Wywiad z Emmanuelem Adebayorem

Wywiad z Emmanuelem Adebayorem 23.05.2008, 12:44, Bartosz Polek 14 komentarzy

Emmanuel Adebayor, który w minionym sezonie udanie zastąpił Thierry'ego Henry'ego i strzelił w lidze aż 24 bramki, jest jednym z afrykańskich piłkarzy należących do 'złotej generacji', którzy kształtują swoją markę na kontynencie europejskim.

Reprezentant Togo w ekskluzywnym wywiadzie dla FIFA.com mówi na temat piłkarzy z Afryki, nadziejach Togo na zakwalifikowanie się do drugiego Mundialu z rzędu oraz o tym, czy wreszcie triumfatorem Mistrzostw Świata będzie zespół afrykański.

W związku z dużą liczbą piłkarzy z Afryki, którzy tworzą swoją reputację w Europie, czy uważasz że postrzeganie zawodników z tego kontynentu wreszcie zaczyna się zmieniać?

- Nasza rola w zmienianiu negatywnego spojrzenia na afrykańskich piłkarzy w ludzkich myślach jest decydująca. Postrzeganie Afrykańczyków leniwie zostaje 'wyrzucane przez okno'. Dzieje się tak ze względu na nasze występy na świecie. One uświadamiają, że kiedy dostaniesz szansę - również Afrykańczyk potrafi ją wykorzystać.

Jak obecni afrykańscy piłkarze przyjmują porównania do innych legend, takich jak Roger Milla czy George Weah?

- Piłkarze, którzy grali przed nami, czyli np. Roger Milla, Abedi Pele, George Weah, czy Nwankwo Kanu, 'zabetonowali' tą drogę. Naszą rolą w tej generacji jest budować to, co oni zrobili, oraz nadal ‘betonować’ tą drogę dla przyszłych piłkarzy.

Dobitnie pomogłeś swej reprezentacji po raz pierwszy w historii zakwalifikować się do Mistrzostw Świata, które odbyły się dwa lata temu w Niemczech. Jak myślisz, czy w następnych finałach które odbędą się na kontynencie afrykańskim, nadejdzie wreszcie pora by to zespół z Afryki zdobył to trofeum?

- Dla tych wszystkich piłkarzy z Afryki, którzy sprawiają że ligi w Europie stają się bardziej ekscytujące, sprawiedliwe jest że Mundial został przyznany właśnie temu kontynentowi. Być może któryś zespół afrykański to wygra…

Jak oceniasz szanse Togo na zakwalifikowanie się do tej imprezy w 2010 roku?

- Całe Togo oszalało kiedy zakwalifikowaliśmy się do Mundialu w Niemczech, ponieważ byli dumni z tego małego państewka. Kwalifikacje do afrykańskiego Mundialu będą jeszcze świetniejsze i wiem, że fani w moim kraju będą jeszcze bardziej zwariowani. Doświadczenie jakie nabraliśmy poprzez uczestnictwo w MŚ jest wspaniałe. Zaistnieć w futbolowym świecie na cztery tygodnie było dla nas jak spełnienie marzeń. Nikt nie wie, kiedy po raz kolejny Mundial zostanie przyznany Afryce, dlatego zdecydowanie nie może nas tam zabraknąć.

Jest wielu ludzi, którzy powątpiewają w zdolność zorganizowania przez RPA owego turnieju. Jak reagujesz na taką krytykę?

- Jest z tym podobnie, jak wtedy gdy Afrykańczyk zaczyna grać w piłkę w Europie. Początkowo istnieje wiele wątpliwości na temat jego zdolności. Podobnie jak afrykański piłkarz, kiedy Republika Południowej Afryki zaczęła osiągać swój cel, tak jak to miało miejsce w czasie wstępnego losowania w Durbanie, ci sami ludzie którzy mieli co do tego wątpliwości, nagle zaczęli cię chwalić. I ja również wiem, że świat niedługo zacznie chwalić RPA. Losowanie w Durbanie było bardzo udane, a dzięki temu że były tam media z całego świata, postrzeganie Mundialu w 2010 roku znacznie się zmieniło.

Kiedy Thierry Henry opuścił Arsenal ubiegłego lata, presja jaka na tobie spoczęła musiała być ogromna...

- Media donosiły, że nie będziemy mogli sobie poradzić bez Thierry'ego, dlatego chciałem udowodnić im, że są w błędzie, pokazując jak wiele wyjątkowego mogę dać Arsenalowi. Byłem zrelaksowany, cieszyłem się każdym meczem, dodatkowo strzelałem bramki i odnosiliśmy wspaniałe zwycięstwa. Czasami śmiałem się z tego, ponieważ te same media, które spisywały nas na straty, zaczęły mówić że jesteśmy najlepsi.

Jak się czujesz będąc jednym z najlepszych nabytków Arsene'a Wengera?

- Najlepsi francuscy piłkarze, tacy jak Patrick Vieira czy Thierry Henry zostali odkryci przez Wengera i rozważanie mojej osoby w kontekście tej kategorii jest czymś wyjątkowym.

Jak ważny jest Arsenal w życiu Emmanuela Adebayora?

- Arsenal jest dla mnie domem, ponieważ żyjemy prawie jak rodzina. To jest najlepsze miejsce, w jakim mogę być. Mamy w zespole innych afrykańskich piłkarzy: Kolo (Toure), (Emmanuela) Eboue oraz (Songa) Alexandre'a. Innym piłkarzom przyswajamy naszą kulturę. Uczą się tego i szanują to, zmieniejąc naszą szatnię w rodzinny dom.

Emmanuel AdebayorReprezentacje autor: Bartosz Polek źrodło: FIFA.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Energiser komentarzy: 1292 newsów: 13002.01.2009, 14:05

Master from Togo ;)

TeZZa komentarzy: 8824.05.2008, 17:21

może mi ktoś w końcu powiedzieć czy Adeba odchodzi z AFC czy zostaje??bo na stronie Barcy jest że jednak odchodzi i to właśnie do niej....

domino komentarzy: 104424.05.2008, 16:29

cenie jego umiejetnosci ale Henrym drugim nie zostanie... chcialbym tez Togo na mundialu ale ich szanse oceniam jako bardzo male...

kamil_malin komentarzy: 933224.05.2008, 09:37

Ostatnie zdania są piękne. Widać jak Ade jest przywiązany do Arsenalu. Świetny piłkarz ale przede wszystkim, świetny człowiek.

crisadus komentarzy: 850724.05.2008, 08:35

Brawo Ade z Arsenalem do końca:)

waldek_89 komentarzy: 573523.05.2008, 23:16

fajny wywiad:D

page komentarzy: 1684 newsów: 423.05.2008, 16:08

Carrington--> sama idea mnie również się podoba, niemniej jest kilka "ale". Mówię tu o naprawdę ekstremalnie wysokiej przestępczości (bałbym się tam jechać jako kibic z żoną na przykład), logistyce (przyleci kilka milionów ludzi pewnie, więc trzeba przygotować hotele, drogi, lotniska etc.), oczywiście też klimacie (p. Meksyk '86) oraz odległości, jaką kibice będą musieli przebyć; chociaż Mundial 2002 pokazał, że i to jest możliwe.

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9823.05.2008, 15:30

Mistrzostwa W RPA to dobry pomysł, ale ja troche wspólczuje piłkarzom, chmary owadów i 4 dyszki na termometrze :/

Axxxe komentarzy: 5599 newsów: 11523.05.2008, 14:17

Moim zdaniem mistrzostwa w RPA to świtny pomysł. czemu mielibyśmy nie dać zorganizować Afryce takiego turnieju. RPA to najbogatszy kraj na tym kontynencie. Afryka musi się rozwijać. Każdy musi dostać szansę organizowania takiej imprezy.
Cieszę się z tego, iż Adebayor będzie kapitanem swojej reprezentacji, i życzę mu zakfalifikowania się do mistrzostw w organizowanych w RPA. Mam nadzieję, że Afryka pokaże tam swoją siłę.
Jestem również dumny z graczy Arsenalu, którzy wypowiadają się tak pochlebnie o Arsenalu i atmosfery panującej w tym klubie. Emmanuel tą wypowiedzią zapewnił mnie na długi czas, iż zostanie w Arsenalu. Nigdy nie wątpiłem nawet w to, iż odejdzie.

kasku2 komentarzy: 46823.05.2008, 14:07

Jemu tak, ale Eduardo nie :)

Syjon komentarzy: 66923.05.2008, 13:58

Do Henrego mu daleko...
nie potrafi sobie sam wypracować akcji zresztą napastnik to nie tylko bramki ale i asysty oraz udane zagrania...

Lee komentarzy: 1471 newsów: 8323.05.2008, 13:57

To jest prawdziwy nygus ;D

Fabregas19 komentarzy: 5084 newsów: 823.05.2008, 13:01

Jak ważny jest Arsenal w życiu Emmanuela Adebayora?
- Arsenal jest dla mnie domem, ponieważ żyjemy prawie jak rodzina.

Myślę że tymi słowami zakończył jakiekolwiek spekulację o jego transferze do innego klubu...

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady