Sevilla, ale poza atakiem jakichś wielkich grajków tam nie ma. Z pomocy wyróżniłbym Busqetsa przede wszystkim, choć go nie lubię, Iniesta to wali po 4 asysty na sezon... A na obronie śmiga 32-letni Alves, przeciętny Bartra czy Mathieu, Pique często z głową w chmurach czy bardzo słaby w tym sezonie Mascherano.
Chociaż taki Turan może dać im bardzo dużo w pomocy.
Wygrajmy coś ważnego w tym roku, to i Alaba będzie możliwy
Manchester United ustalił transfer Nicolasa Gaitana w letnim oknie transferowym.
"Czerwone Diabły" po raz kolejny wydały dużo pieniędzy przed nowym sezonem, sprowadzając do siebie m.in. Morgana Schneiderlina, Anthony'ego Martiala czy Bastiana Schweinsteigera. Jak się okazuje, skład zespołu z Old Trafford mógł wyglądać jednak nieco inaczej.
Według informacji portugalskiej "A Boli", United prowadziło negocjacje z Benfiką w sprawie Nicolasa Gaitana. Doszło już nawet do porozumienia między stronami w kwestii wysokości transferu, który miał wynieść Anglików 29 milionów euro. Ostatecznie Louis van Gaal się jednak rozmyślił, postanawiając szukać nabytków gdzie indziej.
Pomocnik od kilku lat jest tematem wielu plotek transferowych i uważa się, że w najbliższym czasie opuści stolicę Portugalii. W aktualnym sezonie to jego znakomite występy pomagają Benfice w zmaganiach w ramach Ligi Mistrzów.
Uff, cale szczescie. Van Gaal znowu by zepsul kolejnego swietnego skrzydlowego. Chetnie by u nas zobaczyl Gaitana, prawe skrzydlo, lewa noga wiec do srodka moglby schodzic z akcjami.
Rakitić?
Niby za co? Kibice Barcelony przez większą część sezonu psiodczyli na swoją pomoc. To bardziej zabójcze trio z przodu dało im LM. Ba, twierdzę, że bez tego tria bez tego tria byliby drużyną zdecydowanie gorszą - nie wiem, na poziomie Sevilli?
Nie DM. Alabę należy ustawić wyżej, w reprze Austrii odpowiada w dużej mierze za ofensywę. Dla mnie to byłby IDEALNY partner dla Coqa. Nie wiem, czy jest bardziej kompletny gracz na świecie w... środku pola. :)
"The Daily Telegraph" umieścił Lewego na 7 miejscu w ZP . Złota Piłka dla Messiego, za nim Suarez, Neymar, Ronaldo, Pogba i Rakitić.
Tak to widzi TDT
transfery.info/82121,fifa-16-jedenastka-zawodnikow-premier-league-z-najlepszym-wykonczeniem
Ale ta FIFA jest smieszna :D
Oj tak Alabę chętnie bym u nas zobaczył :) Lewa strona obrony bądź też DM obstawiony :) Wenger działaj :P
Oj tak Alabę chętnie bym u nas zobaczył :) Lewa strona obrony bądź też DM obstawiony :) Wenger działaj :P
Te 6 tygodni przerwy Aarona to oficjalne info?
Alabę bym sprowadził... jako parntnera dla Coqa. W reprezentacji Austrii gra wyżej i koksi nieźle, tam by się sprawdzil.
Alaba jest jednak zbyt ważny dla Bayernu. Musiałby sam zadeklarować mocno chęć odejścia.
Fanatic
u Nas mógłby grać na LO i w srodku pola jak w repce
Linki do całego wczorajszego meczu
uptobox.com/g9pr6ps6rhk9
uptobox.com/msvfzmxkf39e
Pobiera ładnie, bo ponad 1,5MB/s. Jakość średnia. Komentarz polski.
MarcinQT
Tak by się właśnie stało
A na stronie Bayernu większąś pozbyli by się Alaby bez żalu... Ba, nawet wielu tam jest pewnych, że Alaba trafi na listę transferowoą po tym sezonie heh
Ale bym Alabe u nas zobaczył chętnie LO byłaby obsadzona na lata plus fakt, że to uniwersalny grajek a takich lubi Wenger.
Zakładając bardzo nieprawdopodobny scenariusz, że Bayern zrobi wtopę z Olympiacosem u siebie, który też wygra z nami w Grecji a przed tym znowu wygramy z Bayernem i oczywiście zakładając wygrane obu zespołów z Dinamem to będziemy mieć z Bayernem po 9 pkt - wtedy Bayern nie wychodzi z grupy bo przegrał dwumecz z nami?
Barcelony i inne chętnie zagwarantowałyby mu grę na jego ulubionej pozycji. Myślisz, że Ramsey jest zadowolony z gry na skrzydle?
Jak to brzmi... znudzi mu się... gość wchodzi dopiero do poważnej piłki, jest młody, uniwersalny. Wystarczy spojrzeć na Alabę.
DM, PO, ŚO, LS mu nie straszne.