Wywiad z szefem Arsenal Supporters Trust

yatq ->
Jedynie Diego wydaje się być osiągalny.

hmmm wydaję się, że jeśli zostanie Nasri to on go zastąpi. Chociaż Hamsik/Pastore/Gourcuff/Sneijder/Ganso to byłaby bomba. Można też pomyśleć nad Diego, Elano czy Moutinho ale to już nie będzie to samo.

Ten wywiad z Wengerem też jest bardzo niepokojący.

Wszystko się rozstrzygnie na przełomie lipca i sierpnia? Przecież to wtedy będzie już tylko dogrywka, główna gra się właśnie kończy.

Pomijam już fakt, że kto kupuje w sierpniu ten nie ma czasu na zgranie drużyny i traci na to początek sezonu...

Cudi ->
Juz oficjalnie? No z Hamsikiem to wiem, ale chodziło mi o kandydata, który byłby w stanie zastąpić Cesca. Pieniądze to inna sprawa, bo tu w ogóle mamy małe pole manewru i na takie gwiazdki jak Słowak nas nie stać.

@SamirRosicky
Cesc za 35 mln Funtów + Mascherano i będę zadowolony.

niewiele*

SR: Bojan jest już w Romie. A poza tym, Hamsik to interes nie wiele tańszy od Pastore.

@LOLO
Nie licząc środkowych obrońców, cały skład Barcelony jest żenująco niski, a jakoś wszystko zdobywają.

Wzrost i siła to jeden z elementów. Może być rekompensowany przez inne, np. technikę.

yatq ->
Jest jeszcze bdb Hamsik. Zawsze można tanio kupić Charliego Adama, tylko on jest zgoła innym typem piłkarza.
Poza tym byłby zwolennikiem tego żeby Fabregasa sprzedać za kase+jakiegoś piłkarza. Tylko nie bardzo widzę którego, bo Bojana nie chcę. Bardzo go lubię, ale na Wyspy się imo nie naddaje.

Wg L'Equipe znów żremy się z Lille o odstępne za Gervinho. Czyli - zaczęło się to o czym mówiłem. "Sprzedaliście Fabregasa, płaćcie więcej". Przerabialiśmy to 2 lata temu z Chamakhiem i Ade, czas na powtórkę...

wydaje mi się, że jedynym piłkarzem, który umiałby zastąpić Cesca w przyszłości jest Pastore. Tylko za niego wołają 50mln, a my oddamy Cesca, który obecnie jest o 2 klasy lepszy za marne 35mln. Jeśli na prawdę odejdzie za taką marną kasę, nie pozostanie nic innego jak pożegnać Hill-Wooda i Wengera. Jak to zrobić? Demonstrować pod stadionem jak Grecy w Atenach...

GoGunners

Już dawałem linka do ashburtongrove parę godzin temu. A poza tym - nie tylko Hleb, ale też Vieira się wypowiadał, że największym błędem jego życia było odejście z Arsenalu.

Mnie martwi to, że jak odejdzie Fabregas i Nasri to możemy skończyć grając Denilsonami, Bendtnerami czy innymi Rosiskymi.

GoGunners -->
tylko, ze dobrze wiemy, ze sytuacja Cesc'a w barcy moglaby byc zgola odmienna od tej Hleba'a ... nie chodzi mi juz tylko o to czy by gral czy nie, ale takze o atmosfere przyjaciol itp. :)

BTW na ashburtongrove.co.uk jest rzekomo wywiad z Wengerem, który mówi, że wszystko rozegra się na przełomie lipca i sierpnia. IMO dużo za późno. Zawodnicy powinni się zgrywać od samego początku okresu przygotowawczego, tym bardziej, że gramy ciężkie mecze na początku i będziemy potrzebowali szerokiej ławki.

Ja chciałbym tylko, żeby Cesc powtórzył kiedyś słowa Hleba, że gdyby miał wybierać jeszcze raz nie opuściłby Arsenalu...

/devilpage.pl/misza/blog/komentarze/27151/rzecz_o_arsenalu/ poczytajcie co o tym myślicie bo ja się zgadzam z tym, że nie jesteśmy traktowani na równo z CFC i MU, tylko jesteśmy tak jak Sevilla i Valencia w Hiszpanii.

O Boże tylko nie marne 35mln zawsze nam za nasze gwiazdy wciskają jakieś ochłapy... Czy my nie potrafimy się targować? ;/

Mizzou ->
Ale z zawodnika nie ma zawodnika. A do tego klub chce zarobić jakieś pieniądze na Fabsie. Za rok czy dwa Barca (wrrr...) mogłaby skorzystać z prawa Webstera i byłoby pozamiatane. Tak jak Vpr pisał niegdyś - takich rzeczy między topowymi klubami się nie robi - ale to jest Barcelona.

