Wywiad z Podolskim: Kocham emocje i więź z fanami

Wywiad z Podolskim: Kocham emocje i więź z fanami 19.05.2020, 11:19, Patryk Bielski 3 komentarzy

Lukas Podolski był bohaterem 30-minutowej wideorozmowy z telewizją Sky Sports News. Były napastnik Arsenalu sporą część wywiadu poświęcił Kanonierom, wspominając swój pobyt w Londynie oraz omawiając obecną sytuację klubu z The Emirates. Podolski w zeszłym tygodniu wrócił do treningów wraz ze swoimi kolegami z drużyny Antalyanspor. W świecie piłki prym wiedzie jednak Bundesliga, która już wznowiła rozgrywki.

- Jako Niemcy po raz kolejny pokazaliśmy naszą dyscyplinę, siłę mentalną i to, że potrafimy współpracować, tak jak w karnych w meczu z Anglią! - mówił z uśmiechem na twarzy, który sprawił, że polubili go wszyscy kibice w północnym Londynie. - Dużo grałem w Bundeslidze i cieszę się, że te rozgrywki wróciły. Nikt się tego nie spodziewał, ale udało im się. Wszyscy teraz obserwują i chcą zrobić to samo.

Urodzony w Polsce Podolski w wieku dwóch lat przeniósł się do Niemiec Zachodnich. 34-latek przyznaje, że cieszy się ze swojej reputacji. Piłkarz podczas swojego pobytu w Londynie często podróżował metrem wraz z innymi zwykłymi ludźmi.

- Nie chcę żyć jak dupek, który przychodzi, gra i odchodzi. Chcę być zapamiętany jako dobry facet, jako piłkarz, który zawsze dawał z siebie 100% za klub, miasto i fanów. Ważne, by poznać kulturę. Lubię szybkie samochody, ale zawsze uważałem, że musisz czuć więź z miastem. Dorastałem na ulicach. Jestem normalnym facetem i dlatego nie muszę zawsze podróżować autem.

Podolski dołączył do Arsenalu w 2012 roku, kiedy klub opuścił Robin van Persie. Czy czuł z tego powodu dodatkową presję?

- Nie denerwuję się, gdy gram w piłkę, trenuję lub przechodzę do nowego klubu. Jestem pewny siebie i tak samo było w Arsenalu. Kiedy patrzę wstecz na moje statystyki, sądzę, że były w porządku. Zaliczyłem niemal trzy fantastyczne lata w Arsenalu. Po raz pierwszy wyjechałem z Niemiec, ale podobała mi się gra w tak wielkim klubie.

Z wywiadu można wywnioskować, że Podolski jest nadal bardzo przywiązany do Kanonierów, więc oczywistym jest, że ostatnie rezultaty go rozczarowują.

- Klub nie gra na miarę swojego potencjału. Myślę, że są tego świadomi. Mają spore możliwości, historię i sądzę, że również pieniądze. Taki klub musi co roku grać w Lidze Mistrzów. Oczywiście Premier League jest ciężka, nawet mecze z mniejszymi drużynami. W innych ligach tylko dwa czy trzy zespoły walczą o tytuł.

W ostatnim wywiadzie dla The Guardian Unai Emery zakwestionował postawę Mesuta Özila, twierdząc, że Niemiec powinien bardziej angażować się w grę zespołu. Podolski broni swojego kolegi.

- Dla mnie nie ma o czym mówić, to świetny piłkarz. Czasami masz problem z trenerem, a czasami jesteś kontuzjowany. To rzeczy, które zdarzają się w piłce nożna i musisz sobie z nimi radzić. Myślę, że Mesut lepiej zrozumie się z Artetą. Grali razem i znają się. Özil wrócił na murawę i z tego co widziałem, grał lepiej niż za czasów byłego trenera.

- Czasami nie dogadujesz się z menadżerem, który może mieć inne spojrzenie na futbol. Arteta wrócił do Arsenalu i można zauważyć, że drużyna jest lepiej zorganizowana, zdyscyplinowana i więcej walczy. Mam nadzieję, że uda im się zbudować dobry zespół na następne lata. Mogą to zrobić, ale muszą współpracować.

Jednym z problemów, z którym muszą zmierzyć się Kanonierzy jest zainteresowanie europejskich gigantów najlepszym napastnikiem klubu - Pierrem-Emerickiem Aubameyangiem.

