Wrócić na zwycięską ścieżkę: Arsenal vs Newcastle
15.02.2020, 11:45, Patryk Bielski
866 komentarzy
Po dwutygodniowym rozbracie z angielską piłką, Kanonierzy wracają do walki o miejsce premiowane grą w europejskich pucharach w Premier League. Podopieczni Mikela Artety ostatnie dni spędzili na obozie przygotowawczym w Dubaju, gdzie mieli też sporo czasu na regenerację i reset przed decydującą fazą sezonu. Już jutro o godzinie 17:30 piłkarze z północnego Londynu na własnym stadionie podejmą Newcastle United.
Trudno wyobrazić sobie lepsze warunki, by z przytupem rozpocząć marsz ku górze tabeli. Choć Newcastle ma w na tym etapie sezonu tyle samo punktów co Arsenal, ustępując mu jedynie bilansem bramkowym, to na boiskach rywali Sroki nie radzą sobie zbyt dobrze. Zespół Steve'a Bruce'a na 12 takich pojedynków wygrał zaledwie 3, dwukrotnie remisując i siedmiokrotnie uznając wyższość gospodarzy. Każdy kto uważnie śledzi losy ligi angielskiej, zauważy, że mimo stosunkowo dobrych wyników, Newcastle wciąż poszukuje swojej tożsamości i można rzec, że gra toporną piłkę. Nie inaczej jest jednak z Arsenalem, który na ostatnich pięć spotkań czterokrotnie remisował i raz wygrał. Jutrzejsi rywale The Gunners są w tym aspekcie tylko o jeden punkt gorsi. To jednak najwyższy czas, by podopieczni Artety weszli na zwycięską ścieżkę, bo w przeciwnym wypadku bliżej niż do czołówki, będą mieli do strefy spadkowej.
Przechodząc do sytuacji kadrowych. Arsenal wciąż nie może liczyć na piłkarzy, którzy wzmocnili zespół w zimowym oknie transferowym. Cedric Soares zmaga się z kontuzją kolana, natomiast Pablo Mari nie jest jeszcze gotów do gry. Ponadto długoterminowe urazy leczą Kieran Tierney i Calum Chambers. Do kadry wracają natomiast Sead Kolasinac i Reiss Nelson.
W zespole gości lista kontuzjowanych jest o wiele dłuższa. Niezdolni do gry są Dwight Gayle, Yoshinori Muto, Andy Carroll, Emil Krafth, Jetro Willems, Paul Dummett, Javier Manquillo i Jonjo Shelvey. Do składu po wyleczeniu urazu żeber wraca 40-milionowy nabytek klubu z północnej Anglii - Joelinton.
Statystyki przemawiają zdecydowanie za drużyną Mikela Artety. W Premier League Kanonierzy są istną zmorą Newcastle. Na 15 ostatnich pojedynków, Arsenal zwyciężał aż 13-krotnie, raz remisując i raz przegrywając. O ile Kanonierzy rzadko decydują się na strzały na bramkę rywali, to Sroki w tym aspekcie wiodą niechlubny prym w lidze. Zawodnicy ze St James’ Park w tym sezonie notują średnio 9,9 uderzeń na mecz, co jest najgorszym wynikiem od czasów wprowadzenia takich statystyk od roku 1997. Ponadto luty sprzyja Arsenalowi na The Emirates. Kanonierzy nie przegrali domowego meczu w tym miesiącu od 2006 roku, kiedy w derbach zwyciężył West Ham. I choć "statystyki nie grają", to kibicom The Gunners pozostaje mieć nadzieję, że jutro ich ulubieńcy wykorzystają przewagę własnego boiska i wreszcie zdobędą upragnione trzy punkty.
Czas: 17:30; 16.02.2020
Miejsce: Emirates Stadiuim
Sędzia: Lee Mason
Transmisja: CANAL+ Sport (Pol)
Typ Kanonierzy.com: 3-0 - Kurs 1.45 - obstaw teraz w STS!
Więcej typów bukmacherskich znajdziecie na Zagranie.com