Jedno wiem na pewno - jeśli miałoby dojść do sytuacji w której rzeczywiście ogłaszamy jutro odejście Ceska i jednocześnie jakieś zakupy, to nie może być jeden piłkarz. Bo jak to brzmi? "Odchodzi Cesc Fabregas, najlepszy rozgrywający w Europie, ale nie martwcie się, mamy Gervinho!"?

Przy odejściu Fabsa, Nasri'ego, Clichy'ego, Bendtnera, Denilsona, Almunii i Squillaciego klub powinien przeznaczyć spore pieniądze na wzmconienia. O ile pozycji bramkarza nie trzeba wzmacniać to pozostałe ubytki już by pasowało, a to są koszty myśle, że jakiś 70-80 mln. A tyle to w życiu nie wydamy, chociaż to okienko pewnie będzie inne.

Ajs > skoro nie znajdziemy za żadną kasę nowego Ceska, to nie szukajmy piłkarza o takim profilu, wydajmy to na silną bestię do środka pola. I nie mówię o jakimś Parkerze, który ze swoim wiekiem, kontuzjami i budową fizyczną mógłby tu być najwyżej zmiennikiem. Myślę o De Rossim, może o nieco mniejszym Vidalu. A najlepiej do tego ktoś, kto posadzi Songa na ławkę, jak Matuidi.

Kasa jest żenująco marna :| Za wszystkich piłkarzy się płaci grube pieniądze, a za naszych marne grosze :/ Zastąpienie Cesc'a jest na chwilę obecną chyba niemożliwe. Jeżeli przesuniemy Jack'a to wtedy nie będzie komu zastąpić Anglika. Chyba że ściągniemy kogoś w jego miejsce. Ewentualnie można by ściągnąć Taarabta i grać nim oraz Ramsey'em ale to jeszcze nie ten poziom. Pjanic czy Hamsik są raczej nie do wyciągnięcia :/ Może być nie wesoło.

no to go nie sprzedawajmy :P trzymajmy tego zawodnika, aż nam zaproponują coś porządnego, przecież nie musimy go sprzedawać

Technicznie rzecz biorąc możemy stać się po odejściu CF4 lepsi, ale obawiam się, że Arsene nie "zrobi Juve" i nie zainwestuje całych pieniędzy z Hiszpana w skład (Zidane -> Nedved, Buffon -> mistrzostwo Włoch).

Mizzou ->
Tylko Barca nigdy nie zaproponuje tkaich pieniędzy. Moglibyśmy dostać tyle od Realu albo nawet Milanu, ale tutaj dostajemu pstryczek od Cesca, bo on chce odejść tylko do tego jedynego klubu. Mi na pozostaniu Hiszpana tak bardzo nie zależy, ale takimi transakcjami psujemy sobie reputacje i potem kluby proponują śmieszne ceny za naszych piłkarzy. Nie można pozwolić na takie traktowanie tego klubu, ale Fabregas stawia klub pod ścianą.

Vpr
A ja właśnie myślę, że to w Walijczyku można uaptrywać głównego zastępcy Cesca. Co, jak co, ale Jack to bardziej typ walczaka niż dostarczyciela otwierających podań i kreowania akcji. Chociaż pamiętam podanie Jacka do Bendtnera w meczu z Ipswich.

Wilshere prędzej czy później pójdzie wyżej w ustawieniu, ale jak dla mnie nie wydoli jako kreator całego ataku. Jest jeszcze za mało dokładny. Choć podpisuje się pod tym, że Samir nie jest playmakerem, zawsze to mówiłem. Idealnie byłby dla mnie jeszcze jeden sezon, wtedy Jack albo Ramsey byłby gotowy, a pewnie i obaj.

Vpr, może Aneke i Afobe? xD Grają ze sobą bodajże od 9 roku życia, więc zgrani są :p hehe

No i jest jeszcze Ramsey, który może nagle wrzucić wyższy bieg, tak jak Ade po odejściu Henry'ego, ale to tylko nadzieja i nie ma co na Walijczyku opierać planów na nowy sezon.

Rewolucja? Ehhh.....

Załóżmy czarny scenariusz. Cesc i Nasri odchodzą. I kto ich zastąpi? Alvarez? Wierzycie w to? Chłopak może okazać się mega graczem, ale nie ma na to co liczyć. Kupimy Hazarda? Wątpię....
Sram się bardziej transferami niż sesją :|

Co do kwestii "co zrobimy jak odejdzie Fabregas", to nie Nasri (jeśli zostanie...) powinien zostać sercem drużyny, ale Wilshere. Nasri nie ma w sobie żyłki playmakera, więcej strzeli niż wykreuje. Za to Wilshere z pozycji box-to-box, zapieprzając ile sił w płucach i walcząc o każdą piłkę, a przy tym ofensywnie będąc w cieniu SN8 i CF4, wyprodukował w ostatnim sezonie 9 asyst przy 17 głównodowodzącego Ceska i ledwie 4 "będącego w formie życia" Nasriego.

Sprawa Ceska raczej wyjaśnia z kopa Nasri'ego. Wenger nie odpuści dwóch zawodników, prędzej pieprznie Francuza na szczyt drabinki płacowej i przydzieli vice-kapitana...

Oby jutro było jak najwięcej dobrych newsów

Ta, szalony dzień się szykuje. A ja się wszystkiego dowiem dopiero jak wrócę z roboty... Czuję, że będzie trzeba wznowić smsowe łącza z Charliem.

Nie, ta potrójna prezentacja to inaczej będzie. Dwóch u nas i Fabregas w Barcelonie...

Cudi > to może być wyjaśnienie tej "potrójnej prezentacji" o której się tyle plotkuje i opóźniania transakcji które można by potwierdzić wcześniej do 1 lipca. Myślą, że nas uspokoją, jak do informacji do odejściu kapitana dołożą "ale kupiliśmy już trzech graczy!"...

IMO, jutro będzie nasz Judgement Day. Albo zobaczymy nagłówki: "Gervinho i AOC w AFC. Fabregas odchodzi!" albo "Gervinho i OAC w AFC!"

-LOLO- > no, to że ostatniego funta z tej transakcji zobaczymy najszybciej za trzy lata, to jest pewniak. Przecież oni ostatni raz zapłacili nam z góry 11 lat temu za Overmarsa i Petita, a i o to bym się nie założył...

*"na tym, że "jeszcze nie ma lipca" opieram..."
Ech, te błędy...

Cudi > na tym opieram, że "jeszcze nie ma lipca" swoją ostatnią nadzieję. W tym roku pre-season zaczynamy bardzo szybko, de facto już w poniedziałek, a Cesc nie miał żadnego dodatkowego urlopu, więc jak stawi się w Colney w poniedziałek, to jest po sprawie, więc katalońskie media mogą specjalnie wywierać na nas presję póki się jeszcze da.

Jeśli Cesc pojawi się u nas w poniedziałek, to jak dla mnie pozostaje w Arsenalu. W zeszłe lato było większe natężenie, bo został potwierdzony fakt rozmowy Ceska z Wengerem o transferze.

Vpr: tak pewnych nie pamiętam, ale na pewno było tego więcej. Jednak pamiętajmy, że tamto ciągnęło się przez dobre 2-3 miesiące, a tutaj nawet lipca nie mamy. =|

Przypomnijcie mi, bo, daję słowo, nie pamiętam, czy zeszłego lata też mieliśmy w którymś momencie tak duże natężenie informacji o odejściu Ceska i dziennikarzy brzmiących tak pewnie jak teraz?
Ze swojej strony przypominam sobie tylko Guillema Balague, z tym, że on akurat potwierdza transfer Fabregasa do Barcy już od kilku lat.

dopóki Barca nie zaoferuje wiecej niz 50 mln funtów, ja bym nie sprzedawał

-LOLO- > ten komentarz Gallianiego rozwiał moje wątpliwości... Chociaż jest jakaś tam nadzieja, że gość opiera się tylko na wiedzy z gazet. Ale teraz liczę raczej, że pismaki nie zgadły kwoty i wyciągniemy więcej.

Swoją drogą, jeśli Cesc miałby odchodzić, to strategicznym transferem wydaje się stawać największy pytajnik, czyli Pan Ricardo Alvarez. Może się okazać, że będzie odgrywał ważniejszą rolę niż się spodziewano.

A Canal+ podał właśnie, że Clichy podpisał z City. Może przynajmniej ich wydoimy...

Na koniec jeszcze Barcunia kopnie nas w tyłek i głośno, na oficjalce, pochwali się zapłaconą kwotą, tak żebyśmy przypadkiem kogoś nie kupili za w miarę normalną cenę. Mam nadzieję, że dopięliśmy już poważniejsze transfery i tylko siedzimy cicho, bo teraz wszyscy będą z nami zaczynać negocjacje od 20 baniek, jak zawsze kiedy kogoś sprzedamy...

arseblog.com/

Wchodzi/czyta ktoś?

Winą Ceny Cesca można obarczyć jego samego bo kto da grubą kasę za kogoś kto z góry stwierdza,że chce grać w Barcelonie i tam wróci.
35 mln to śmiech na sali.