- Gdy zaliczasz fantastyczny sezon tak jak on, wiele klubów chce cię mieć u siebie. Każdy wie o zainteresowaniu Realu Madryt. Jeśli marzy, by grać w klubie, któremu kibicował jako dziecko, czemu nie? Będąc piłkarzem musisz wykorzystywać takie szanse. Oczywiście jeśli Arsenal będzie musiał go sprzedać, wiele na tym stracą, ale taki jest futbol i biznes.

- Z jednej strony tracisz piłkarza, który zdobywał wiele bramek, ale z drugiej pieniądze pozyskane z jego transferu możesz zainwestować w nowych zawodników. Aubameyang na pewno to rozważa.

Podolski w ciepłych słowach wyrażał się o legendzie Arsenalu, Arsenie Wengerze.

- Jest jak ojciec, bardzo pokorny, pełen szacunku i spokoju, a tego właśnie potrzebuje klub. Nigdy nie był głośny czy zestresowany. To co zrobił dla Arsenalu, sprawia, że pozostanie zapamiętany. Nadal mam z nim dobre relacje i myślę, że jest jednym z najlepszych trenerów w historii tej dyscypliny.

Podczas swojego pobytu na The Emirates Podolski był łączony z transferem do odwiecznego rywala Kanonierów - Tottenhamu. Niemiec szybko uciął jednak te spekulacje, twierdząc, że "prędzej piekło zamarznie niż dołączy do Spurs. Piłkarz drwił też z Kogutów, publikując zdjęcia w social mediach po swoim ostatnim meczu na White Hart Lane.

- Po tej sytuacji już nigdy do mnie nie dzwonili! Od tego momentu skasowali mój numer.

Podolski dobrze wspomina derbowe pojedynki.

- W Niemczech i innych krajach chcą, by derby były nieco łagodniejsze. Zostawcie to tak, jak jest, jak było 10, 15, 20 lat temu. Na boisku musi być ogień i musi dochodzić do starć. To coś wyjątkowego. Musisz zostawić emocje na murawie i poza nią. Kocham to, ponieważ kiedy przestajesz grać w piłkę, tęsknisz za tym. Lubię czuć więź z fanami.

34-latek nie może też narzekać na swoją karierę reprezentacyjną. Zdobył Mistrzostwo Świata i rozegrał 130 spotkań dla Niemiec. W swoim ostatnim meczu w barwach Die Mannschaft strzelił gola przeciwko Anglii.

- To było jak sen. Na stadionie zagościło 70, może 75 tysięcy osób, a mi udało się trafić do siatki. Zupełnie jak w filmie. Nie jest łatwo rozegrać taką liczbę spotkań. Jestem z tego dumny i dla mnie to coś wyjątkowego.

Lukas Podolski autor: Patryk Bielski źrodło: Sky Sports
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Sztofort komentarzy: 260719.05.2020, 20:22

Normalny, inteligetny facet, a takich juz brakuje w swiecie pilki. Ja zaluje ze odszedl i ze nie gral czesciej od 1szych minut, no ale coz. I milo ze Lukasz sie z nami utozsamia :)

kuzguwu komentarzy: 550719.05.2020, 12:02

Prawdziwy kanonier

Armata500 komentarzy: 4442 newsów: 13019.05.2020, 11:56

Poldi miał swoje ograniczenia, ale to był naprawdę dobry zawodnik. Bardzo ciepło go wspominam, jego gole z lewej nogi, podania i charakter. Miło, że tak się utożsamia z klubem i kibicami pomimo stosunkowo krótkiej gry u nas. Once a Gunner, Always a Gunner.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
1 : 5
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool16123139
2. Chelsea17105235
3. Arsenal1796233
4. Nottingham Forest1794431
5. Bournemouth1784528
6. Aston Villa1784528
7. Manchester City1783627
8. Newcastle1775526
9. Fulham1767425
10. Brighton1767425
11. Tottenham1772823
12. Brentford1772823
13. Manchester United1764722
14. West Ham1755720
15. Everton1637616
16. Crystal Palace1737716
17. Leicester1735914
18. Wolves17331112
19. Ipswich1726912
20. Southampton1713136
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady