Wilshere o Chelsea i Fabregasie

28.12.2016, 18:50, Michał Kruczkowski 10 komentarzy

Ostatnio informowaliśmy Was o tym, że Jack Wilshere chciałby pomóc Arsenalowi, kradnąc punkty Chelsea. Niestety ekipa Bournemouth poległa na Stamford Bridge 0:3, a The Blues podtrzymali swoją serię zwycięstw.

Po meczu Wilshere wypowiedział się na temat drużyny Antonio Conte, nazywając ich faworytami do ostatecznego triumfu w Premier League.

- Na tę chwilę prezentują się jak mistrzowie. Dla mnie obecnie Chelsea jest najlepszą drużyną w całej lidze. Oczywiście przed nimi jeszcze długa droga i nie można powiedzieć, że zapewnili sobie mistrzostwo, jednak teraz są głównymi faworytami. Świetnie odnaleźli się w nowym ustawieniu. Stamford Bridge od zawsze był dla mnie bardzo wymagającym terenem. Grałem tu kilka razy w barwach Arsenalu i tylko raz udało nam się wywieźć komplet punktów - powiedział Wilshere.

- Teraz Chelsea jest jeszcze bardziej bezwzględna. Dokładnie wiedzą, co muszą zrobić, aby pokonać danego rywala. Dostosowują swoją taktykę pod konkretnego przeciwnika. Myślę, że to charakteryzuje topową drużynę. Matic i Fabregas trzymają zespół w ryzach w środku pola, a piłkarze pokroju Hazarda czy Williana wykazują się niezwykłym talentem i bez problemów biegają w poprzek całego boiska. Sprawili wiele problemów nam i większości drużyn Premier League.

Jack stanął w poniedziałek naprzeciwko swojego byłego kolegi z Arsenalu, Cesca Fabregasa. Z jego wypowiedzi wynika, że obaj nadal utrzymują pozytywne relacje.

- Grałem przeciw niemu jeszcze w barwach Arsenalu. Cesc był obok mnie we wczesnym etapie mojej kariery. Kiedy przebiłem się do pierwszej drużyny, był dla mnie wzorem do naśladowania. Zawsze był dla mnie dobry i utrzymywałem z nim kontakt nawet po jego odejściu. W tym sezonie miał trochę pecha, ponieważ nie grał za wiele. Dla mnie, gdy wychodzi na plac gry, to spisuje się wyśmienicie.