Xhaka po meczu z Fulham

Za Wengera byłoby "Odpowiedzieliśmy na porażkę z Liverpoolem, pokazaliśmy charakter, podnieśliśmy się itd."

Za Emery'ego "Wykonaliśmy pierwszy krok; zdajemy sobie sprawę, że jest dużo rzeczy do poprawy w naszej grze"

TOP4 to zobaczymy jak świnia niebo.

Cazorli to on mógłby buty czyścić

@Argudo:

Hehe. Też mnie to rozbawiło.

Fajnie, że strzelił gola, ale to tylko Fulham.Jedna z najsłabszych drużyn ligi. Na początku sezonu wydawało się, że jest widoczny progres względem ubiegłego sezonu, ale im dalej w las tym gorzej. Szczęście w tym, że piłkarze Fulham byli bardzo nieskuteczni w ataku, bo jego nieodpowiedzialność i bezmyślność w środku pola naraża drużynę na stratę bramki. Jestem za jego sprzedażą w lato, bo nie ma z Granita za wiele pożytku.

No dobra strzelił,gratulacje,ale to nie zmienia faktu,że na boisku wygląda jak wóz z węglem.

No i gdyby Laca strzelił w tej jednej okazij to by też miał asyste a nawet dwie.

Xhaka to jest grubszy dzbanek.

Niby wprowadza spokój do środka pola, ale jest to spokój słonia.
Tu nie zdąży, tam się wywali, tu sfauluje, tam się nie zdąży obrócić.

Chciałbym zobaczyć nasz środek pola z jakimś ogarniętym rozgrywającym, szybko podającym, w miarę zwrotnym, o dobrym przeglądzie pola.

O nic więcej nie proszę.

Ale kilka asyst dla przeciwników też mógł mieć.

Xhaka to taki zawodnik, którego docenia się dopiero, gdy nie gra.

@Argudo: Ego z kosmosu (tak, wiem, powiedział to w żartach) XD W kolejnych meczach trzeba dobrze punktować, a z CFC wygrać, jeśli w ogóle chcemy powalczyć o 4 lokatę.

Chciałbym tylko wszystkim przypomnieć że mimo iż Xhaka zagrał słabo (ale strzelił bramkę, mieliśmy też szczęście że po jego błędach nie padło więcej bramek dla Fulham) to w ostatnich latach za Wengera zdarzało się że w Nowy Rok gracze ledwo biegali i grali jeszcze gorzej niż dzisiaj.

Mecze po Świętach i w Nowy Rok to mecze których nie oceniam bo to nietypowe kolejki.

Najwiekszy hamulcowy

Dobrze, że Fulham było tak nieudolne w ataku bo to właśnie po jego podaniu mogli nas skontrować na 0-1. Dawno nie widziałem tak nieodpowiedzialnego zawodnika. Zwrotnosć słonia. To już William Carvalho szybciej rozgrywa. Śmiem twierdzić, że to jeden z gorszych transferów, podobny do zakupu Squilaciego czy Silvestrea.

Pierwszy strzelec 2019 w Arsenalu. :D

szkoda, ze zagral tragicznie i bramka niczego nie zmienia.

Zwłaszcza później pokazał jak umie strzelać z bliska :D

"A co, zdziwieni?" xD