13.09.2025, 10:11 585 komentarzy

12.09.2025, 15:40 6 komentarzy

09.09.2025, 20:46 8 komentarzy

09.09.2025, 05:17 15 komentarzy

03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 20 komentarzy

03.09.2025, 08:39 8 komentarzy

03.09.2025, 08:38 7 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 8 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@rreddevilss: przecież to jest piłka nożna, tutaj wszystko potrafi bardzo szybko się zmienić. Często 1 wygrany mecz może wszystko odwrócić, piłkarze nabiorą pewności siebie i może to być początek serii która da Arsenalowi ligę mistrzów. Tymbardziej że od momentu jak drużynę przejął Arteta, drużyn a znacznie lepiej funkcjonuje. Piłkarze rozumieją koncepcję trenera i nie wykluczone ze lepsza gra wkońcu przełoży.sie na wyniki.
@ArsenalChampion:
Wygraliscie 4 mecze na przestrzeni kolejek 3-25 a liczysz na jakas serie niewiadomo jaka? :P
Optymista
@pumeks: 1. Dzisiaj na pewno Arsenal nie wygra. Nie ma takiej opcji.
2. Prosze zdradz mi matematyke jaka zastosowales w obliczeniu tych 15% szansy na top 6. :D:D:D
ŻYŁA super, w końcu najwyższe miejsce podium, wcześniej parę lat temu ex-eaquo z Kraftem.
@kkam195: Tyle tylko że Wenger jest w FIFA a bana CIty ma od UEFA. TO chyba dwie różne organizacje ;) więc nie przypisywałbym mu zasług.
Brawo Piotrek mordo :D
Ma to Piotrek chyba
@FabsFAN: z Liverpoolem
@Redzik napisał: "https://twitter.com/AFCLoanWatchVid/status/1228635679934078977
Mavropanos co za interwencja!"
Mavropanos to wgl fajne oceny pomeczowe ma w 2 bundeslidze, może coś z niego będzie w przyszłości? Zobaczymy.
@FabsFAN: z whu
https://twitter.com/i/status/1228417476381290496
xd
Wenger started working for FIFA and in few months now Manchester City are banned from the Champions League so we can finish 5th and qualify directly for it. Arsène Wenger, he’s done it again.
@FabsFAN: Z rok temu, albo i dłużej
Kiedy ostatni raz Arsenal strzelił co najmniej 3 gole w jednym spotkaniu?
Ale by było pięknie gdyby przy dyskwalifikacji City, na 4 i 5 miejscu skonczyli Arsenal i Everton :)
Optymistyczny typ redakcji xd
@ArsenalChampion: Najbliższe 3 spotkania rozgrywamy na Emirates. Następnie mamy wyazd do Brighton i Świętych. Jest szansa żeby zbliżyć się do top5 po tych pierwszych trzech sptkaniach, podczas gdy nasi rywale grają ze sobą bezpośrednie spotkania a więc Chelsea z Tottenhamem, Lester z Manchesterem City, Everton z Manchesterem United, Tottenham z Wolves, United z City, Chelsea z Evertonem. To wszystko w najbliższych 3 tygodniach.
To nie będzie łatwy mecz. Liczę że Pepe zagra od 1 minuty
https://twitter.com/AFCLoanWatchVid/status/1228635679934078977
Mavropanos co za interwencja!
To co, do top4 tracimy jedynie 8 punktów ;)
Wystarczy serie paru zwycięstw pod rząd i jesteśmy w top5, moim zdaniem do wykonania, a nastroje na stronie może wkońcu przestaną być tak depresyjne.
Jeżeli Arsenal dzisiaj nie wygra to szanse na TOP6 spadną do 15%.
@silvano95: takie burnley dawno nie miał remisy.
Meczyk z Arsenalem i proszę
3 pkt must have
Ciekawe czy seria remisów zostanie podtrzymana.
Zwycięstwo w lidze? A co to jest?
Hehe golas